eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPKO BP S.A. - kłopot z roweremRe: PKO BP S.A. - kłopot z rowerem
  • Data: 2004-07-31 15:33:15
    Temat: Re: PKO BP S.A. - kłopot z rowerem
    Od: T...@s...co.uk szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <cegc52$iht$1@news.onet.pl>, "janke" <j...@p...onet.pl>
    wrote:

    > Użytkownik <T...@s...co.uk>
    >
    > > > > O, przepraszam, kolega byl klientem banku. Bank zyje z niego.
    >
    > rotfl.
    > sklep żyje ze niego, więc do sklepu wejdzie z psem, kotem i szczurem na
    > ramieniu, a za nimi wejdzie koń i odda mocz na środku.
    > księdzu daje danine, więc do kościoła wejdzie bez gaci, i zrzuci z ławki
    > modlącą się staruszkę.
    > urzędnik w us/um/uw/innym "u" żyje z płaconych przez niego podatków, więc
    > do każdego z urzędów będzie wchodził i strzelał z wiatrówki do urzędników.
    BArdzo blyskotliwe. Ale tylko w Twoim zalozeniu.
    Bo nijak nie ma sie to do wprowdzenia roweru na sale operacyjna.

    > > > To ze bank zyje z klienta nie znaczy ze klient moze robic w banku co
    > chce.
    >
    > właśnie! są pewne normy, i nie trzeba tabliczki z przekreślonym rowerem,
    > by wiedzieć, że roweru nie wnosi się do banku, nie ustawia się go w
    > przejściu, nie tarasuje się nim drogi ewakuacyjnej.
    Dlaczego nie mozna wnosic roweru do banku? Jezeli Ty nie korzystasz z
    roweru, to daj innym. Troche toleracji.
    Co do ustawianiu w przejsciu/tarasowania drogi to zgoda. Ale to chyba
    nie mialo miejsca.

    > > Jesli klient ma zyczenie jezdzic na rowerze, to chyba jest jego sprawa.
    > > Czy jezdzenie na rowerze/wprowdzanie roweru do banku w jakis spsob cie
    > > obraza?
    >
    > pomyśl, przeczytaj co napisał przedmówca. nie pisał ani słowa o
    > obrazach/obrażaniu.
    To niby dlaczego przeszkadza mu i Tobie wprowadzanie roweru na teren
    bankow etc?

    >
    > > Przeciez kolega nie robil kupy na srodku sali operacyjnej, tylko
    > > wprowadzal rower.
    >
    > stosując Twoją logikę (patrz parę linijek wyżej): "jeśli klient ma
    > życzenie zrobić kupę na środku sali operacyjnej, to chyba jest jego
    > sprawa"
    >
    > :)))

    Chyba jednak nie zrozumiales. Przeczytaj raz jeszcze, nie zacietrzewiaj
    sie, tylko sprobuj zrozumiec.

    TA

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1