eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwIII KW z DROZAPOL › Re: III KW z DROZAPOL
  • Data: 2009-11-20 22:26:42
    Temat: Re: III KW z DROZAPOL
    Od: totus <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    skippy wrote:

    >
    > Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:he73ij$ar4$1@inews.gazeta.pl...
    >> skippy wrote:
    >>
    >>>
    >>> Użytkownik "vanbasten" <v...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
    >>> wiadomości news:he70is$sv9$1@inews.gazeta.pl...
    >>>> marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a):
    >>>>
    >>>>> Masz na myśli "dematerializację" 80 000 000 zł z ostatniej emisji ?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> nie moglbym znalezc lepszego okreslenia...
    >>>
    >>> Emisja to darmowy kredyt, którego w dodatku nie trzeba zwracać.
    >>> Tak wygląda inwestowanie.
    >>
    >> Jak nie trzeba zwracać to raczej nie jest kredyt. Jeżeli kupujący akcje,
    >> Twoim zdaniem, nie otrzymuje nic w zamian to darowizna. Ale zdaje się, że
    >> popadasz w ton "wszyscy dookoła to złodzieje" Rozważmy ostatnią emisję.
    >> Co emitent obiecywał chętnym do kupienia akcji? Gdzie ich oszukał?
    >> Publiczność
    >> tak się garnęła ze swoimi pieniędzmi, że PGE nie miał tyle papieru. Pokaż
    >> gdzie jest ten szwindel. Znów zaczyna się ta sama dyskusja. W Drozapolu
    >> ktoś
    >> ukradł 80 mln tylko nikomu nie chce się iść do prokuratury. Wiadomo, że
    >> złodziej tylko jakoś nazwiska nie można wymienić.
    >
    > A gdzie ja mówie że ktoś kogoś oszukał i że to kradzież?
    > Żaden szwindel.
    > Emitent dostaje darmowy bezzwrotny kredyt w zamian dając papierki
    > (wirtualne), z którymi kazdy już się sam buja.
    > Ja nie mam żadnych pretensji ani nic nie węszę, tylko trzeba sobie z tego
    > zdawać sprawę, a nie tworzyć mity.
    > Dotyczy to wszystkich emisji.

    Skippy jaki kredyt? Kto przy emisji robił choć najmniejszą sugestie, że te
    pieniądze są do zwrotu? Kto tworzy mity? Dlaczego uparcie nazywasz to
    kredytem? To jest współwłasność. Przedsiębiorca ma projekt, na który go nie
    stać i zaprasza innych do spółki i tyle. Projekt może się udać bądź nie.
    Będzie zysk albo strata. Normalnie, po prostu. Własność jak to własność
    można trzymać albo sprzedać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1