eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZłoto?Re: Złoto?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!wsisiz.edu.pl!plix.pl!newsfeed2.plix.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!
    not-for-mail
    From: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Złoto?
    Date: Sat, 15 Jun 2013 00:34:09 +0200
    Organization: NASK - www.nask.pl
    Lines: 117
    Message-ID: <m...@i...localdomain>
    References: <8...@4...com>
    <kp1pcs$8qs$1@node1.news.atman.pl>
    <h...@4...com>
    <kp4fl2$1hm$1@node1.news.atman.pl>
    <3...@4...com>
    <kp5c8u$ris$1@node2.news.atman.pl>
    <6...@4...com>
    <kp81r6$nqo$1@node1.news.atman.pl>
    <0...@4...com>
    <kp9ur7$8um$1@node2.news.atman.pl>
    <m...@4...com>
    <kpaovh$hs4$1@node1.news.atman.pl>
    <t...@4...com>
    <kpc442$reg$1@node1.news.atman.pl> <m...@i...localdomain>
    <kpfubu$bkt$1@node2.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: nat.piap.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: pippin.nask.net.pl 1371249253 29913 195.187.100.13 (14 Jun 2013 22:34:13
    GMT)
    X-Complaints-To: abuse ATSIGN nask.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 14 Jun 2013 22:34:13 +0000 (UTC)
    Cancel-Lock: sha1:DTo5dPRgCK+o3ibno51Jvwy75rM=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:592729
    [ ukryj nagłówki ]

    Andrzej Lawa <a...@l...com> writes:

    >>> Bo powoduje to tendencję do wybitnie szkodliwej deflacji poprzez
    >>> paskudne ograniczenie ilości pieniędzy krążącej w systemie.
    >>
    >> Dla Ciebie nie istnieje sytuacja normalna, możliwe są tylko ekstrema?
    >
    > Dla mnie?

    Przecież sam wyżej napisałeś, że brak inflacji = "wybitnie szkodliwa
    deflacja" i "paskudne ograniczenie ilości pieniędzy". Jak dla mnie,
    "brak inflacji" to może być po prostu "brak inflacji".

    >> Czy nie może być tak, że rząd albo inny bank centralny utrzymuje poziom
    >> inflacji (np. w sensie całki w dłuższym czasie) w okolicach zera?
    >
    > Ale przecież właśnie tak jest! Wg CIA mamy w okolicy 3% rocznie.

    Sam sobie przeczysz. Inflacja jest praktycznie cały czas dodatnia, tak?
    To nie może się scałkować do zera.
    3% to nie jest wcale mało. Nic mnie nie obchodzi porównanie
    z Singaporem, ani np. z Zimbabwe.
    Poza tym nie ma czegoś takiego jak pojedynczy wskaźnik inflacji. To
    zależy od "koszyka". Dla wielu osób dotycząca je sumaryczna inflacja
    jest dużo wyższa niż 3%.

    > Może zwróć uwagę, komu odpisujesz?

    Odpisuję autorowi, oczywiście. Zepsutego czytnika raczej nie mam.

    > To nie ja przyjąłem stanowisko
    > "złoto jest dobrze na wszystko". Ja generalnie uważam to za towar jak
    > każdy inny.

    Ale ja nie odnosiłem się do takich tez. Liczyłeś ile złota musieliby
    odłożyć ludzie na emerytury. Nikt chyba takiego absurdu nie proponował?
    W każdym razie ja nie zauważyłem.

    > Tylko, jak wspominałem, to realne zapotrzebowanie to jakieś 10%
    > obecnego.

    Owszem, a to (zwłaszcza w połączeniu z popytem "jubilerskim") m.in.
    oznacza, że cena złota tak bardzo gwałtownie nie spadnie. No chyba że
    ktoś wymyśli dużo tańszy sposób jego pozyskiwania, ale bardziej
    prawdopodobne są większe skoki związane np. z walutami, bankructwa
    państw itp.

    >> Ja akurat jestem wrogiem wielu rodzajów ubezpieczeń, ale zwykle nie są
    >> to piramidy finansowe.
    >
    > Jak nie? Wielu się składa na pojedynczych "szczęściarzy".

    Zwyczajnie nie. Piramida finansowa to nie jest "wielu się składa na
    pojedynczych szczęściarzy". BTW w przypadku piramid finansowych
    szczęście ma zwykle niewielkie znaczenie, ważniejszy jest (wczesny) czas
    przystąpienia do systemu.
    Poza tym, raczej nie nazywałbym "beneficjentów" ubezpieczenia
    "szczęściarzami", posiadanie ubezpieczenia zwykle nie redukuje straty do
    zera, a z definicji nie powinno powodować wzbogacenia.

    > Aczkolwiek mi bardziej chodziło o 238. Marzy mi się niezależne
    > zasilanie w postaci RTG ;) Tylko obecnie to nieopłacalne...

    Inflacja znacznie poniżej 1% rocznie. Ale fakt, z tego powodu nie nadaje
    się do dłuższego przechowywania. A pieniądze tracą wartość dużo szybciej.

    >> Teoretyczna i praktyczna możliwość to dwie różne rzeczy. W praktyce nie
    >> ma możliwości delegalizacji złota, dokładnie tak samo zresztą jak nie ma
    >
    > Bo?

    Bo nie ma praktycznej metody skłonienia ludzi, żeby się tego złota
    pozbyli. W USA miałeś teoretycznie delegalizację, i co - wszyscy
    grzecznie oddali?

    > Ummm... Popraw mnie, ale zdaje się narkotyki są nielegalne... czy może
    > coś przegapiłem? ;)

    No są, teoretycznie. I co z tego, nie istnieją?
    Zresztą, mieliśmy stosunkowo niedawno próbkę z "walutami wymienialnymi",
    też były nielegalne, a później można było mieć "niewielkie ilości do
    użytku osobistego", bez prawa do obrotu. Widzisz jakieś podobieństwa?
    Bo chyba nie uważasz, że Polacy nie mieli dolarów albo innych np. DM.

    Tylko że wtedy na granicy były zasieki, paszport był "na milicji", mimo
    że właściwie Polska nie graniczyła z żadnym "wrogim" państwem. A teraz,
    wsiadasz w samochód (albo inny express bus) i za chwilę jesteś nad
    oceanem.

    >> inna sprawa że jeśli w innym miejscu takiej np. strefy Schengen) taki
    >> towar jest legalny, to ograniczenie jest raczej średnio efektywne.
    >
    > Ponoć wszyscy psują i wszyscy spiskują przeciwko ludowi... czyli i na
    > to mogą się zmówić.

    Prawdopodobieństwo jest niewielkie.

    > A ja jeśli już to chyba raczej ziemię ;) Zawsze można coś na niej
    > posadzić albo wydzierżawić.

    Nie zawsze. Np. można ziemię stracić, o czym wielu ludzi się boleśnie
    przekonało. Szansa rośnie, jeśli tej ziemi masz więcej niż "na własne
    osobiste potrzeby" (najlepiej w "budownictwie wielorodzinnym"). Ziemię
    można stracić często łatwiej niż złoto.
    Cechą pozytywną jest możliwość uzyskiwania pożytków z ziemi, no ale
    z pieniędzy też można to robić, tyle że chyba nie o to miało chodzić.

    > A co zrobisz ze złotem?

    W czasie wojny za złoto można było kupić wiele rzeczy, także żywność.
    Na pewno zakup żywności oznaczał dużą stratę, ale czy sprzedaż ziemi
    byłaby wtedy mniejszą stratą, to nie wiem. Na wsi pewnie dałoby się
    wyżywić z niewielkiego obszaru.

    Ale chyba nie chcesz, by ludzie oszczędzali na emeryturę kupując ziemię?
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1