eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt mieszkaniowy a WIBOR › Re: Kredyt mieszkaniowy a WIBOR
  • Data: 2004-01-22 21:00:38
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy a WIBOR
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    zbiggy <z...@n...poczta.onet.pl> wrote:
    > a skąd to przeświadczenie, że jak będziemy w UE to będą tańsz kredyty?
    > głównym kredytobiorcą i tak jest i będzie na razie rząd polski i
    > banki nadal nie będą zainteresowane finansowaniem mieszkań czy
    > przedsiębiorstw.
    > a stopa oparta na zarządzeniu prezesa musi być wynikiem analiz rynku -
    > przecież i tak zawsze będzie droższa od WIBORu (z wyjątkiem tych
    > rocznych promocji).

    W tej stopie masz jakis zapas (i w jedna i w druga strone), musi byc jednak
    konkurencyjna.
    Konkurencyjna - nie tylko dla nowych ale i starych klientow. Przy WIBORze
    nie musi tak byc do konca. Pamietaj - ze ludzie tez porownuja i pozniej
    opowiadaja - i pojawiaja sie na grupie takie maile jak ten ze oprocentowanie
    mu wzroslo w PKO BP itp.

    Co do konkurencyjnosci - panstwo ma "granice" do ktorej moze sie zadluzac,
    to raz.
    Dwa, ze zacznie z powodzeniem dzialac zagraniczna konkurencja. Zeby zdobyc
    klientow - bedzie stosowala niska cene.
    To dotyczy takze depozytow. A monokultura bankow zostala przelamana jakies
    dwa - trzy lata temu. Idzie nowe.
    Na obligacjach banki niekonie3cznie tak musza zarabiac. Zobacz co sie dzialo
    z funduszami obligacji - myslisz ze inaczej bylo z wycena akcji bankow,
    ktore mialy w swoim porfelu znaczne ilosci obligacji? Dzialal ten sam
    mechanizm.

    >> Taki kredyt bierze sie oczywiscie na dluzszy termin. Jednak jak
    >> pokazuje zycie - WIBOR wcale nie musi caly czas isc w dol.
    >
    > z tego wniosek: WIBOR idzie w górę -> prezes widzi, że ponosi koszty
    > alternatywne -> podnosi stopę
    > nawet jeżeli przez pół roku zrobi promocję i nie podniesie stopy, too
    > później się odkuje na tym - "Taki kredyt bierze sie oczywiscie na
    > dluzszy termin"

    Niekoniecznie. Zyskiem moze byc zdobycie wiekszej ilosci klientow, ktorzy
    zatrzymani przez kredyt - kupia inne produkty.
    Pamietaj o kosztach dzialalnosci bankow. mBank czy Multi od samego poczatku
    dzialania przystosowane sa do niskiej marzy. W przypadku innych bankow tzw.
    nowego detalu - maja rozwiniety super dzial kredytow - wiec ich marza i tak
    jest znacznie wyzsza.


    >> Dlatego z tym naglym podwyzaniem nie za bardzo sie zgadzam.
    >
    > więc zgodzę się, że niekoniecznie "nagłym", chociaż w skali okresu
    > kredytowania kilka miesięcy to jest właśnie "nagle".

    Ok. Zauwaz jednak - ze obecny wzrost stawki WIBOR nie musi oznaczac zmiany
    na stale. Moze sie okazac, ze za pol roku stopa ta spadnie. Czy wtedy taki
    bank bedzie podwyzszal oprocentowanie? Raczej nie.
    Moze sie zatem okazac, ze taka "prezesowska" stopa "wygladza" WIBOR -
    chociaz w dlugim okresie - istotnie nie musi byc znacznie lepsza.
    Ja jednak nie za bardzo wierze, zeby szybko WIBOR zrownal sie LIBORowi.
    Dopiero po wejsciu do strefy Euro.

    > za chwilę do prezesa przyjdą kolesie z prezentacją w powerpoincie,
    > pokażą mu kilka tabelek i na drugi dzień prezes podpisze zarządzenie.

    Jesli biznes nie bedzie wykazywal zyskow to i owszem. Jesli jednak bedzie
    szlo lepiej niz w zalozonym biznesplanie - nie ma co tego zmieniac.
    A z tego co sie slyszy na rynku Multi radzi sobie calkiem dobrze. Natomiast
    mBank chyba cos z osiagnieciem bep ma klopot

    > i to jest właśnie sposób na zanęcenie leszczy, którzy przez kilka
    > miesięcy będą się cieszyć z niższego oprocentowania, a przez kilka
    > lat będą za to płacić.

    Jeli bylaby to prawda - KB nie mialby ~5,5% udzialu w rynku kredytow
    mieszkaniowych, tylko mniej wiecej 80% :)
    Jednak oprocz oprocentowania liczy sie rowniez - latwosc dostepu do kredtu,
    marketing, obsluga itp.
    Twoje domysly o trzepaniu kasiory sa jedynie "domyslem" opartym na ogolnejh
    prawidlowosci. Mysle, ze zycie pokaze jak z tym bylo.
    W tej chwili WIBOR rosnie. Zobaczymy co bedzie za pol roku.
    Moze znowu Tensor bedzie tutaj dokazywal :))) (w sumie bedzie ok - to dobre
    jest dla wszystkich!)

    > i to też nie jest argument w perspektywie kredytu na mieszkanie (może
    > na samochód tak).
    > Mogę Ci znaleźć przykłady, kiedy waluta była stabilna i aż się
    > prosiło brać w niej kredyt, ale weź sobie pod uwagę np. 10-letni
    > trend kursu to zobaczysz to z innej perspektywy.

    Ok. Taki kredyt zawsze mozesz jedak zrolowac lub zmienic walute.
    Owszem - zaplacisz prowizje, ale nalezy korzyastac z tego co jest aktualnie
    dobre, a nie tego co tylko _moze_ byc dobre.
    Ja sadze, ze w przypadku 20 lat - lepszy jest jednak kredyt oparty o WIBOR,
    z drugiej strony - nalezy pamietac o konkurencyjnosci oferty. Jesli bank
    bedzie obnizal oprocentowanie w rytmie pobnizek konkurencji - nie ma
    problemu. Zobaczymy co sie stanie. Wibor chyba nie zmaleje w najblizszym
    czasie, wiec kolejne banki ktore z niego korzystaja chcac nie chcac podniosa
    oprocentowanie. Logika wskazywalaby, ze Multi tez to zrobi?
    Chociaz tak jak pisalem - jesli chca zdobyc nowych klientow - wcale tak nie
    musi sie stac.

    --
    Michal 'Amra' Macierzynski
    ANKIETA DLA KLIENTOW BANKOW WIRTUALNYCH
    http://www.prnews.pl/ankieta.htm

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1