eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[II Filar] Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emeryturRe: [II Filar] Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
  • Data: 2010-01-10 09:43:25
    Temat: Re: [II Filar] Kijek za marchewke, czyli jak panstwo chce utrzymac monopol na wyplacanie emerytur
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Valdi pisze:
    > "MarekZ" news:hib0nm$jnm$1@srv.cyf-kr.edu.pl
    >
    >> Każdy kto liczy na emeryturę od polskiego państwa srodze się zawiedzie.
    >
    > Do wątpiących!: powieście sobie słowa MarkaZ nad łóżkiem i zawsze rano kiedy
    > otworzycie oczy przeczytajcie jego słowa. Zawsze wieczorem, przed zasnięciem
    > przeczytajcie i weźcie sobie do serca jego słowa bo prawda z nich bije
    > ogromna.
    >
    >> Każdy inny rozwój wypadków jest wysoce mało prawdopodobny.
    >> Chyba że z jakichś powodów nastąpi bardzo znaczna redukcja populacji osób
    > starszych.
    >
    > Po za III wojną światową, jakimś wirusowym gówienkiem które "dobrodzieje"
    > wypuszczą z laboratoriów, bądź też przymusową eutanazją po 65 roku życia nic
    > więcej nie przychodzi mi do głowy.


    Jest realne rozwiązanie - musi napłynąć młoda siła robocza z
    zagranicy. Niby przegrywamy konkurencję z bogatszymi krajami, ale
    gdybyśmy wypisali się z Unii Socjalistycznej, wprowadzili tanie podatki
    (najlepiej pogłówny, kilkaset zł miesięcznie od sprawnego do pracy
    mężczyzny i od każdej pracującej kobiety), z tych podatków opłacali
    tylko minimalną niezbędną administrację wraz z wydatkami na wojsko i
    policję (ważne: wojsko nie musi być państwowe, tylko najemne), to po
    kilku-kilkunastu latach burzliwego rozwoju myślę że moglibyśmy liczyć na
    to, że nie moglibyśmy się opędzić od imigrantów.

    Jest tylko jeden problem - samo państwo musiałby zdecydować się na
    niemieszanie się do systemu emerytalnego, który byłby prywatną sprawą
    obywateli. Czyli paradoks: aby rozwiązać problem państwo musiałby podjąć
    kroki mające na celu nierozwiązywanie tego problemu. Tu jest pewnie pies
    pogrzebany, bo w to, że brak działań w tym kierunku wynika z chciwości,
    kupowania głosów wyborców, krótkowzroczności, obłudy politycznej, chęci
    prywatnego zysku - w to nie wierzę, uważam bowiem że polscy politycy to
    uczciwi ludzie (*).


    (*) ironia

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1