-
Data: 2024-08-28 09:27:07
Temat: Re: Co to to Velo? Szyld na budce z kababami. Brzmi tak niewyszukanie ;-)
Od: Trybun <M...@t...cb> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 25.08.2024 o 15:06, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> W dniu 25 sie 2024 o 11:04, Trybun pisze:
>
> >> Tak czy siak -- bank miał dostęp do matki pieniędzy a marketingowe
> >> zgody nie mogłyby bankowi przynieść korzyści, więc bank nie stracił
> >> na braku tychże zgód -- zaś matka straciła sporo pieniędzy na rzecz
> >> banku Velo...
>
> > Normalnie nóż się otwiera..
>
> Oburzające!! -- chcesz posłużyć się brudnym nożem?!
> Żyjemy w XXI wieku i jesteśmy miłosierni!!!
>
> https://youtu.be/T1ViOczRZOI?t=163
>
> Bierzmy przykład z cywilizowanych ludzi!
Nadstawiamy drugi policzek aby byle łajzę zadowalać swoim kosztem? Ale
zdaje się jest to nasza cecha narodowa.
>
> -=-
>
> BTW -- niepłacenie chrześcijańskiemu robotnikowi woła o pomstę do nieba?
>
>
> https://diecezjasandomierska.pl/katecheza-374-grzech
y-wolajace-o-pomste-do-nieba-zatrzymywanie-zaplaty-r
obotnikom/
>
>
> >> Chyba drwisz!!! W Getin nieustannie coś szwankowało a masy ludzi
> >> zostały oszukane przez Getin itp. dzieła LCzarneckiego... Velo miał
> >> być inny,
> >> ale (jak widać na przykładzie oszukania mojej matki) chyba kontynuuje
> >> niechlubne tradycje...
>
> > No, to chyba żart, prawie od samego początku korzystałem z banku
> > Czarneckiego, i nie mam żadnych negatywnych uwag. Przypomnij może
>
> > na czym Getin oszukał te masy klientów\.
>
> GetBack jest chyba głośną sprawą.
> Miałem masę problemów z Getin -- jakoś były rozwiązywane, choć czas
> traciłem. Inni też niekoniecznie mają dobre wspomnienia z klonów.
> (są to sytuacje opisane na grupie, więc nie opisuje ich tu i teraz)
To znamy zupełnie inne wersje Getina. Ale ja faktycznie korzystałem
tylko z klonów, a w nich nie spotkałem się z najmniejszymi problemami.
Choćby takimi prozaicznymi jak kolejki do kasy/konsultanta.
>
>
> >> Oficjalnie banki LCzarneckiego płaciły spore odsetki, ale cwani
> >> kontrolerzy sięgnęli po statystyki -- z których wynikało, iż
> >> w istocie (z niepojętych ;) przyczyn) banki te słabo płaciły
> >> deponentom...
>
> > Nazwa jako żywo kojarzy się z gadżetami z tego przybytku.
> > A następne zgrzyty? Bo wiesz trudno jednostkowy przypadek
> > kwalifikować jako regułę.
>
> Statystyki mówiły -- reguła czy jednostkowy przypadek...
Ty się nie powołuj na jakieś statystyki (zazwyczaj kłamliwe jak prawie
wszystko w tym kraju) a pisz o osobistych afrontach jakich doznałeś ze
strony banku Czarneckiego.
>
> > Nie rozumiem tego ostatniego, czyli "oficjalnie" ,czy to znaczy że
> > klient zakładając lokatę w dobrej wierze, ostatecznie nie dostawał
> > tych odsetek w deklarowanej wysokości?
>
> Łatwo policzyć ,,globalnie'' średnie oprocentowanie depozytu w danym
> banku -- i to czyniono...
W swoim czasie wchodzę do Aliora i chcę założyć lokatę, konsultant
odradza i zarazem poleca Getin Bank.. Różnica w oprocentowaniu na
korzyść Getin wręcz astronomiczna. W miarę czasu niemal 100% swoich
oszczędności powierzałem Czarneckiemu mimo ryzyka jakie niesie lokowanie
kapitału w jednym banku.
>
> -=-
>
> Aby było jasne:
> - rozzłoszczona telefonami matka mogła (nieświadoma konsekwencji)
> zażądać nienachodzenia jej, ale dwa pisma z banku mówią
> o wycofaniu zgody w 'bankowości internetowej'
> - matka nie obsługuje swych kont via internet
> - ogólnie nie narzeka na telefony z banku
> (pożyczkowe propozycje kwitowała radosnym pytaniem typu:
> >>to bezzwrotna pożyczka?<<
> zaś wszelkie pytania zahaczające o osobowe dane spotykały
> się ze spokojną odmową podania tych danych -- matka podawała
> takowe dane dopiero/tylko wtedy, gdy była inicjatorką rozmowy)
> - ja z całą pewnością świadomie nie cofałem takich zgód
> (mogłem nieświadomie? -- powiedzmy któryś przelew
> automagicznie/przyokazyjnie kasował? bądź odblokowanie
> dostępu czy wydrukowanie potwierdzenie wykonania przelewu...
> nie tracę czasu na kasowanie takich zgód; nadto po co tracić
> ,,bezcenne'' ;) informacje?... numer mego telefonu jest jawny
> od wielu lat, m@il tak samo, podobnie z koordynatami...
> matka ma biuro w mieszkaniu, więc i jej adres jest publicznie znany)
>
> - brak zgód nie przeszkadzał bankowi w gospodarowaniu powierzonymi
> pieniędzmi
>
> - zgody nie mogłyby zachęcić do:
> - internetowych zakupów, bo w wiadomym czasie wszystkie
> matki internetowe zakupy szły z Velo (wcześniej szły z CA)
> - zaciągnięcia kredytu (bo matka ma nadmiar forsy)
> - przejścia na elektroniczne wyciągi itp.
> - ubezpieczenia życia (mata ma swoje lata) czy majątku/mienia...
> - mimo braku zgody u matki, u mnie takowe zgody nadal były, więc
> nie traciłem cennych wieści (których chyba bank nie słał w tym
> czasie zbyt wiele)
> - w ST pojawiła się informacja o problemie, ale do mnie ta informacja
> dotarła po ~miesiącu, gdyż miałem smutny okres w mym życiu -- walkę
> zęba o przetrwanie: jedna dentystka chciała rwać w ciemno; inna nie
> widziała problemu; dwoje innych uznało uszkodzenie za niemożliwe do
> wyleczenia; kolejna zgodziła się na kosztowne kanałowe, którego ząb
> by (wg niej) nie wytrzymał; następny celował w kanałowe, choć dawał
> też nikłe szanse na ,,powierzchowne'' (że użyję tu tego słowa), ale
> że czas naglił a ów dentysta bezzwłocznie nie mógł... kolejny uznał
> uszkodzenie zęba za możliwe do naprawy i posłał w delikatne ręce...
> obskoczyłem w lipcu masę dentystów (nie wspomniałem tu o wszystkich
> z tej masy), by ratować niemal trupa...
>
> BTW -- twarzowe ;) fotki RTG wołają o pomstę do nieba...
> (może jej udostępnię?)
>
> Ząb nadal żyje -- ochoczo reaguje na zimno i ciepło, samoistnie nie
> boli, beztrosko żuje (właśnie teraz chociażby) gumę do żucia... Ale
> ogólnie kolorowo nie jest z wielu powodów... [RTG co do zasady jest
> B&W?...]
>
> Jedni to:
>
> https://dentonet.pl/we-wrzesniu-rusza-badania-klinic
zne-pierwszego-leku-na-wzrost-zebow
>
> proponują, inni obiecują przebudowanie ludzkich zębów dające zębom
> samonaprawcze możliwości...
>
> W smutnym czasie zębowym Velo dźgnął mnie odsetkowo, zaś telefoniczni
> operatorzy wykazali się nadzwyczajną życzliwością i uprzejmością...
>
> Telefoniczni operatorzy raczej nie zarabiają na mnie -- Velo zarabia...
> Ciekawe, czy pracownicy Velo chcieliby pracować za darmo ze
> świadomością przynoszenia zysku swym pracodawcom, wspólnikom,
> kontrahentom...
>
Takie rzeczy się zdarzały, zdarzają i będą zdarzać. Ważne żeby to był
najwyżej tzw błąd ludzki czy systemowy a nie polityka banku,. A co do
tego czegoś zwane Velo to ja osobiście raczej nie mam złudzeń. Wszystko
co jankeskie kojarzy mi się jak najgorzej, a zwłaszcza sektor bankowy.
Następne wpisy z tego wątku
- 30.08.24 19:23 Dawid Andrzej Rutkowski
- 31.08.24 15:56 Eneuel Leszek Ciszewski
- 31.08.24 21:43 Animka
- 19.08.24 08:19 Trybun
- 01.09.24 11:59 Trybun
- 01.09.24 12:01 Trybun
- 01.09.24 13:04 Dawid Andrzej Rutkowski
- 01.09.24 13:33 Eneuel Leszek Ciszewski
- 01.09.24 15:19 Eneuel Leszek Ciszewski
- 01.09.24 23:55 Eneuel Leszek Ciszewski
- 02.09.24 00:03 Eneuel Leszek Ciszewski
- 03.09.24 16:15 J.F
- 04.09.24 12:52 Eneuel Leszek Ciszewski
- 31.08.24 15:19 Eneuel Leszek Ciszewski
- 06.09.24 16:05 Eneuel Leszek Ciszewski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- Jak to kupić?
Najnowsze wątki
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- 2024-09-20 Jak to kupić?