eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Wspaniałe raty w CETELEM (BANK)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2007-08-24 20:59:52
    Temat: Re: Wspaniałe raty w CETELEM (BANK)
    Od: "darnok" <d...@a...spam.ch>

    In news:fang5t$u83$1@news.onet.pl, *Damian* wrote:

    > chyba wiem w jaki kruczek wpadles bo kiedys z tej promocji
    > skorzystalem
    > (ciach nie na temat)!

    Przeczytales jego post ze zrozumieniem? on zaplacil o 2gr za malo i w tym
    caly trik. Ale sam sobie jest winien ze nie wystapil o wlasciwy harmonogram
    splat i placil to co mu sprzedawca na kalkulatorku policzyl.

    --
    darnok
    "TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."


  • 12. Data: 2007-08-24 22:10:13
    Temat: Re: Wspaniałe raty w CETELEM (BANK)
    Od: "Damian" <x...@o...pl>

    > Przeczytales jego post ze zrozumieniem? on zaplacil o 2gr za malo i w tym
    > caly trik. Ale sam sobie jest winien ze nie wystapil o wlasciwy
    > harmonogram splat i placil to co mu sprzedawca na kalkulatorku policzyl.
    >

    tak przeczytalem, ale zaplacenie o 2 groszy mniej nie znaczy ze i tak
    wpakowal sie w odsetki ...liczone nie tylko od 2 groszy
    nie wspomina nic o dacie zaplacenia 6 raty, a ta promocja wlasnie miala taki
    haczyk, zreszta uprzedzano o niej,
    no ale jak sie regulaminu nie czyta i do tego zle dzieli przez 6 :( to my na
    nic nie poradzimy



  • 13. Data: 2007-08-25 08:03:37
    Temat: Re: Wspaniałe raty w CETELEM (BANK)
    Od: "swen" <n...@n...com>


    >> chyba wiem w jaki kruczek wpadles bo kiedys z tej promocji
    >> skorzystalem
    >> (ciach nie na temat)!
    >
    > caly trik. Ale sam sobie jest winien ze nie wystapil o wlasciwy
    > harmonogram

    Sam sobie winny? A co mial z prawnikiem isc po odkurzacz na raty?
    Czy sadzisz, ze kazdy powinien miec podstawowa wiedze z zakresu prawa
    karnego, prawa cywilnego, prawa bankowego i idac po zakup odkurzacza, ma
    poswieciec pare dni na analize wszelkich zapisow prawnych...
    Ludzie nie tworzcie paranoii! Zyjemy chyba w cywilizowanym kraju, a nie na
    jakims dzikim wschodzie, no chyba, ze jednak jest inaczej.



  • 14. Data: 2007-08-25 08:19:13
    Temat: Re: Wspaniałe raty w CETELEM (BANK)
    Od: "Damian" <x...@o...pl>

    > Sam sobie winny? A co mial z prawnikiem isc po odkurzacz na raty?
    > Czy sadzisz, ze kazdy powinien miec podstawowa wiedze z zakresu prawa
    > karnego, prawa cywilnego, prawa bankowego i idac po zakup odkurzacza, ma
    > poswieciec pare dni na analize wszelkich zapisow prawnych...

    Wystarczy przeczytac umowe kredytowa ze zrozumieniem, ale jak chcesz mozesz
    isc na policje, wczoraj chyba w osmiu weszli do windy dla 4 osob wiec media
    mialy ubaw



  • 15. Data: 2007-08-25 13:25:10
    Temat: Re: Wspaniałe raty w CETELEM (BANK)
    Od: "darnok" <d...@a...spam.ch>

    In news:tnRzi.25547$ph7.22591@newsfe5-win.ntli.net, *swen* wrote:
    >>> chyba wiem w jaki kruczek wpadles bo kiedys z tej promocji
    >>> skorzystalem
    >>> (ciach nie na temat)!
    >>
    >> caly trik. Ale sam sobie jest winien ze nie wystapil o wlasciwy
    >> harmonogram
    >
    > Sam sobie winny? A co mial z prawnikiem isc po odkurzacz na raty?
    > Czy sadzisz, ze kazdy powinien miec podstawowa wiedze z zakresu prawa
    > karnego, prawa cywilnego, prawa bankowego i idac po zakup odkurzacza,

    Tak, dokladnie tak uwazam. Kazdego w szkole - najlepiej sredniej, powinno
    sie nauczyc co to jest prawo cywilne, karne. Do tego zeby czytali WSZYSTKIE
    umowy przed podpisaniem - jak nie rozumieja to szukac pomocy w roznych
    poradniach konsumentow itp. Dodatkowo powinno zapoznawac sie z podstawami
    bankowosci zeby tam tez umieli cokolwiek zrobic.

    > ma poswieciec pare dni na analize wszelkich zapisow prawnych...

    Tak - jesli nie chce potem obudzic sie z reka w nocniku jak teraz. Jak mu
    sie nie chce, to nie powinien potem przylatywac na grupe i plakac ze go o
    2gr scigaja ktorych sam nie wplacil.

    > Ludzie nie tworzcie paranoii! Zyjemy chyba w cywilizowanym kraju, a
    > nie na jakims dzikim wschodzie, no chyba, ze jednak jest inaczej.

    I w tym cywilizowanym kraju bank czy firma kredytowa CETELEM zawarla ze
    swoim klientem umowe na pismie w ktorej okreslone zostaly warunki tej umowy.
    Klient nie dotrzymal - firma domaga sie dopelnienia warunkow umowy zadajac
    odsetek i roznych oplat.
    To czy te oplaty nie sa za wysokie nie jest przedmiotem tej wypowiedzi - to
    nalezy ewentualnie zglaszac do UOKiK lub jesli takie oplaty nam sie nie
    podobaja nie zawierac umow z ta firma.
    Ale jak sie pod czyms podpisuje to ze wszystkimi prawami i obowiazkami z
    tego wynikajacymi.

    --
    darnok
    "TRAGEdia: A ja TRUskawki CUkrem..."


  • 16. Data: 2007-08-25 20:42:44
    Temat: Re: Wspaniałe raty w CETELEM (BANK)
    Od: "swen" <n...@n...com>

    >>>> chyba wiem w jaki kruczek wpadles bo kiedys z tej promocji
    >>>> skorzystalem
    >>>> (ciach nie na temat)!
    >>>
    >>> caly trik. Ale sam sobie jest winien ze nie wystapil o wlasciwy
    >>> harmonogram
    >>
    >> Sam sobie winny? A co mial z prawnikiem isc po odkurzacz na raty?
    >> Czy sadzisz, ze kazdy powinien miec podstawowa wiedze z zakresu prawa
    >> karnego, prawa cywilnego, prawa bankowego i idac po zakup odkurzacza,
    >
    > Tak, dokladnie tak uwazam. Kazdego w szkole - najlepiej sredniej, powinno
    > sie nauczyc co to jest prawo cywilne, karne. Do tego zeby czytali
    > WSZYSTKIE umowy przed podpisaniem - jak nie rozumieja to szukac pomocy w
    > roznych poradniach konsumentow itp. Dodatkowo powinno zapoznawac sie z
    > podstawami bankowosci zeby tam tez umieli cokolwiek zrobic.

    A jesli ktos do szkoly sredniej nie poszedl to ma sie zamknac w domu i
    nigdzie nie ruszac, bo jeszcze sobie problemow narobi... Albo lepiej zrobic
    dlanic specjalne wydzielone miejsca i bedzie po klopocie.
    Wiesz, swiat niejest czarno-bialy, po drodze jest miliard odcieni szarosci,
    uszanuj to.

    >> ma poswieciec pare dni na analize wszelkich zapisow prawnych...
    >
    > Tak - jesli nie chce potem obudzic sie z reka w nocniku jak teraz. Jak mu
    > sie nie chce, to nie powinien potem przylatywac na grupe i plakac ze go o
    > 2gr scigaja ktorych sam nie wplacil.

    Od tego jest miedzy innymi ta grupa. On nie placze tylko prosil o porade, a
    nie naskakiwania, jak sadze problemow ma juz wystarczajaco duzo. Owszem
    fajnie jest sie dowartosciowac i gosciowi dokladac: a trzeba bylo czytac, a
    glupis, a to i tamto. Wiesz, to przeszlosc i jak sadze nastepnym razem
    bedzie dobrze uwazac zanim zaufa komus w handlu.
    Skoro nic poza pisaniem jaki to on nie jest, ze tego czy tamtego nie zrobil,
    moze mu cos poradzisz? A jak nie to po co zabierasz glos?

    >> Ludzie nie tworzcie paranoii! Zyjemy chyba w cywilizowanym kraju, a
    >> nie na jakims dzikim wschodzie, no chyba, ze jednak jest inaczej.
    >
    > I w tym cywilizowanym kraju bank czy firma kredytowa CETELEM zawarla ze
    > swoim klientem umowe na pismie w ktorej okreslone zostaly warunki tej
    > umowy.

    Wydawalo mi sie, ze on dokonal zakupu w sklepie a nie w banku.

    > Klient nie dotrzymal - firma domaga sie dopelnienia warunkow umowy zadajac
    > odsetek i roznych oplat.

    Klient dotrzymal, a ze zostal oszukany to inna sprawa.

    > To czy te oplaty nie sa za wysokie nie jest przedmiotem tej wypowiedzi -
    > to nalezy ewentualnie zglaszac do UOKiK lub jesli takie oplaty nam sie nie
    > podobaja nie zawierac umow z ta firma.

    Wiesz, sa umowy ktore niezgodne sa z prawem, nawet zawarcie takiej umowy
    mimo podpisow stron plus kisedza, prezydenta i kogos tam jeszcze nie mja
    mocy wykonawczej.
    Zaraz zaczniemy zyc w panstwie paranoi -jak pisalem- ze wszedzie bedziesz
    musial miec ze soba prawnika, dyktafon, caly sztab analizatorow umow itp.
    Czy o to chodzi?
    Powiedz mi jedno, gdzie ten pechowiec zlamal umowe? Placil dokladnie tak jak
    mu kazano a ze zle to czy to jego wina? On sie jak najbardziej wywiazal ze
    swoich zobowiazan, zostal po prostu oszukany poprzez roznego typu zapisy,
    praktyki itp. Wybacz ale ja bym nie chcial zyc w takim kraju, gdzie za
    0.02zl dowalaja ponad 100 bo spoznil sie pare godzin ze splata...

    > Ale jak sie pod czyms podpisuje to ze wszystkimi prawami i obowiazkami z
    > tego wynikajacymi.

    Czasami zdarza sie, ze podpiszesz cos co bedzie niekorzystne dla ciebie a
    okaze sie to dopiero pozniej, wiesz naprawde swiat nie jest czarno-bialy...


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1