eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSKUR.... BANK !!!!!!Re: SKUR.... BANK !!!!!!
  • Data: 2009-03-16 16:38:13
    Temat: Re: SKUR.... BANK !!!!!!
    Od: "kashmiri" <x...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pete <n...@n...com> had the courage to write:
    > kashmiri pisze:
    >> Pete <n...@n...com> had the courage to write:
    >>> kashmiri pisze:
    >>>> Pete <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>> kashmiri pisze:
    >>>>>> Pete <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>>>> kashmiri pisze:
    >>>>>>>> Pete <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>>>>>> kashmiri pisze:
    >>>>>>>>>> Pete <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>>>>>>>> q...@x...gazeta.pl pisze:
    >>>>>>>>>>>>>>> Zeby dostac odszkodowanie, musialby wykazac poniesiona
    >>>>>>>>>>>>>>> szkode. A pierwsza rzecz, to pismo do Eurobanku z zadaniem
    >>>>>>>>>>>>>>> sprostowania danych.
    >>>>>>>>>>>>>> oraz zadośćuczynienia a szkody swoją drogą! BIK to nie
    >>>>>>>>>>>>>> skorowidz pani Basi z gminy.
    >>>>>>>>>>>>> ale piszesz sobie tak dla samego poddierzenia razgawora czy
    >>>>>>>>>>>>> masz na to jakies argumenty w postaci wygranych
    >>>>>>>>>>>>> spraw w sadzie?
    >>>>>>>>>>>> Art. 415. Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę,
    >>>>>>>>>>>> obowiązany jest do jej naprawienia.
    >>>>>>>>>>> (ciach inne artykuly dotyczace _odszkodowania_)
    >>>>>>>>>> /.../
    >>>>>>>>>>> Bo jesli Powod nie udowodni wymiernych strat zwiazanych z wpisem
    >>>>>>>>>>> do BIK-u - to ma marne szanse na zadoscuczynienie.
    >>>>>>>>>> Nie mylisz zadośćuczynienia z odszkodowaniem?
    >>>>>>>>>> odszkodowanie = za poniesione (i udowodnione) straty
    >>>>>>>>>> zadośćuczynienie = za doznaną krzywdę moralną.
    >>>>>>>>> "Zadośćuczynienie jest pieniężnym wyrównaniem za krzywdę, czyli
    >>>>>>>>> tzw. szkodę niemajątkową. Tego rodzaju świadczenie może mieć
    >>>>>>>>> miejsce jedynie w związku ze szkodą na osobie."
    >>>>>>>>> Czyli zadośćuczynienie wtedy i tylko wtedy, gdy wystąpiła szkoda.
    >>>>>>>> Tak, z tym że wlicza się również szkoda niemajątkowa - np. bezsenna
    >>>>>>>> noc, stracony czas, nerwy, utrata
    >>>>>>>> twarzy/wiarygodności itd.
    >>>>>>> Ale to już Olgierd podrzucił, że utrata zdolności kredytowej nie
    >>>>>>> jest szkodą.
    >>>>>> /.../
    >>>>>> W tekście Olgierda chodziło o ODSZKODOWANIE. Ja piszę o
    >>>>>> *zadośćuczynieniu* (np. za kilka dni spędzone w stresie, za utratę
    >>>>>> zaufania partnerów, itd.).
    >>>>>> k.
    >>>>> Napisałem wcześniej cytat z definicji zadośćuczynienia. I jest tam
    >>>>> fragment: "Tego rodzaju świadczenie może mieć miejsce jedynie w
    >>>>> związku ze szkodą na osobie."
    >>>>> Ergo musisz najpierw udowodnić _szkodę_ a potem możesz dochodzić
    >>>>> zadośćuczynienia.
    >>>> Tak, musisz udowodnić *fakt zaistnienia* szkody, a nie jej wartość.
    >>> Cieszę się, że to już uzgodniliśmy.
    >>> Więc punkt drugi ustaleń.
    >>> Utrata zdolności kredytowej nie jest szkodą.
    >>> Więc jak chciałbyś dochodzić zadośćuczynienia z tytułu utraty zdolności?
    >> Ale konieczność zmiany istotnych planów życiowych już jest. Nie wspomnę o
    >> godzinach straconych na wyszukiwaniu ofert i składaniu wniosków
    >> kredytowych. Wszystko z powodu niestaranności jakiegoś przedsiębiorstwa
    >> zwanego bankiem.
    >> k.
    > Ale sąd będzie miał to głęboko w d...
    > A bez pomocy sądu, Twoje poczucie krzywdy pozostanie niezaspokojone.

    Dobra, wracamy do punktu wyjścia: to moje poczucie krzywdy zaspokaja się
    właśnie zadośćuczynieniem, zasądzanym przez nikogo innego jak sąd. Może więc
    skończysz już trollować?

    k.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1