eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiantyBELKA idea!!!Re: antyBELKA idea!!!
  • Data: 2002-07-02 07:26:24
    Temat: Re: antyBELKA idea!!!
    Od: "WOJSAL" <w...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Krzysiek" <k...@n...e.pl> napisał w wiadomości
    news:24248-1025560598@as1-101.leczna.dialup.inetia.p
    l...
    >
    > Użytkownik WOJSAL <w...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    > napisał:afouo0$cgd$...@n...tpi.pl...
    > > I dlatego klient otrzymujac odsetki od kogos, ma zysk
    > Np . odsetki od zerwanej lokaty (tyle, ze wtedy odsetki sa minimalne lub
    ich
    > nie ma).

    Odsetki od zerwanej lokaty nie sa przychodem.
    Bank nie dostal tych pieniedzy od klienta, klient
    ich nie wplacil.

    >
    > > i dlatego minister finansow uznaje za sluszne by
    > > tym zyskiem klient dzielil sie z ministerstwem.
    > I uważam,że minister się myli tzn. jestem przeciwnikiem belkowego
    >

    Tu sie zgadzamy.
    Moglbym rozwinac temat zlych podatkow w Polsce, ale
    to zbyt obszerny temat :)
    Bynajmniej nie wynika z tego, ze jestem przeciwnikiem
    wszelkich podatkow.

    > > W przypadku zrywania lokaty bank nie ma zysku - nikt
    > > mu nic nie wplacil, dlatego w tym przypadku wydaje mi
    > > sie, nie ma mowy o zysku. Zysk jest od przychodu -
    > > a tu, przy zerwaniu, nie bylo przychodu.
    > ????
    > Są trzy możliwośći - albo wypłacając klient dostał dokładnie tyle samo jak
    > wpłacił - czyli zysk =0, 20% od 0 = 0 i nie ma problemu;

    I do tego sprowadzala sie moja propozycja.
    Klient otrzymuje 0 odsetek, a nalezne odsetki
    w fiormie kredytu, ktorego nie splaca.

    > Gdyby WSZYSCY byli kryształowo uczciwi, wtedy aparat ucisku byłby
    > niepotrzebny. tak nie jest, czyli z tego wynika, ze musi np. istnieć
    > policja. A jak komus damy troche władzy... to wcześniej czy później będzie
    > chciał więcej. Np. wprowadzajć podatek od oszczędności.

    Ale ja nie traktuje podatkow jako formy ucisku (w moim
    modelowym panstwie). Placic powinnismy nie dlatego
    ze cos mamy, lecz dlatego ze korzytsamy z uslug panstwa.
    Analogicznie: piekarz pobiera ode mnie pieniadze za chleb,
    nie dlatego by mnie gnebic, lecz dlatego poniewaz
    skorzytsalem z jego uslugi, jego towaru.

    >
    > > Wynika to z tego ze panstwo (obecne) jest skierowane
    > > przeciwko obywatelowi. Czyli my placimy (pod przymusem)
    > Zawsze tak było i chyba wszedzie tak jest. ale wszedzie w innym stopniu.
    > Inaczej w Korei Pn a inaczej w Andorze...
    >
    > > na urzednikow, celnikow po to by ci nas gnebili.
    > > To jest oczywiscie chore.
    > Ale bez przymusu na niezbędne rzeczy płaciłoby może 10% ludzi.

    Jestem za przymusem, ale obywateli panstwa.
    Jak ktos nie chce placic - zrzeka sie obywatlstwa oraz
    praw wynikajacych z tego. Podlega jednak obowiazkom (prawu)
    jesli przebywa, mieszka na terytorium panstwa.

    Ciekawa wydaje sie idea panstwa oligarchicznego -
    kazdy z nas placi minmalna kwote poglownego + dobrowolne
    dodatkowe kwoty, przeliczane pozniej na liczbe dodatkowych glosow
    podczas wyborow (o ile upieramy sie przy panstwie
    demokratycznym). Wtedy mamy sytuacje - kto duzo
    zaplacil, ten ma wiecej do gadania. Analogia do
    spolki akcyjnej.



    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL (Wojciech Sałata)
    Strona domowa: http://www.wojsal.prv.pl/
    Gadu-Gadu: 311984
    ICQ: 20466914



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1