eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWłaśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klientaRe: Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta
  • Data: 2015-11-10 17:27:50
    Temat: Re: Właśnie się dowiedziałem, że da się obciążyć nieistniejącą kartę :-) nieistniejącego klienta
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "witrak()" <w...@h...com> writes:

    >> Mają rację, banki mają prawo prowadzić takie rachunki. Np. w celu
    >> rozliczenia zaległych transakcji, albo w innych przypadkach, gdy salda
    >> kont nie są zerowe. Ale to ma się nijak do sprawy.
    >
    > Hm, można prosić o konkretny przepis, o ile istnieje?

    Nie jest to zabronione - to nie jest tak, że wszystkie legalne czynności
    są wyszczególnione w prawie. Ale oczywiście możliwe, że jakiś
    szczegółowy przepis to reguluje.

    > IMHO bank w drugiej ze wspomnianych sytuacji może przechowywać
    > ponad standardowy limit czasu historię rachunku, ale *prowadzić*
    > rachunek?!?

    Oczywiście, przecież nie można zamknąć konta z niezerowym saldem.
    Tzn. można je przeksięgować na inne konto, i wtedy można je zamknąć. Ale
    to też jest chyba prowadzenie rachunków, nie? :-)
    Zresztą, zamknięcie konta to jest taka operacja dość "wirtualna".

    > Natomiast rozliczanie transakcji po rozwiązaniu umowy
    > nie może mieć miejsca

    Ależ może jak najbardziej. Banki tego nie lubią, ale wykluczone to to
    nijak nie jest.

    > - dlatego właśnie banki nie godzą się na
    > rozwiązywanie umów kart kredytowych przed upływem dopuszczalnego
    > okresu spływu obciążeń,

    Nie mają tu na szczęście prawa do sprzeciwu, klient składa wypowiedzenie
    umowy i po np. miesiącu umowa przestaje obowiązywać. Aczkolwiek niektóre
    banki rozwiązują takie umowy także od ręki. Poza tym umowa może ulec
    rozwiązaniu w różny sposób.

    > a dla przypadków szczególnych (powiedzmy,
    > gdy poczta sklepu idzie karawaną ;-) ) miewają paragrafy
    > upoważniające do dochodzenia uprawnionych należności, ujawnionych
    > po tym okresie.

    To normalna sytuacja. Dokładnie tak samo jak wpływ środków na zamknięty
    rachunek.

    > Prowadzenie rachunku to trochę więcej...

    Np. o co więcej?
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1