eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTakie bogacze, a kredyty frankowe biorą. › Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
  • Data: 2019-07-31 15:59:05
    Temat: Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
    Od: Szymon <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-07-31 o 15:40, Krzysztof Halasa pisze:
    >> Czyli pytanie pozostaje aktualne: To jaka według Ciebie metoda
    >> autoryzacji jest najbezpieczniejsza?
    >> Dodam: realna w zastosowaniu.
    >
    > Co to znaczy realna? Istotny jest koszt.

    Urealnieniu sprzyja akceptowalny poziom kosztów.

    > W przypadku kart można zrobić prosto - karta (token) z wbudowanym
    > wyświetlaczem, baterią, zegarkiem i klawiaturą numeryczną. Można
    > _dodatkowo_ analizować te odciski palców, jeśli to ma jeszcze podnieść
    > bezpieczeństwo. Podpis elektroniczny oczywiście.

    To chyba nadal mało realne.

    > Żadnych urządzeń, w których można instalować dodatkowe oprogramowanie
    > ogólnego zastosowania.

    Token sprzętowy? Technologia stara, ale... może?
    A U2F?

    W trakcie logowania do bankowości internetowej mBank poprosi klientów o
    podanie hasła SMS lub potwierdzenie operacji mobilną autoryzacją.
    Wyjątkiem będzie sytuacja, w której klient doda komputer do zaufanych.
    Wówczas bank będzie go prosił tylko od czasu do czasu o dodatkowe
    potwierdzenie logowania.
    Alior także stawia na listę zaufanych urządzeń. Podobnie Getin.

    Zakładając, iż loguję się do systemu tylko i wyłącznie w domu - takie
    zaufane urządzenie rozwiązałoby problem phishingu.

    >> Wydaje się jednak, iż warto unikać słowa "debil" w
    >> przestrzeni publicznej w rozmowie między nie-ekspertami z dziedziny
    >> pedagogiki.
    >
    > Owszem. Ale uczestnicy dyskusji oceniają m.in. szczegóły
    > i bezpieczeństwo transakcji - to nie jest raczej zadanie dla kogoś
    > z zupełnie innej branży.

    Ja nie uważam się za eksperta ds. bezpieczeństwa. Interesuje mnie ono na
    tyle, na ile rodzica interesuje system edukacji, w którym uczestniczy
    jego dziecko. Zatem rozmawiając o bezpieczeństwie nie użyłbym określenia
    "skompromitowany terminal" i nie polecałbym nauczycielowi używać słowa
    "debil" w kontakcie z rodzicem dziecka upośledzonego.

    >> OK. A zatem na podstawie odcisków palca można zostać skazanym,
    >
    > Nawet zebrane metodą kryminalistyczną są tylko poszlakami.

    Wydaje mi się, że w procesach poszlakowych zapadają wyroki.

    OK, odcisk palca to jedna z metod, a nie jedyna. Im więcej zamków w
    drzwiach lub przeszkód do sforsowania tym trudniej. Ale oczywiście nigdy
    nic nie jest niemożliwe.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1