eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCo to będzie kiedy w ciągu 1 roku nastąpi konieczność likwidacji deficytu budżetowego?Re: Co to będzie kiedy w cišgu 1 roku nastšpi konieczno?ć likwidacji deficytu budżetowego?
  • Data: 2003-10-20 14:05:18
    Temat: Re: Co to będzie kiedy w cišgu 1 roku nastšpi konieczno?ć likwidacji deficytu budżetowego?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "pix" <p...@w...pl> writes:

    > Liczmy bardzo zgrubnie przyjmując 22 dni robocze w miesiącu:
    > - dla średniej krajowej: 2200/(22*8)=12,5 zł/h
    > - dla nauczyciela: 2300/(22*3.6)=29,0zł/h
    > Oczywiście dla nauczyciela dyplomowanego wyszłoby znacznie
    > więcej,

    Znacznie to pojecie wzgledne.

    > a dla ścisłości powyższe wyliczenia należałoby jeszcze
    > skorygować in plus uwzględniając znacznie dłuższe urlopy.

    I znacznie bardziej in minus uwzgledniajac fakt, ze normalnego
    pracownika (zwlaszcza tego zarabiajacego 2200 brutto) g* obchodzi co
    sie dzieje poza godzinami jego pracy, co w przypadku nauczyciala
    spowodowaloby rozwiazanie z nim umowy o prace.

    Ale nic to.

    Mnie naprawde nie interesuje sposob liczenia statystycznych
    wspolczynnikow. Uwazam, ze nauczyciel pracujacy nominalnie 18 h
    tygodniowo powinien byc w stanie utrzymac (choc byc moze bez przepychu,
    biorac pod uwage ogolna sytuacje) swoja najblizsza rodzine. Wyzsza
    stawka powinna byc oczywista, w koncu jego kwalifikacje sa zasadniczo
    odmienne niz takiego np. operatora koparki recznej, albo np. bezrobotnego
    ktory bierze pieniadze za nic.

    W praktyce, tak jak napisalem, nauczyciel pracujacy 18 h tygodniowo
    dostaje za to ok 300 zl (i to naprawde nieistotne ile to bedzie
    brutto i wedlug czego to bedzie liczone). Nauczyciele pracujacy na
    1.5 etatu (to juz wystarcza to utrzymania sie, jesli ktos nie musi
    wynajmowac mieszkania, lecz ma wlasne np. po/z rodzicami) sa w moim
    przekonaniu juz dosc mocno obciazeni praca (duzo bardziej niz robotnik
    fizyczny pracujacy 40 godzin/tydzien) i wciaz nie wiaze sie to
    z wysokimi zarobkami (16 zl/h to naprawde nie jest zadowalajaca
    stawka dla osoby wyksztalconej).

    > O 60zł/h co prawda nie wspominałem, ale biorąc pod uwagę, że
    > nauczyciel ze względu na niewielką ilość godzin pracy może
    > spokojnie pracować na dwa etaty

    W szkole? Bardzo watpie, choc zapewne zalezy to od konkretnego przypadku.
    Tak jak napisalem, ja tez moglbym pracowac formalnie na dwa 40-godzinne
    etaty - tylko jak dlugo jeszcze?

    > (równe czasowo jednemu
    > normalnemu w innych branżach) to taką mniej więcej kwotę
    > otrzymalibyśmy.

    Z czego otrzymalbys kwote 60 zl/h jeszcze raz???


    No to ktore ugrupowanie polityczne podziela Twoje poglady w tej sprawie?
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1