eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiile bylo warte X zl w roku 1984?Re: ile bylo warte X zl w roku 1984?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: maruda <m...@n...com>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: ile bylo warte X zl w roku 1984?
    Date: Sun, 18 Mar 2012 18:48:13 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 75
    Message-ID: <jk5753$odf$1@inews.gazeta.pl>
    References: <jhdmm6$869$1@inews.gazeta.pl> <c1.01.3TnVqt$0u6@mike.oldfield.org.pl>
    <7...@d...googlegroups.com>
    <4f3aa5ce$0$26695$65785112@news.neostrada.pl>
    <4f3ab0e9$1@news.home.net.pl> <4f3c7518$1@news.home.net.pl>
    <4f3ce14d$1@news.home.net.pl> <jhs1l2$b11$1@inews.gazeta.pl>
    <4f44b6a7$1@news.home.net.pl> <jk4uk6$i69$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: ratnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1332092899 25007 83.238.170.2 (18 Mar 2012 17:48:19 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 18 Mar 2012 17:48:19 +0000 (UTC)
    X-User: sqlwiel
    X-Antivirus: avast! (VPS 120318-0, 2012-03-18), Outbound message
    In-Reply-To: <jk4uk6$i69$1@inews.gazeta.pl>
    X-Antivirus-Status: Clean
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; pl; rv:1.9.2.17) Gecko/20110414
    Thunderbird/3.1.10
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:568725
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2012-03-18 16:22, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

    >> Ja nie chcę kupować, ja chcę produkować trwałe rzeczy (od zawsze
    >> (czyli lata 90-te) dawaliśmy 3 lata gwarancji, a sprzęt pracuje do
    >> dziś), ale teraz nie wolno.


    >
    > IMO nie tyle nie wolno, co nie warto, bo sprzęt starzeje się tak,
    > iż po paru latach staje się bezwartościowy, mimo że jest sprawny.
    > Co komu w Polsce po ,,analogowym'' telewizorze za 3 lata?

    Powiem może: "nie każdy". Z wielkim upodobaniem jeżdżę autem 22-letnim.
    Wartość rynkowa ~5kPLN. Jednak gdyby mi oferowano za nie 20k, to nie
    sprzedałbym. przy 30 bym się wahał i najpierw musiałbym znaleźć podobne
    w lepszym stanie, o ile to możliwe :)

    >
    > Teraz, jeśli pralka zepsuje się, to zazwyczaj znak, że pora na nową.
    > Jeśli lodówka zepsuje się -- to raczej słuchać QRWA MAĆ!!!

    O ile się już "zapłaciła". Owszem - jeśli pójdziesz do serwisu, to się
    dowiesz "nie warto naprawiać". Tymczasem jeśli uda się dotrzeć do źródła
    problemu (często mechanicznego, więc jest prościej, niż z elektroniką),
    to okazuje się, że drobne szturchnięcie, czy wetknięcie drucika załatwia
    sprawę na kolejne 20 lat.

    >
    > -- jaki to dobry telewizor; nie psuje się od tylu lat
    >
    > A wiesz, dlaczego ona tak mówi? Bo pamięta te sprzed 20 czy 30 lat.

    Ano właśnie. Lata po jutiubie film z jakiegoś tvn/cnbc pt. "spisek
    żarówkowy". Lektura (?) (spektatura?) obowiązkowa.

    >
    >
    > Aparaty fotograficzne Canona z wyższej półki chyba mają dożywotnie
    > gwarancje na migawki.

    ... ale na resztę już nie :)

    > nowy akumulator (dwa razy większej pojemności niż był) który po
    > półrocznej eksploatacji
    > nie wykazuje żadnego zużycia. W czteroletnim notebooku akumulator
    > skończy się -- zostało
    > 10%, na kilka minut, taki skromny UPC.

    To dlatego, że notebook "sam z siebie" zestarzeje się moralnie po 3-4
    latach. Choć zaszło tutaj zjawisko, że "nie da się" już zrobić
    nowocześniejszego komputera. Owszem - większa pamięć potrzebuje 64b
    S.O., a ten z kolei 64b procesora i na razie tyle.

    > IMO sprzęt elektroniczny (czy w ogóle AGD) jest coraz trwalszy, choć
    > można uznać, że celowo skraca się jego żywotność, aby nie podnosić
    > niepotrzebnie ceny produkcji, gdyż i tak po kilku latach taki sprzęt
    > traci swoją wartość użytkową, gdyż staje się przestarzały.

    Zaprzeczasz sobie w jednym akapicie.

    > Pierwsze polskie ,,automaty pralnicze'' psuły się bardzo często, co
    > pamiętam.

    Potwierdzam. Moja pierwsza PS 663 BIO tak często, że kolory przewodów i
    układ połączeń znałem na pamięć. Programator naprawiałem przez
    podstruganie scyzorykiem jakiejś białej krzywki pod czarną zapadką.
    Druty od grzałki lutowałem na sztywno, bo konektorki się przegrzewały.
    Druga pralka, "Daewoo" kupiona w '96 hula do dzisiaj bez dotykania
    śrubokrętem (to niby też tylko 16 lat, więc podobnie).




    --
    Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1