eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSKUR.... BANK !!!!!!Re: SKUR.... BANK !!!!!!
  • Data: 2009-03-15 20:14:03
    Temat: Re: SKUR.... BANK !!!!!!
    Od: Pete <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kashmiri pisze:
    > Pete <n...@n...com> had the courage to write:
    >> kashmiri pisze:
    >>> % <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>> kashmiri pisze:
    >>>>> % <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>>> kashmiri pisze:
    >>>>>>> % <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>>>>> kashmiri pisze:
    >>>>>>>>> % <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>>>>>>> q...@x...gazeta.pl pisze:
    >>>>>>>>>>>>>> Zeby dostac odszkodowanie, musialby wykazac poniesiona
    >>>>>>>>>>>>>> szkode. A pierwsza rzecz, to pismo do Eurobanku z zadaniem
    >>>>>>>>>>>>>> sprostowania danych.
    >>>>>>>>>>>>> oraz zadośćuczynienia a szkody swoją drogą! BIK to nie
    >>>>>>>>>>>>> skorowidz pani Basi z gminy.
    >>>>>>>>>>>> ale piszesz sobie tak dla samego poddierzenia razgawora czy
    >>>>>>>>>>>> masz na to jakies argumenty w postaci wygranych spraw w sadzie?
    >>>>>>>>>>> Art. 415. Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę,
    >>>>>>>>>>> obowiązany jest do jej naprawienia.
    >>>>>>>>>> (ciach inne artykuly dotyczace _odszkodowania_)
    >>>>>>>>> /.../
    >>>>>>>>>> Bo jesli Powod nie udowodni wymiernych strat zwiazanych z
    >>>>>>>>>> wpisem do BIK-u - to ma marne szanse na zadoscuczynienie.
    >>>>>>>>> Nie mylisz zadośćuczynienia z odszkodowaniem?
    >>>>>>>>> odszkodowanie = za poniesione (i udowodnione) straty
    >>>>>>>>> zadośćuczynienie = za doznaną krzywdę moralną.
    >>>>>>>> "Zadośćuczynienie jest pieniężnym wyrównaniem za krzywdę, czyli
    >>>>>>>> tzw. szkodę niemajątkową. Tego rodzaju świadczenie może mieć
    >>>>>>>> miejsce jedynie w związku ze szkodą na osobie."
    >>>>>>>> Czyli zadośćuczynienie wtedy i tylko wtedy, gdy wystąpiła szkoda.
    >>>>>>> Tak, z tym że wlicza się również szkoda niemajątkowa - np.
    >>>>>>> bezsenna noc, stracony czas, nerwy, utrata twarzy/wiarygodności itd.
    >>>>>> Ale to już Olgierd podrzucił, że utrata zdolności kredytowej nie
    >>>>>> jest szkodą.
    >>>>> /.../
    >>>>> W tekście Olgierda chodziło o ODSZKODOWANIE. Ja piszę o
    >>>>> *zadośćuczynieniu* (np. za kilka dni spędzone w stresie, za utratę
    >>>>> zaufania partnerów, itd.).
    >>>>> k.
    >>>> Napisałem wcześniej cytat z definicji zadośćuczynienia. I jest tam
    >>>> fragment: "Tego rodzaju świadczenie może mieć miejsce jedynie w związku
    >>>> ze szkodą na osobie."
    >>>> Ergo musisz najpierw udowodnić _szkodę_ a potem możesz dochodzić
    >>>> zadośćuczynienia.
    >>> Tak, musisz udowodnić *fakt zaistnienia* szkody, a nie jej wartość.
    >> Cieszę się, że to już uzgodniliśmy.
    >> Więc punkt drugi ustaleń.
    >> Utrata zdolności kredytowej nie jest szkodą.
    >> Więc jak chciałbyś dochodzić zadośćuczynienia z tytułu utraty zdolności?
    >
    > Ale konieczność zmiany istotnych planów życiowych już jest. Nie wspomnę
    > o godzinach straconych na wyszukiwaniu ofert i składaniu wniosków
    > kredytowych. Wszystko z powodu niestaranności jakiegoś przedsiębiorstwa
    > zwanego bankiem.
    > k.

    Ale sąd będzie miał to głęboko w d...
    A bez pomocy sądu, Twoje poczucie krzywdy pozostanie niezaspokojone.

    --
    Pete

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1