eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankijestem w banku, ale nadal mam problem z głośnym mówieniem?...Re: jestem w banku, ale nadal mam problem z głośnym mówieniem?...
  • Data: 2011-08-03 21:13:08
    Temat: Re: jestem w banku, ale nadal mam problem z głośnym mówieniem?...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Q" j1c44c$10k$...@n...task.gda.pl

    >> Zapewne warunki nie są trudne...

    > W "starym" konkursie bylo tak, ze trzeba bylo do jakiegos tam dnia
    > zalozyc konto (dbNET) i w ciagu 7 dni od aktywacji
    > przelac na nie min. 1500 zl i utrzymac ten stan (lub wiecej)
    > przez tydzien (albo dwa?).

    Bez promili?!?!?

    > To byl tzw. "prezent gwarantowany".

    Czyli tutaj -- Zgłośnomówiący na BT.

    > Drugi "prezent" dawali za wykrecenie karta (w okreslonym okresie)
    > jak najwiecej transkakcjami bezgotowkowymi.

    I takie coś nazywano wyścigiem szczurów?
    [dziś podobnie nazywają rywalizacje dwóch quasi-młodzieńców -- DTuska
    i JKaczyńskiego] Przecież to warunki łatwe do spełnienia. ;)

    -=-

    Kurier przywiózł mi dokumenty na 2 godziny przed moim zaparkowaniem
    pod drzwiami DojczeBanku -- bo miałem wizytę lekarską u... No... Od
    nerwic... Czy od nerwów -- już nie pamiętam. ;) A! U neurologa! Dał
    mi skierowanie na badanie nerwów -- 18 stycznia będą mnie badali...
    Chodzi o jakąś hipnozę -- bo nazywają to magnetyzmem rezonansowym.
    (albo jakoś podobnie)

    A parę dni później przywędrowały do mnie dwie koperty (obie tego samego
    dnia, w dwóch oddzielnych kopertach) z debetówką i jakąś do skrobanek. :)
    Wyjąłem koperty ze skrzynki i pojechałem przed siebie, aby wpłacić szmal
    (lekki) na moje konto w mBanku we wpłatomacie MultiBanku... Znów zaparkowałem
    pod drzwiami DojczeBanku... Wpłatomat MultiBanku był zepsuty i pouczono
    mnie co do możliwości wpłacenia w innych wpłatomatach... Jako że myślami
    byłem daleko, bardzo daleko -- przy narodowej tragedii, rzuciłem w myślach
    sam do siebie krótkie 'kurwa mać' i wyszedłem, jako że nie miałem czasu na
    szwendanie się po mieście -- zwykle mam napięty ,,grafik''...

    BTW tej tragedii... Wlałem w siebie dziś ,,hektolitry'' Offu...
    Komary, owszem -- omijały, ale teraz jeszcze nie wykapałem się i...
    Lata (latała?) blisko mnie jakaś wielka mucha...
    Chyba też z uszkodzonym GPSem... Wzbija się znienacka w powietrze,
    po czym tłucze z łomotem w ścianę czy w radio... Aż huk idzie...
    Po łomotnięciu w radio -- zamilkła... Chyba na dobre...

    W sąsiednim pokoju mam pod skórami jakiś preparat na mole.
    Długimi tygodniami żyłem w symbiozie z pająkiem, który jednak
    ze ściany powędrował na ten ,,dywanik'' ze skór... I zdechł...
    Znaczy -- wyzionął ducha... Mucha w tamtym pokoju wytrwała kilka godzin...

    Czy to znaczy, że trutka na mole jest aż tak skuteczna?
    A Off ogłupia owady?

    Jest mucha... Żyje!!! :) Ma ze 3 cm długości. Raz za razem startuje, ;)
    aby po chwili lotu przywalić ponownie w ścianę!... Spaść i łazić po
    podłodze znów jakiś czas, nabierając sił do kolejnego wzniosu ;)
    i krótkiego (na 15 cm) lotu kończącego się łomotnięciem w białą ścianę...

    Chyba jej ulżę i podsunę ,,pod nos'' preparat na mole...
    Albo popsikam ją Offem... [nie będę przecież włączał
    odkurzacza niemal o północy, aby pochłonąć nim to
    czarne obrzydlistwo!!!

    -=-

    Czy naprawdę na mnie ma spadać stale jakaś plaga?
    Gdy uporałem się z grzybami i wilgotnością -- muchy i komary?!

    -=-

    Nic to... Trzeba chyba rzucić okiem do tego konta w DBnecie...

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1