eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankichwila strachu w EB › Re: Oczekiwania wobec ST. (b.:Re: chwila strachu w EB)
  • Data: 2010-02-17 13:51:07
    Temat: Re: Oczekiwania wobec ST. (b.:Re: chwila strachu w EB)
    Od: Robert Kois <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 17 Feb 2010 14:12:20 +0100, witrak() napisał(a):


    > Tak się składa, że ja wiem jak się pisze systemy - bankowe również.
    > I wiem - choć może dla większości jest oczywistością, o której nie
    > warto wspominać - że kiepski system transakcyjny w produkcji
    > kosztuje tyle samo co dobry. Bo różnica dotyczy tylko tego, czy poda
    > się wymagania sensowne czy nie.

    Kolejny truizm, czy od lat wysyłasz reklamację do microsoftu, ze windows
    kiepsko działa?. Zauważ, że bank już system ma. Każda kolejna zmiana
    kosztuje.

    >> No przecież dokładnie o tym samym piszę. To witrak() popłakuje jaki to bank
    >> zły i rozdziera szaty. Jeśli niezadowoleni klienci nie zaczną głosować
    >> nogami to nic się nie zmieni.
    > Namawiam do wywieranie presji.

    Nie, ty zaproponowałeś "ukaranie" banku. Widzisz subtelną różnicę?

    > Jeden jest w stanie składać
    > reklamacje i skargi *zanim* ewentualnie się z banku wyniesie, drugi
    > ma dość na to determinacji.

    I ja reklamacje składam, aktualnie np. w Polbanku, ale ja to robię z
    sensem. A twoje płacze nic nie wnoszą. Bank cię ostrzega, że masz zapewnić
    środki dzień wcześniej, ty to olewasz, bank w tym momencie odrzuca twoją
    reklamację. Co zresztą pracownica banku przekazała ci telefonicznie. No ale
    u ciebie w tym momencie włączyło się pieniactwo: "Nie wytrzymałem,
    przerwałem i powiedziałem, co myślę o niedotrzymywaniu stałych zasad
    działania systemu. Po 10 minutach słownej przepychanki..."

    Oczywiście te "stale zasady" na które się powołujesz wyssałeś sobie z
    palca, albo z informacji od niedouczonego konsultanta (jeżeli tak to wina
    banku, że kiepsko szkoli personel). Moje testy (i nie tylko moje) po
    wprowadzeniu rachunków oszczędnościowych mówiły co innego o domyślnym
    działaniu systemu. Ostatnio testowałem chyba w maju i przelew nie poszedł.

    >> Nie pracuję i nigdy nie pracowałem w banku.
    > Obojętne, gdzie pracujesz, współczuję klientom, którymi się
    > opiekujesz i którym doradzasz.

    Nawzajem. Jesteś typowym przykładem: "Mnie się należy i gówno mnie cała
    reszta obchodzi".

    Jakbyś nie zauważył to ja nigdzie nie piszę, że system EB jest dobry i nie
    wymaga poprawy z punktu widzenia klienta. Jest jaki jest, by uległ zmianie
    bank _musi_ widzieć w tym interes. Twoje płacze zatrzymają się na pierwszej
    linii helpdesku odfajkowane jako reklamacja odrzucona i nikt ich nie
    zauważy.

    --
    Kojer

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1