eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSKUR.... BANK !!!!!!Re: SKUR.... BANK !!!!!!
  • Data: 2009-03-15 19:40:10
    Temat: Re: SKUR.... BANK !!!!!!
    Od: Pete <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kashmiri pisze:
    > % <n...@n...com> had the courage to write:
    >> kashmiri pisze:
    >>> % <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>> kashmiri pisze:
    >>>>> % <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>>> kashmiri pisze:
    >>>>>>> % <n...@n...com> had the courage to write:
    >>>>>>>> q...@x...gazeta.pl pisze:
    >>>>>>>>>>>> Zeby dostac odszkodowanie, musialby wykazac poniesiona
    >>>>>>>>>>>> szkode. A pierwsza rzecz, to pismo do Eurobanku z zadaniem
    >>>>>>>>>>>> sprostowania danych.
    >>>>>>>>>>> oraz zadośćuczynienia a szkody swoją drogą! BIK to nie
    >>>>>>>>>>> skorowidz pani Basi z gminy.
    >>>>>>>>>> ale piszesz sobie tak dla samego poddierzenia razgawora czy
    >>>>>>>>>> masz na to jakies argumenty w postaci wygranych spraw w sadzie?
    >>>>>>>>> Art. 415. Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę,
    >>>>>>>>> obowiązany jest do jej naprawienia.
    >>>>>>>> (ciach inne artykuly dotyczace _odszkodowania_)
    >>>>>>> /.../
    >>>>>>>> Bo jesli Powod nie udowodni wymiernych strat zwiazanych z wpisem
    >>>>>>>> do BIK-u - to ma marne szanse na zadoscuczynienie.
    >>>>>>> Nie mylisz zadośćuczynienia z odszkodowaniem?
    >>>>>>> odszkodowanie = za poniesione (i udowodnione) straty
    >>>>>>> zadośćuczynienie = za doznaną krzywdę moralną.
    >>>>>> "Zadośćuczynienie jest pieniężnym wyrównaniem za krzywdę, czyli
    >>>>>> tzw. szkodę niemajątkową. Tego rodzaju świadczenie może mieć
    >>>>>> miejsce jedynie w związku ze szkodą na osobie."
    >>>>>> Czyli zadośćuczynienie wtedy i tylko wtedy, gdy wystąpiła szkoda.
    >>>>> Tak, z tym że wlicza się również szkoda niemajątkowa - np. bezsenna
    >>>>> noc, stracony czas, nerwy, utrata twarzy/wiarygodności itd.
    >>>> Ale to już Olgierd podrzucił, że utrata zdolności kredytowej nie
    >>>> jest szkodą.
    >>> /.../
    >>> W tekście Olgierda chodziło o ODSZKODOWANIE. Ja piszę o
    >>> *zadośćuczynieniu* (np. za kilka dni spędzone w stresie, za utratę
    >>> zaufania partnerów, itd.).
    >>> k.
    >> Napisałem wcześniej cytat z definicji zadośćuczynienia. I jest tam
    >> fragment: "Tego rodzaju świadczenie może mieć miejsce jedynie w związku
    >> ze szkodą na osobie."
    >> Ergo musisz najpierw udowodnić _szkodę_ a potem możesz dochodzić
    >> zadośćuczynienia.
    >
    > Tak, musisz udowodnić *fakt zaistnienia* szkody, a nie jej wartość.

    Cieszę się, że to już uzgodniliśmy.
    Więc punkt drugi ustaleń.
    Utrata zdolności kredytowej nie jest szkodą.
    Więc jak chciałbyś dochodzić zadośćuczynienia z tytułu utraty zdolności?


    --
    Pete

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1