eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZUS staje dęba... Re: ZUS staje dęba...
  • Data: 2016-02-03 12:13:32
    Temat: Re: ZUS staje dęba...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomasz Chmielewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:n8r621$1jop$...@g...aioe.org...
    On 02/03/2016 04:28 AM, J.F. wrote:
    >>> Przykładowo:
    >>> - podatek bankowy jest, ale dużo mniejszy, i w założeniu nie ma
    >>> służyć
    >>> finansowaniu dziury budżetowej, a utrzymywaniu stabilności sektora
    >>> bankowego, w razie gdyby pojawiły się tam jakieś zagrożenia
    >
    >> Hm, u nas do tej pory nie bylo specjalnego podatku bankowego, za to
    >> byla
    >> skladka na BFG.
    >> To chyba bylo jeszcze lepiej ?

    >Mówimy o teraźniejszości :)

    A teraz, jak powszechnie wiadomo, nastapila dobra zmiana, oczywiscie
    na lepsze :-)

    >>> - podatek jest od pasywów; ponieważ u nas jest od aktywów, to
    >>> jakaś
    >>> część dużych kredytów zostanie przeniesiona na banki za granicą
    >> Czekaj ... w bilansie pasywa nie sa z zalozenia rowne aktywom ?

    >No, są, więc opłaci się te aktywa wynieść za granicę, pasywa
    >odpowiednio zmniejszyć (zmniejszyć lub zlikwidować oprocentowanie), i
    >już, równamy w dół, państwa dookoła się cieszą.

    No ale to cos zmienia ? Bo dokladnie tak samo masz w Niemczech.
    Pasywa zmiejszasz, a aktywa, czyli kredyty, od luksemburskiego banku
    :-)

    >Podatek od aktywów to taki podatek Belki, czy depozyt jest
    >oprocentowany, czy nie. Ciężko przekonać szarych obywateli, żeby
    >swoją pensję wpłacali do banku za granicą; duże firmy łatwiej
    >namówić, żeby wzięły kredyt w filii banku za granicą.

    Cos w tym jest, ale skoro bilans ma sie zgadzac, to te pensje czy
    pasywa musza miec pokrycie w aktywach, chocby to byla gotowka w kasie.
    No i podatek (w Polsce).
    To trzeba inaczej - trzeba namowic klientow na inwestycje w
    zagraniczne obligacje, tego banku z Luksemburga np :-)

    >> BOS akurat nie bardzo prywatny jest, wiec jesli "zmienia zdanie",
    >> to
    >> pytaj sie Kaczynskiego czemu :-)
    >> Z Niemcami nie bardzo mamy sie co porownywac - stabilna gospodarka
    >> i
    >> waluta doprowadzily do niskich odsetek.

    >A ta stabilna gospodarka i waluta to wzięły się tak same z powietrza,
    >czy raczej z mądrego gospodarza?

    No wiesz - i madrego gospodarza, i madrego, a raczej poslusznego
    spoleczenstwa, i madrosci poprzednich pokolen, ktore wypracowaly dobra
    gospodarke :-)

    >>> - niemiecki rząd zadbał o stworzenie własnego systemu płatniczego,
    >>> dzięki czemu od dawien dawna można było zapłacić (niemiecką)
    >>> kartą, a
    >>> opłaty za obsługę tego systemu nie wyciekały za granicę, tylko
    >>> wspomagały lokalne firmy
    >> Jaka to karta ?
    >Karta EC.

    Eurocheque, Eurocard ?
    Jak mozna wyczytac - polaczylo sie to z Mastercard i zamienilo w
    Maestro.
    Byc moze w Niemczech zostaly jakies resztki EC.

    >> Na ile sie to udalo ... skutek byl taki, ze w jakims
    >> prowincjonalnym
    >> Lidlu karty nie byly obslugiwane wcale.
    >Ale jakie karty nie były obsługiwane? EC są obsługiwane w większości
    >Niemiec od początku lat 90-tych, nawet w prowincjonalnych Lidlach czy
    >Aldi.

    Zadne nie byly. Z tym, ze moglo mi sie wydawac - terminala do kart nie
    widzialem, ludzie placili gotowka, ja tez, moze i EC dalo sie
    zaplacic.

    EC karty to mi zachwalal kolega ktory tam wyemigrowal - ale to bylo
    ze 20 lat temu ... potem jakby popularnosc zmalala, ale ja tylko
    okazjonalnie odwiedzam.

    Teraz juz sie chyba nie dowiem, bo w Niemczech jakas mala rewolucja
    nastapila:
    http://www.n24.de/n24/Wissen/Finanzen/d/6960138/hier
    -koennen-sie-mit-kreditkarte-zahlen.html

    >> U nas jakos te prowizje nie przeszkadzaly.
    >> A ostatnio zadzialano odgornie, obcieto prowizje ... jakos najmniej
    >> protestowala Visa czy MC, za to wszyscy sie martwia kiedy banki
    >> zaczna
    >> pobierac oplaty za konta :-)
    >25 lat po Niemcach... A i tak kasa za obsługę systemu leci za
    >granicę.

    znikoma juz kasa. A czy 25 ... teraz te niemieckie EC poleca do kosza,
    zaoszczedzilismy sobie 25 lat :-)

    >> A oprocz odgornych masz teraz tez oddolne - BLIK.
    >> Bo w w jakies wlasne karty nie bardzo wierze - zobacz, ze nawet
    >> Niemcom
    >> nie udalo sie swojej wypromowac na caly swiat. Karta Eurocheque tez
    >> znikla.
    >Nie znikła, karta EC+Maestro jest standardowo dodawana w Niemczech do
    >każdego konta.

    Tylko juz nie wiadomo - ona bardziej EC czy Maestro ...

    >>> - obywatel może "cofnąć" przelew zlecony online nawet przez kilka
    >>> dni
    >>> po jego dokonaniu (czy gdy ktoś włamał się na nasze konto i zrobił
    >>> to
    >>> za nas)
    >> No, to akurat takie sobie - wyobraz sobie - sprzedajesz samochod
    >> czy
    >> dom, platnosc przelewem, wplynela, dajesz kluczyki czy podpisujecie
    >> u
    >> notariusza ... a kasa znika.
    >> Samochod rzecz rejestrowana, ale co z tego - ma juz kolejnego
    >> wlasciciela.
    >> Choc na wiele fraudow by pomoglo.

    >Chyba jest wtedy blokada na koncie i ustalanie stanu faktycznego, nie
    >znam szczegółów, nie musiałem się nigdy wdłubywać.

    Na swiecie to sie nazywa akredytywa :-)

    >Ale faktem jest, że tego typu fraudów praktycznie tam nie ma.

    No ba - w bogatym spoleczenstwie w dodatku pelnym zasilkow nikt nie
    kradnie, bo i po co.
    Ani z konta, ani samochodu, ani telefonu ... a u nas zobacz jak spadla
    kradziez samochodow w okolicach 2004.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1