-
Data: 2004-01-22 20:08:49
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy a WIBOR
Od: "zbiggy" <z...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Michał 'Amra' Macierzyński napisal/a:
> No ale - czy istotnie tak musi byc? Wychodzac z zalozenia, ze
> wchodzimy do UE - to stopy musza byc jak najbardziej konkurencyjne.
a skąd to przeświadczenie, że jak będziemy w UE to będą tańsz kredyty?
głównym kredytobiorcą i tak jest i będzie na razie rząd polski i banki nadal
nie będą zainteresowane finansowaniem mieszkań czy przedsiębiorstw.
a stopa oparta na zarządzeniu prezesa musi być wynikiem analiz rynku -
przecież i tak zawsze będzie droższa od WIBORu (z wyjątkiem tych rocznych
promocji).
Sam napisałeś, że
> Taki kredyt bierze sie oczywiscie na dluzszy termin. Jednak jak
> pokazuje zycie - WIBOR wcale nie musi caly czas isc w dol.
z tego wniosek: WIBOR idzie w górę -> prezes widzi, że ponosi koszty
alternatywne -> podnosi stopę
nawet jeżeli przez pół roku zrobi promocję i nie podniesie stopy, too
później się odkuje na tym - "Taki kredyt bierze sie oczywiscie na dluzszy
termin"
> Dlatego z tym naglym podwyzaniem nie za bardzo sie zgadzam.
więc zgodzę się, że niekoniecznie "nagłym", chociaż w skali okresu
kredytowania kilka miesięcy to jest właśnie "nagle".
> Ja tam po prostu jestem ciekaw co by
> bylo, gdyby nagle sie okazalo, ze to arbitralne oprocentowanie
> "prezesa" okaze sie... lepsze od tego opartego na WIBORze?
za chwilę do prezesa przyjdą kolesie z prezentacją w powerpoincie, pokażą mu
kilka tabelek i na drugi dzień prezes podpisze zarządzenie.
> Taki Multi ma obecnie chyba najtansze kredyty w rachunku - nic nie
> stoi na przeszkodzie, zeby arbitralnie... na przyklad obnizyc je ;)
> (zwlaszcza jesli maja spory zapas) - tak jjak robil to niedawno
> "promocyjnie" mBank. Na tym wlasnie polega konkurencyjnosc ustalania
> kursu przez prezesa.
i to jest właśnie sposób na zanęcenie leszczy, którzy przez kilka miesięcy
będą się cieszyć z niższego oprocentowania, a przez kilka lat będą za to
płacić.
> okazywalo sie oprocentowaniem stalym - mimo spadajacych stop.W
> przypadku np. Multi nie do tej pory tak sie jeszcze nie zdazylo?
i to też nie jest argument w perspektywie kredytu na mieszkanie (może na
samochód tak).
Mogę Ci znaleźć przykłady, kiedy waluta była stabilna i aż się prosiło brać
w niej kredyt, ale weź sobie pod uwagę np. 10-letni trend kursu to zobaczysz
to z innej perspektywy.
--
Pozdrawiam,
Zbiggy
Następne wpisy z tego wątku
- 22.01.04 21:00 t...@p...onet.pl
- 22.01.04 21:00 Michał 'Amra' Macierzyński
- 22.01.04 21:13 t...@p...onet.pl
- 22.01.04 21:18 Michał 'Amra' Macierzyński
- 22.01.04 21:42 t...@p...onet.pl
- 22.01.04 21:56 Piotr Wójtowicz
- 22.01.04 21:57 Michał 'Amra' Macierzyński
- 22.01.04 22:00 Michał 'Amra' Macierzyński
- 22.01.04 22:15 zbiggy
- 22.01.04 22:31 zbiggy
- 22.01.04 23:14 Michał 'Amra' Macierzyński
- 23.01.04 00:01 Witek
- 23.01.04 06:14 t...@p...onet.pl
- 23.01.04 06:30 t...@p...onet.pl
- 23.01.04 08:09 Piotr Wójtowicz
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
Najnowsze wątki
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...