eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCo to będzie kiedy w ciągu 1 roku nastąpi konieczność likwidacji deficytu budżetowego? › Re: Co to będzie kiedy w ciągu 1 roku nastąpi konieczno?ć likwidacji deficytu budżetowego?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.g
    azeta.pl!not-for-mail
    From: "poilkj" <p...@g...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Co to będzie kiedy w ciągu 1 roku nastąpi konieczno?ć likwidacji
    deficytu budżetowego?
    Date: Mon, 13 Oct 2003 04:55:51 -0500
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 89
    Message-ID: <bmdsre$ema$1@inews.gazeta.pl>
    References: <bli1jr$ovk$1@atlantis.news.tpi.pl> <blje2n$2uc$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <3...@g...pl> <bmdjio$buo$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <bmdmo6$jq4$1@inews.gazeta.pl> <bmdoif$33e$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: student63167.umsl.edu
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1066038958 15050 134.124.63.167 (13 Oct 2003 09:55:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 13 Oct 2003 09:55:58 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.3790.0
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.3790.0
    X-User: poilkj
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:263611
    [ ukryj nagłówki ]


    "pix" <p...@w...pl> wrote in message
    news:bmdoif$33e$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > Czy Rzepa zamieściła także zestawienie godzin, które się spędza nad
    robotą
    > > poza robotą.
    >
    > Sądzę, że ujęcie jest całościowe.
    Nie wiem nie czytałem

    >
    > Jak pamiętam, to nauczyciele preferowali raczej wyrywkowe
    > sprawdzanie prac domowych.

    Nikt nie sprawdza wszystkich zadań, bo jest to czasowo niemożliwe. Sprawdza
    się wyrywkowe zadania dokładnie, ale robi się to częściej niż raz na rok.

    >
    > To widać coś się zmieniło ;-)
    > Za moich czasów brać nauczycielska siedziała sobie w pokoju
    > a po korytarzach kręciło się tylko kilku z nich - rozumiem, że
    > obecnie spaceruje całe szacowne grono nauczycielskie?
    Ustalone jest ilu nauczycieli ma mieć dyżury na korytarzu. Jak jest więcej
    nauczycieli to mają wówczas wolne.
    Zwykle wychodzi, że jedną, dwie przerwy ma się wolne w ciągu dnia.

    >
    > A od kiedy to dojazd wlicza się do czasu pracy?
    > Fajnie by było :-)

    Ale nie dojeżdzasz dwa razy w ciągu dnia do pracy, ani też nie chodzisz do
    ucznia do domu. Tego do czasu pracy już się niestety nie wlicza.
    O tym mówiłem, nie o dojazdach do szkoły na lekcje.



    >
    > To może policz. Najlepiej z uwzględnieniem wakacji - zarówno letnich
    > jak i zimowych.

    To teraz ja ci przynam rację, Ale też nie do końca.
    Praca nauczyciela nie kończy się razem z wakacjami i nie zaczyna 1 września.
    Jeszcze są rady, sprawozdania do napisania, przygotowania.
    Ale "zwykły" pracownik też ma płatny urlop. Ile teraz? 20/26 dni roboczych.
    To przecież też miesiąc czasu.
    Przewaga po stronie nauczycielskiej, ale nie tak duża.
    Ciekawy fakt. Wszyscy zauważają, że nauczyciele mają wakacje, ale nikt nie
    zauważa, że inni mają urlopy.



    >
    > > Dodatkowo rzadko który nauczyciel ma tylko 18 godzin, zwykle jest to 20
    > lub
    > > 22. Takie są statystyki.
    >
    > Przyznasz, że to i tak niewiele.
    22 godziny zajęć lekcyjnych. Im więcej zajęć lekcyjnych tym więcej pracy
    poza.
    To dobija spokojne do 40-tki tygodniowo w ciągu roku.
    Oczywiście różnie dla różnych nauczycieli.
    Najlepiej na tej statystyce wychodzą katecheci, a szczególnie księża.
    W następnej kolejności nauczyciele "mało zeszytowi"
    Wbrew pozorom w-f iści (pod warunkiem, że mu się chce,ale to dotyczy
    wszystkich nauczycieli) też mają dużo ponad te 18-22 godziny.
    Nikt nie liczy, że nauczyciel wf w ciągu tygodni ma koła sportowe, które są
    wieczorami i na które trzeba ekstra do szkoły przyjechać po raz drugi.
    Zawody sportowe, które są najczęstszymi wyjściami ze szkoły, zwykle trwają
    cały dzień, a nauczycielowi liczy się tylko tyle ile miał godzin w-f w danym
    dniu.
    Nic extra.







    >
    > > Aha, nie jestem nauczycielem, ale mam możliwość przyglądania się pracy
    > > szkoły z trochę innej pozycji
    >
    > Więc zachodzi podejrzenie iż jako zaangażowany emocjonalnie
    > nie jestes obiektywny :-))

    Akurat nie. Mam trochę wgląd "od góry" w szkoły.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1