eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › ksiazeczka mieszkaniowa - bank odmawia realizacji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2008-07-28 10:17:15
    Temat: ksiazeczka mieszkaniowa - bank odmawia realizacji
    Od: l...@g...com

    Witam serdecznie
    Znajoma ma problem z realizacja premii gwarancyjnej z książeczki
    mieszkaniowej.
    Bank przysłał pismo odmowne. Nie widziałem go, wiec nie wiem co jest w
    nim dokładnie, ale z informacji jakie podała mi kumpela sprawa wygląda
    następująca
    1. mieszkanie jest kupowane na rynku pierwotnym u dewelopera o
    szacowanej wartości 230 tys
    2. ponad 50% wartości mieszkania zostało już wpłacone - ok 120 tys zł
    3. Umowa przedwstępna została dostarczona do banku

    Wg informacji jakie udzielali pracownicy PKO, przed realizacja
    książeczki mieszkaniowej, jedyna przeszkoda był brak ślubu. Związek
    małżeński został już przez znajoma zawarty.
    Teraz się okazuje, ze potrzebny jest jeszcze akt notarialny, który
    oczywiście będzie dopiero za pol roku, po wpłaceniu ostatniej raty.

    Wg ustawy o książeczkach mieszkaniowych, na która powołuje się PKO BP
    na swojej stronie www nie ma chyba nic o wymogu dostarczenia aktu
    notarialnego.

    Miał może ktoś podobna sytuacje!!!!
    W banku oczywiście panie umywają raczki, bo wszystko niby rozpatruje
    warszawa i nawet pewnie nie będzie z kim sensownie porozmawiać

    Pozdrawiam
    Marcin


  • 2. Data: 2008-07-28 10:37:42
    Temat: Re: ksiazeczka mieszkaniowa - bank odmawia realizacji
    Od: "Ryba" <t...@b...tlen.pl>


    Użytkownik <l...@g...com> napisał w wiadomości
    news:5ef9ee5e-28a7-47f8-a824-d24f8adccdb9@26g2000hsk
    .googlegroups.com...
    Witam serdecznie


    Wg informacji jakie udzielali pracownicy PKO, przed realizacja
    książeczki mieszkaniowej, jedyna przeszkoda był brak ślubu. Związek
    małżeński został już przez znajoma zawarty.
    Teraz się okazuje, ze potrzebny jest jeszcze akt notarialny, który
    oczywiście będzie dopiero za pol roku, po wpłaceniu ostatniej raty.

    Wg ustawy o książeczkach mieszkaniowych, na która powołuje się PKO BP
    na swojej stronie www nie ma chyba nic o wymogu dostarczenia aktu
    notarialnego.

    Miał może ktoś podobna sytuacje!!!!
    W banku oczywiście panie umywają raczki, bo wszystko niby rozpatruje
    warszawa i nawet pewnie nie będzie z kim sensownie porozmawiać


    Witam

    Mnie spotkał podobny problem.
    Sprawa wygląda następująco. Pieniądze z książeczki można wypłacić
    w trakcie realizacji inwestycji tylko na konto spółdzielni budującej.
    Nie da się do ręki.

    I druga sprawa. Nie na darmo napisałem spółdzielni, gdyż z tego co
    pamiętam tylko spółdzielnie (nie developerzy) były wymienione
    w ustawie.

    Ja zrezygnowałem z użerania i bujania się po bankach i odebrałem
    co swoje (a raczej co nasze, bo to książeczka żony była) po odebraniu
    aktu notarialnego. I wtedy pieniądzy wypłacają "do ręki".


    --
    Pozdrawiam
    Ryba



  • 3. Data: 2008-07-28 11:45:20
    Temat: Re: ksiazeczka mieszkaniowa - bank odmawia realizacji
    Od: Karol S <k...@z...pl>

    l...@g...com napisał(a):

    > Wg informacji jakie udzielali pracownicy PKO, przed realizacja
    > książeczki mieszkaniowej, jedyna przeszkoda był brak ślubu. Związek
    > małżeński został już przez znajoma zawarty.

    Nie wiem co tak wyskoczyłeś z tym ślubem, ale skoro problem z jego
    brakiem się rozwiązał, to chyba ok.

    > Teraz się okazuje, ze potrzebny jest jeszcze akt notarialny, który
    > oczywiście będzie dopiero za pol roku, po wpłaceniu ostatniej raty.

    Z tego co pamiętam, posiadacz książeczki musi być właścicielem
    mieszkania aby dostać premię. Stąd wymóg aktu notarialnego.

    --
    Pozdrawiam
    Karol


  • 4. Data: 2008-07-28 22:03:48
    Temat: Re: ksiazeczka mieszkaniowa - bank odmawia realizacji
    Od: "l...@g...com" <l...@g...com>

    Karol S pisze:
    > l...@g...com napisał(a):
    >
    >> Wg informacji jakie udzielali pracownicy PKO, przed realizacja
    >> książeczki mieszkaniowej, jedyna przeszkoda był brak ślubu. Związek
    >> małżeński został już przez znajoma zawarty.
    >
    > Nie wiem co tak wyskoczyłeś z tym ślubem, ale skoro problem z jego
    > brakiem się rozwiązał, to chyba ok.

    ślub był potrzebny, bo mieszkanie jest wspólnie kupowane przez koleżankę
    i jej chłopaka, teraz już męża ;-))
    a dopóki nie było ślubu to bank uznawał tylko polowe mieszkania czy
    jakoś tak;-))
    >
    >> Teraz się okazuje, ze potrzebny jest jeszcze akt notarialny, który
    >> oczywiście będzie dopiero za pol roku, po wpłaceniu ostatniej raty.
    >
    > Z tego co pamiętam, posiadacz książeczki musi być właścicielem
    > mieszkania aby dostać premię. Stąd wymóg aktu notarialnego.

    Zgodnie z art.3a "ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów
    mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom
    wypłaconych premii gwarancyjnych" premia gwarancyjna może zostać
    przekazana bezpośrednio inwestorowi (deweloperowi), pod warunkiem
    wpłacenia co najmniej 50 % wartości kosztorysowej lokalu przez
    właściciela książeczki. Co też zostało uczynione

    Bank teraz jakieś problemy robi z aktem notarialnym, którego przecież
    nie będzie wcześniej zanim sie nie zapłaci za całość mieszkania.
    Proponują zatem aby wziąć kredyt, spłacić pozostałe raty za mieszkanie i
    dopiero jak będzie akt notarialny wypłacić kasę z książeczki
    mieszkaniowej !!!! Albo zrezygnować z premii gwarancyjnej

    Pewnie sie jeszcze okaże, ze odsetki od kredytu będą większe niż ta
    premia gwarancyjna.


    --
    pozdrawiam
    Marcin


  • 5. Data: 2008-07-28 22:04:23
    Temat: Re: ksiazeczka mieszkaniowa - bank odmawia realizacji
    Od: "l...@g...com" <l...@g...com>

    Karol S pisze:
    > l...@g...com napisał(a):
    >
    >> Wg informacji jakie udzielali pracownicy PKO, przed realizacja
    >> książeczki mieszkaniowej, jedyna przeszkoda był brak ślubu. Związek
    >> małżeński został już przez znajoma zawarty.
    >
    > Nie wiem co tak wyskoczyłeś z tym ślubem, ale skoro problem z jego
    > brakiem się rozwiązał, to chyba ok.

    ślub był potrzebny, bo mieszkanie jest wspólnie kupowane przez koleżankę
    i jej chłopaka, teraz już męża ;-))
    a dopóki nie było ślubu to bank uznawał tylko polowe mieszkania czy
    jakoś tak;-))
    >
    >> Teraz się okazuje, ze potrzebny jest jeszcze akt notarialny, który
    >> oczywiście będzie dopiero za pol roku, po wpłaceniu ostatniej raty.
    >
    > Z tego co pamiętam, posiadacz książeczki musi być właścicielem
    > mieszkania aby dostać premię. Stąd wymóg aktu notarialnego.

    Zgodnie z art.3a "ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów
    mieszkaniowych, udzielaniu premii gwarancyjnych oraz refundacji bankom
    wypłaconych premii gwarancyjnych" premia gwarancyjna może zostać
    przekazana bezpośrednio inwestorowi (deweloperowi), pod warunkiem
    wpłacenia co najmniej 50 % wartości kosztorysowej lokalu przez
    właściciela książeczki. Co też zostało uczynione

    Bank teraz jakieś problemy robi z aktem notarialnym, którego przecież
    nie będzie wcześniej zanim sie nie zapłaci za całość mieszkania.
    Proponują zatem aby wziąć kredyt, spłacić pozostałe raty za mieszkanie i
    dopiero jak będzie akt notarialny wypłacić kasę z książeczki
    mieszkaniowej !!!! Albo zrezygnować z premii gwarancyjnej

    Pewnie sie jeszcze okaże, ze odsetki od kredytu będą większe niż ta
    premia gwarancyjna.


    --
    pozdrawiam
    Marcin


  • 6. Data: 2008-07-28 22:18:30
    Temat: Re: ksiazeczka mieszkaniowa - bank odmawia realizacji
    Od: "l...@g...com" <l...@g...com>

    Ryba pisze:

    > Witam
    >
    > Mnie spotkał podobny problem.
    > Sprawa wygląda następująco. Pieniądze z książeczki można wypłacić
    > w trakcie realizacji inwestycji tylko na konto spółdzielni budującej.
    > Nie da się do ręki.

    Zgadza sie, nie wypłaca ci kasy do ręki, tylko na konto inwestora.
    Możliwe jest to dopiero jak dokonasz przynajmniej 50% wpłaty za mieszkanie.
    Jeśli się okaże, że to co masz na książeczce przewyższa pozostałe 50%
    to wtedy samemu trzeba sie bojąc u inwestora aby odzyskać nadpłatę ;-))


    >
    > I druga sprawa. Nie na darmo napisałem spółdzielni, gdyż z tego co
    > pamiętam tylko spółdzielnie (nie developerzy) były wymienione
    > w ustawie.

    Wg art. 3 ust. 1 pkt 3, który brzmi
    "uzyskaniem własności domu jednorodzinnego lub odrębnej własności lokalu
    mieszkalnego w budynku wielorodzinnym, w związku z wykonaniem umowy
    zobowiązującej właściciela gruntu do wybudowania na tym gruncie domu
    jednorodzinnego lub budynku wielorodzinnego, bądź w związku z budową
    budynku wielorodzinnego na gruncie stanowiącym własność właściciela
    książeczki mieszkaniowej"
    chyba nie tylko spółdzielnie się łapią pod tą ustawę.
    >
    > Ja zrezygnowałem z użerania i bujania się po bankach i odebrałem
    > co swoje (a raczej co nasze, bo to książeczka żony była) po odebraniu
    > aktu notarialnego. I wtedy pieniądzy wypłacają "do ręki".

    no tak, tylko, ze teraz kumpela musi wziąć kredyt aby dokonać dalszych
    wpłat rat na mieszkanie
    a dopiero potem jak odbierze klucze do niego (i akt notarialny), za
    jakieś pół roku, będzie mogła wypłacić kasę z książeczki wraz z premią.
    Teraz się zastanawia co lepsze, brać kredyt czy wypłacić kasę z
    książeczki bez premii.
    Jeszcze się okaże, że koszt kredytu będzie większy niż ta premia na
    książeczce !!!


    --
    pozdrawiam
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1