Dnia Tue, 28 Oct 2008 12:01:05 +0100, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
wklepał(-a):

>> * odpadnie koszt przeliczania walut (euro-zlotowka) w ta i z powrotemle
>
>
> Na Boga, ale jak to wpłynie pozytywnie na gospodarkę? Czy w dobie
>przeliczników walut w każdym telefonie jest to w ogóle jakiś problem?

Nie chodzi tu o "pracę" poświęconą na przeliczanie. :)

Przykładowo firma sprowadza komponent A ze strefy euro. Musi więc kupić EUR -
ponosi dodatkowy koszt. Okazuje się, że kontrahent nie jest w stanie dostarczyć
żądanej ilości, ale jest za to inny - tyle, że w USA. Sprzedają więc część EUR i
kupują dolary - znów koszt przewalutowania przez PLN.

BTW, w różnego rodzaju systemach informatycznych tzw. wielowalutowość to bardzo
upierdliwa rzecz. Wszelkiego rodzaju przeliczenia, wyliczenia, wyceny, wg daty
takiej, owakiej, niezrealizowane/zrealizowane różnice kursowe... Dla mnie
mogłaby być jedna waluta na świecie. :)

--
Sławomir Szyszło
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/