Patrze, patrze a tu tomek. porozsypywal nastepujace haczki:
> uczestniczenie w programach lojalnosciowych mnie nie interesuja,
> po czesci zajmuje sie wymyslaniem i badaniem atrakcyjnosci
> takich programow - koszt ew. profitow zawsze wlicozny jest w uzytkowanie,

Ale Ciebie uczestnictwo w takim programie nic nie kosztuje. Jesli
pojedziesz na stacje BP to nie powiesz 'ja nie zbieram punktow, z tego
powodu poprosze sprzedac mi paliwo o 2gr taniej'. A juz co-brandy Citi
nie wymagaja od Ciebie niczego, poza placeniem nimi - bez wzgledu na to
jakiej transakcji dokonujesz, punkty sie nabijaja:)

> a KK mi jest potrzebna do wyjazdow zagranicznych,

To faktycznie nie Citi

> bo do placenia rachunkow to mam calkiem dobra plynnosc finansowa.
>
Wiekszosc bywalcow tej grupy ma dobra plynnosc finansowa i pewnie malo
kto z nas uzywajac KK nie splaca zadluzenia w terminie. My wiemy ze do
kupowania na kredyt sluza inne instrumenty finansowe :) A co Ci szkodzi
oplacic wszystkie rachunki z KK Citi, bez prowizji, a pozniej jednym
przelewem uregulowac zadluzenie?

--
badzio