eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankicwaniactwo banku !!!!Re: cwaniactwo banku !!!!
  • Data: 2004-06-18 18:32:31
    Temat: Re: cwaniactwo banku !!!!
    Od: "woy" <woy@gamgliwice.\ciach.to\rubikon.\oraz.to\pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W artykule news:04c1.00001a7b.40d2bd5a@newsgate.onet.pl,
    niejaki(a): hania z adresu <o...@p...onet.pl> napisał(a):

    > banki stosują rózne metody "podbijania odsetek" np. klient zaprzestał
    > spłaty rat bank wypowiada umowę i nalicza odsetki, nastepuje np.
    > poprawa sytuacji finans. klienta (rzadkość), częściej po prostu
    > zapożycza się w innym banku lub u całej rodziny żeby uczciwie spłacić
    > resztę kredytu, wtedy dowiaduje sie ze reszta nie wynosi już np. 15
    > tyś pln ale 35 tyś pln,
    [ciach]
    >
    > Ponadto bank często postępuje NIEZGODNIE Z PRAWEM !!!!! Różnymi
    > metodami zmusza psychicznie dłużnika wobec którego roszczenie banku
    > jest bliskie przedwanienia przedawniło (np. na skutek zaniedbania
    > pracownika banku) - wówczas bank wzywa klienta albo wręcz go
    > odwiedza w domciu
    [ciach]

    No to dla mnie wszystko jasne. Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi
    hani postaram się szanownym grupowiczom przetłumaczyć ten post na ludzki
    język. IMO było tak:
    ze cztery lata temu wzięło się kredyt, po czym przestalo sie go spłacać.
    Bank pewnie z rok albo i dłużej szarpał się z dłużnikiem. Kredyt poszedł
    na 'stracone', umowa wypowiedziana, cały kapitał wymagalny. Sprawa
    poszła do sądu, potem komornik i pismo o bezskutecznej egzekucji. Bank
    oczyścił sobie bilans spisując kredyt, ale bez umorzenia, żeby nie
    darować dłużnikowi długu na zawsze. Okres przedawnienia roszczeń tego
    typu to trzy lata. Przed upływem tego terminu wznowiono egzekucję. I
    tyle. Jak się policzy odsetki karne za jakieś trzy i pół roku od całości
    wymagalnego kapitału, to z 15 tys. zł zrobi się bez problemu 35 tys.
    Dłużnik sobie myślał, że skoro bank przestał go nachodzić, to może już
    zrezygnował, albo zapomniał, albo dokumenty się zgubiły, albo cuś. A tu
    kapa. Okazało się pewnie, że już jest z czego ściągać (jakieś
    nieruchomości bank wyniuchał). A te 'kapitalizacje odsetek' to zwyczajne
    wyliczenie całości roszczenia przy kierowaniu sprawy do sądu. Ot i cała
    dramatyczna historia o wrednych bankowych pasibrzuchach. Cała reszta opi
    su to rzeczywiście dym i lepperiada. Mogę mylić się w szczegółach, ale z
    grubsza przebieg tej historii był na pewno taki.

    --
    woy

    'Jak pokazują badania, 50% Polaków nie ma pojęcia,
    że stanowi połowę społeczeństwa' [(c) K. Janicki, Piwnica]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1