Zdarzyło się to dokładnie 2004-12-28 15:57 (a było wonczas zimno jak
cholera), kiedy Adam Płaszczyca myśl swoją ubrał(a) w słowa takie:
> On Tue, 28 Dec 2004 14:52:05 +0100, yayco
> <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> wrote:
>
>
>>To akurat wiedziałem (choć przyznam, że nie do końca rozumiem motywacje,
>>jakie leżą u podstaw takiego wyboru)
>
>
> Powyżej pewnegopoziomu ludzie przestają się obnosić ze swoimi
> pieniędzmi. Oni wiedzą, że je mają, ni emuszą pokazywać innym.

To akurat rozumiem, nie rozumiem jedynie tego manewru z kolorami. Wydaje
mi się to cokolwiek sztuczne. Jest wiele kart, które mogą mieć wysokie
limity nie wyróżniając się niczym szczególnym: MC, AE (nie mam na myśli
produktu wydawanego przez Millenium) i jeszcze kilka.
Zresztą złote karty nie stanowią już aż takiego wyróżnika. W
miejscowości Moskwa, jeżeli chcesz w sklepie zwrócić uwagę obsługi
sklepu, to wyjmujesz kartę platynową (albo coś lepszego) i głośno
stukasz o coś twardego.

--
* Jak rzekł pewien klasyk: *
*/|\* "If you're so smart, why aren't you rich?" */|\*
*/*|*\* */*|*\*
*/**|**\* yayco (yayco_tnij_@_tnij_gmail.com) */**|**\*