eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTakie bogacze, a kredyty frankowe biorą.Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
  • Data: 2019-07-29 17:38:05
    Temat: Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
    Od: Szymon <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-07-28 o 22:44, J.F. pisze:
    > Lat juz nie pamietam, ale kiedys nie tak latwo bylo o KK,
    > wiec dla niej byc moze i tak musiales szukac "drugiego banku".

    Żartujesz znowu... KK było banalnie dostać. Pamiętam jak potrzebowałem
    do płatności w Internecie. Wybór padł na Lukas Bank. Złożyłem wniosek
    przez Internet, ale nie można było obejść rubryki "zatrudnienie", więc
    wpisałem, że mnie rodzice utrzymują. Dostałem bez problemu...

    W Citi też mi dawali, limit podnieśli dziesiąt razy od "nowości",
    zwolnili dożywotnio z opłaty ;-)

    W Getinie dali bez problemu, ale już nawet nie pamiętam jak...

    W Multi nie zakładałem, ale chcieli dać. Mieli możliwość wydawania pod
    lokatę. Zakładałeś sobie lokatę i na 90% bodaj wysokości dawali KK.
    Niestety tylko do 200.000 jeśli dobrze pamiętam.

    Wymieniać dalej? ;-)

    >> można było niczego kupić (wygodnie, pomijam SWIFT) w Internecie,
    >
    > Jesli mnie skleroza nie myli, to mbank wprowadzil wirtualne karty do
    > internetu ... ale kiedy ?

    Później nieco.

    >> samochodu nie dało się wypożyczyć, na statku albo w innym samolocie
    >> niczego kupić (nie żebym akurat miał takie potrzeby, zwłaszcza to
    >> drugie).
    >
    > Ha, jedna z pierwszych KK oferowal Pekao, do tego jakies konto
    > dolarowe trzeba bylo zalozyc, i znajomy narzekal, ze srodkow zabraklo,
    > przez jakas blokade, co to sie zalozyla, a potem dlugo sciagala ...

    Były karty obciążeniowe (charge). Może taka? Pamiętam też wypukłe w BZ
    WBK. Pozwalały płacić w Internecie.

    > "Liczba rachunków prowadzonych przez mBank, przekroczyła w dniu 27
    > lipca br. liczbę 100 000. Jednocześnie suma depozytów zgromadzonych
    > przez Klientów mBanku przekroczyła 760 mln złotych. Oznacza to, że
    > liczba rachunków osiągnęła już poziom przewidywany w założeniach
    > biznesowych na koniec tego roku, a wykonanie ambitnego celu
    > zgromadzenia miliarda złotych depozytów do końca grudnia 2001 r. jest
    > całkowicie realne."
    > KK "juz wkrotce"
    >
    > Tak swoja droga - to tylko 7600 zl na rachunek.

    Aż! Średnie wynagrodzenie to 2061,85.
    Czy dziś przeciętny klient trzyma w banku blisko 4-krotność średniej
    krajowej? Dawałoby to ok. 20.000zł. Nie sądzę... A teraz banków jest
    mniej. Jednak w 2001 mBank pozostawał ciekawostką.

    > Ta zlotowka byla kiedys jakby wiecej warta, ale to jakis "osad"
    > przypomina :-P

    Myślisz? To pomnóż te 20.000 razy liczbę banków, z których korzystasz i
    sam odpowiedz sobie na pytanie czy w którym tyle trzymasz.

    > "Jednakże największe znaczenie dla modelu biznesowego mBanku ma
    > ogromna dbałość o Klienta, która w tym przypadku przybrała wymiar
    > podporządkowania modelu obsługi zmieniającym się potrzebom Klientów,
    > wyrażanym w ciągłym dialogu z pracownikami i dyskusjach grupowych na
    > stronach Internetowych. ,,Działalność mBanku jest skoncentrowana na
    > Klientach; staramy się zaspokajać ich najważniejsze potrzeby w sposób
    > jaki od nas oczekują. Dosłownie, wszystko w mBanku - sposób
    > organizacji, wewnętrzne i zewnętrzne zasady działania, kultura
    > korporacyjna - ma służyć zapewnieniu Klientom wolności i niezależności
    > oraz maksimum korzyści z korzystania z usług bankowych. Dzięki
    > stosowanej przez nas technologii mBank jest zdolny zaprzeczyć zasadzie
    > starej ekonomii, gdzie lepsza jakość była dostępna za wyższą cenę" -
    > powiedział Sławomir Lachowski - Wiceprezes Zarządu BRE Banku, szef
    > projektu mBanku."
    > "Jesteśmy gotowi na wszelkie zmiany i głęboką modyfikację pierwotnych
    > założeń - jeżeli tylko okaże się, że takich zmian oczekują nasi
    > Klienci."
    >
    > Taa ... taka "sekta" to mi sie chyba nawet podoba :-)

    A zdajesz sobie sprawę, że to klasyczny marketingowy bełkot?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1