eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPocztowy i nowa TOiP › Re: Pocztowy i nowa TOiP
  • Data: 2010-01-04 08:09:13
    Temat: Re: Pocztowy i nowa TOiP
    Od: Michal_Ko <m...@n...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    krzysztofsf pisze:
    > Michal_Ko pisze:
    >
    > O "archaicznosci" napisalem prowokacyjnie ;) , poniewaz denerwuje mnie
    > wrecz fanatyzm osob propagujacych za wszelka cene platnosci bezgotowkowe
    > w kontekscie gotowkowych jako swoistego zacofania.

    Płatności bezgotówkowe są po prostu wygodniejsze i bezpieczniejsze, w
    większości przypadków przynajmniej :)

    > Wychodze im naprzeciw z KK, jako wyzsza forma :))

    Pozornie wyższa :) Co, na dobrą sprawę, jest wyższego w wydawaniu limitu
    i spłacaniu go co miesiąc w całości w/s do wydawania tych samych
    pieniędzy z własnego konta?

    > Zreszta, jesli ktos juz korzysta z KK, to przymusowe korzystanie z
    > dodatkowej debetowki jest dla niego utrudnieniem - musi pamietac o
    > transakcjach, zeby nie stracic tych kilku zlotych.

    No to jest zupełnie inna kwestia- ale wybór korzystania z KK zamiast z
    debetówki to- dla większości ludzi- igranie z ogniem. Rzecz jasna nie
    dla śmietanki pbb :D

    > Wyzsze wydatki KK maja rowniez odniesienie do wydatkow debetowka z konta
    > z limitem debetowym - jesli ktos nie ma dyscypliny wydatkowej, to
    > predzej czy pozniej "zje" przyznany kredyt odnawialny i bedzie na
    > minusie - tak filozofia transakcji bezgotowkowych.

    Chyba, że ktoś z limitów odnawialnych nie korzysta (jak ja)- bo to już
    jest totalnie głupi pomysł (bo każdy dzień korzystania oznacza odsetki)
    jak na codzienne wydatki. Sprawa jest prosta- TRZEBA mieć odpowiednio
    duże oszczędności i wtedy swój ROR traktować jak niby kartę kredytową,
    tyle, że SAM określasz jaki jest jej obecny limit i wydajesz SWOJE
    pieniądze, których zbyt duży ubytek- boli. ;)

    > Odnosnie "wyzszosci" KK , moge ci dac tylko jeden konkretny, istotny
    > przyklad - nieudana transakcja blokuje ci w jej przypadku dostepny limit
    > kredytowy.

    Tak, to jest prawda. Nieudana transakcja lub transakcja która w
    założeniu ma blokować wyższe kwoty- wtedy można zamiast limitu bankowego
    korzystać z własnych oszczędności, jak napisałem wyżej, lub mieć po
    prostu KK w zanadrzu na takie sytuacje.

    Blokady zwykłych transakcji schodzą zwykle do 7 dni- nie jest to jakoś
    strasznie długo.

    > transakcji debetowka, zamraza ci twoja wlasna zywa gotowke, co czasem
    > moze byc bardzo przykre, jesli jest to wieksza kwota lub byla to
    > koncowka posiadanych zasobow, czy dostepnego debetu.

    KK tymbardziej- wg mnie- to bardzo poważne niebezpieczeństwo dla osób,
    które całe swoje "zasoby" trzymają na ROR i mają ich na tyle niewiele,
    że byle nieudana transakcja to być albo nie być... Ale to moje poglądy-
    oczywiście każdy ma prawo i może korzystać z KK jak chce. W USA mamy
    tego efekt. Nota bene- nie wiem czy słyszałeś, że 2009 rok był
    pierwszym, gdzie w USA wykonano więcej transakcji kartami debetowymi
    (sic!) niż kredytowymi? Wygląda na to, że przyparci do muru amerykanie
    przecierają oczy. I z czasem MOŻE wyjdą na prostą a KK zacznie służyć
    tym, którzy umieją/mogą z niej korzystać tak, jak należy.

    --
    Michał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1