eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwFundusze vs WIGRe: Fundusze vs WIG
  • Data: 2011-05-14 22:23:14
    Temat: Re: Fundusze vs WIG
    Od: totus <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    skippy wrote:

    > Użytkownik "root" <m...@y...com> napisał w wiadomości
    > news:87dfe584-e6c8-4b5e-a5e9-5d846beaefdc@p13g2000yq
    h.googlegroups.com...
    > On 14 Maj, 22:14, "skippy" <m...@t...moon> wrote:
    >> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w
    >> wiadomościnews:892cq4j1ncdq$.cpw6tsg97p97$.dlg@40tud
    e.net...
    >>
    >> > W ogóle to chciałem przypatrzyć się szczegółowo dywersyfikacji. Na czym
    >> > takowa polegałaby np. na FX?
    >>
    >> na tym samym
    >> im większa, tym bardziej wynik będzie zblizony do średniej
    >> bo co innego niby?
    >
    > Ale jak ja zrealizowac. Co to znaczy kupic indeks walut? Czy cos
    > takiego istnieje? Tu pojawiaja sie trudnosci inne niz w przypadku
    > zwyklych akcji czy towarow. Waluty sa wymieniane na siebie a nie
    > kupowane czy sprzedawane. Nie ma w rzeczywistosci short i nie ma
    > long ;)
    >
    > ==================
    >
    > no właśnie dlatego byłem ciekaw na pomysł
    > sama "dywersyfikacja" to nic innego jak uśrednienie
    > nie jest to tożsame ze zbliżeniem sie do indeksu, choć w przypadku
    > kupowania składników indeksu może być
    >
    > w szczególnosci po co u nas kupować 20 jak można 3 w porywach 5
    >
    > przy manewrach na grząskim gruncie dywer... zabezpiecza przed obsuwą
    > wszystkiego jesli jeden z klocków nagle się zrówna z zerem
    >
    > ona jest tylko po to i po nic innego
    >
    > jeśli zdywer... składniki idą w piach to suma też
    >
    > czyli to tylko taki własny, prywatny indeks, dobrany wg jakiegoś
    > kryterium, zazwyczaj błędnego
    >
    > co do fx, chyba sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, choć jakoś dziwnie,
    > bo na wszystko jest mozliwa krótka sprzedaż więc skąd te jakieś
    > rozgraniczenia? jest możliwa NA WSZYSTKO i jesli tak, to ktoś to robi
    >
    > podejście jest więc mylne od podstaw
    >
    > na niczym nie istnieje pojęcie "dywersyfikacja" rozumiana jako coś w
    > rodzaju wzrostu equity
    >
    > pojęcie brzmi dumnie, bo jak pan Jasio Kazio czy Maruś mówią je w radio,
    > to słuchacz ma wrażenie ze zrobili wszystko aby portfel był bezpieczny
    > przed klapą, a chyba nawet żeby był jakos ogólniei zawsze podatny na
    > wzrosty
    >
    > no ale tak nie jest

    Czy zgodzicie się ze mną, ze dywersyfikacja to objaw bezradności i
    ignorancji? Nie wiem jak efektywnie zachować się na żadnym rynku to kupię
    trochę na rynku A trochę na rynku B itd. Rzeczywiście to jest uśrednianie
    wyników. Ale tylko jeden rynek daje najwyższy zwrot. Kupowanie poza nim to
    strata pieniędzy i energii. Czy nie tak?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1