eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZ forum mBanku o artykule w Rzepie... › Re: Z forum mBanku o artykule w Rzepie...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!not-for-
    mail
    From: Krzysiolek
    <k...@K...Obrzud.jest.de.besciak.i.cala.jego.banda.tez.rotfl.pl.eu.org>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Z forum mBanku o artykule w Rzepie...
    Date: Thu, 23 May 2002 13:24:01 +0200
    Organization: Wypowiedź jest prywatną opinią pracownika bliżej nie zdefiniowanej
    firmy.
    Lines: 46
    Sender: t...@r...pl
    Message-ID: <5...@4...com>
    References: <0...@n...onet.pl>
    <0...@n...onet.pl>
    Reply-To: k...@K...Obrzud.jest.de.besciak.i.cala.jego.banda.tez.rotfl.pl.eu
    .org
    NNTP-Posting-Host: walker.rmf.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: skipper.rmf.pl 1022153041 32657 193.111.27.242 (23 May 2002 11:24:01 GMT)
    X-Complaints-To: a...@r...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 23 May 2002 11:24:01 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:183823
    [ ukryj nagłówki ]

    On 23 May 2002 12:46:49 +0200, <i...@p...onet.pl> wrote:


    >Klient stracił kartę i zauwarzył ten fakt dopiero po 2 dniach po czym zastrzegł
    >kartę. Uważam, że w tym wypadku faktyczny problem to ustalenie komu tak
    >naprawdę ukradziono pieniądze. Klientowi czy sklepowi (a właściwie kasjerowi)
    >bo przecież nie bankowi.

    Nie ulega chyba wątpliwości że okradziono klienta a nie sklep (choć
    nie wiadomo czy nie uczestniczyła w tym kasjerka - te trzy transakcje
    pod rząd wydają się podejrzane). Problemem jest to że mbank nie
    próbował pomóc człowiekowi a normalnie miał go w d...
    Bank jako instytucja ma możliwość "rozmawiania " ze sklepem, może
    sprawdzić godziny autoryzacji, numer kasy itd i poprosić o
    udostępnienie kaset w celu namierzenia złodzieja. A gościu z ulicy w
    takim sklepie zostanie potraktowany jako natręt, który cośtam
    kombinuje. Nie zna numerów transakcji, nie wie o jaką kasę chodzi
    tylko wie że tu go właśnie okradziono.
    Do tego dochodzi pokrętne tłumaczenie banku, jakoś nie wierzę że nie
    ma śladu korespondencji, że bank wszystko załatwiał na gębę.

    >Jeżeli rozpatrzymy postępowanie mBanku w tym kontekście to wydaje mi się, że
    >postąpił słusznie nie drążąc sprawy zapisu video z kamer w supermarkecie bo
    >tylko oszcędził wszystki zbędnych kosztów a ostatecznie klient i tak nic by nie
    >zyskał.

    Mam nadzieję że tego tekstu nie weźmie sobie do serca np. policja. Bo
    jak ktoś ci kiedyś dokopie w bramie i zabierze kasę, po zgłoszeniu
    policjanci mogą dojść do wniosku że zaoszczędzą wydatków podatnikowi,
    a tobie kłopotów związanych z rozprawami sądowymi i zamiast łapać
    bandytę pójdą sobie na piwo. Statystycznie będą wszyscy zadowoleni,
    (złodziej bo jest bezkarny, podatnicy bo zaoszczędzili, policjanci bo
    odpoczną), a jedynym niezadowolonym jesteś ty, ale mieścisz się w
    granicach błędu statystycznego.
    A poza tym nawet jakby go złapali, to by i tak zaraz wyszedł i mógł
    chcieć się mścić. Więc to dla twojego dobra mu odpuścili. Też
    powinieneś być zadowolony. Mamy 100% szczęśliwych ludzi. NIRWANA.


    --
    Krzysiołek

    -------------- Nie zgadzam się ze swoją wypowiedzią --------
    krzysiołe...@b...pl
    Wywal polskie literki z adresu!
    -------------- Moje poglądy są mi dialektycznie obce -------

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1