eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJak dorobić? Wisienki w Lidl.Re: Jak dorobić? Wisienki w Lidl.
  • Data: 2016-11-13 18:53:32
    Temat: Re: Jak dorobić? Wisienki w Lidl.
    Od: z <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-11-13 o 17:07, Krzysztof Halasa pisze:
    > Nie wydaje mi się. Przyznaję, że nie znam się na "wisienkach", więc być
    > może o czymś nie wiem, ale mam wrażenie, że nie ma tam elementu
    > oszustwa. Klient np. zakłada konto, "zjada wisienkę", i następnie
    > likwiduje konto, ale nie ma żadnego moralnego (ani innego) zobowiązania,

    Jak to? konto się zakłada żeby go używać. Bank daje wisienki (inwestuje
    czas i środki bo przecież nic nie ma za darmo) żeby przyciągnąć klienta
    i żeby ten klient pozostał na dłużej, żeby mu się spodobała
    funkcjonalność konta i żeby mu się nie chciało zmieniać na inne gorsze :-)

    Tymczasem bezczelny klient zabrał wisienki, wykorzystał minimalny okres
    i bezczelnie nieuczciwie uciekł do konkurencji gdzie swój niecny
    proceder powtórzy i tak wielokrotnie. Bank nie osiągnął założonych
    zysków z posiadania klienta i jest po prostu w plecy.
    Znaczy klient okradł bank z zysku. :-)

    > by to konto utrzymywać przez określony czas. Konta bankowego nie zakłada
    > się na "wieczność", na rok itp. Gdyby klient w czasie zakładania konta
    > oświadczył, że zakłada je tylko na np. miesiąc, to dokładnie tak samo
    > miałby prawo skorzystać z wisienki (zakładając, że spełnia warunki).
    > "Wisienka" należałaby mu się jak psu buda. Nie ma nic złego w założeniu
    > konta na miesiąc.

    Prawa do zwrotu towaru przez klienta banku należało się jak psu buda.
    Miał prawo mu ten jogurt niesmakować.
    A że przy okazji w warunkach promocji nie dopilnowano drobnych druczków...
    Cóż... Jest sprajt jest impreza


    >
    > Natomiast "kupowanie" towaru z zamiarem zwrotu opakowania jest zwykłym
    > oszustwem.
    Jest. Nikt temu nie zaprzecza tylko tego oszustwa nie da się udowodnić

    Celem tej "promocji" była likwidacja ryzyka klientów, że
    > kupiony towar okaże się być złej jakości. Nie chodziło o "odzyskiwanie"
    > zapłaty za pełnowartościowy towar.

    Sorry ale brednie wypisujesz. Celem promocji było przyciągnięcie
    klientów do sklepu przez nowe szkokujące zachęcenie którego inni nie
    mają. Zainwestowali środki policzyli straty i zyski i im wyszło że wyjdą
    na plus bo przy okazji jakiś procent klientów kupi inne towary często po
    cenach wyższych bo nie będzie im się chciało łazić do biedronki.
    Wszystko było dokładnie przygotowane i przemyślane...

    Oprócz jednego zdania w regulaminie :)

    UPSSSSS :-)

    z

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1