eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankirynek złota mocno w góręRe: rynek złota mocno w górę
  • Data: 2019-07-18 16:52:26
    Temat: Re: rynek złota mocno w górę
    Od: Szymon <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-07-18 o 15:48, Dawid Rutkowski pisze:
    >> Podstawowym problemem jest jednak płynność. Otóż gdy kupisz sobie w
    >> Aliorze np. 10000$ to sprzedać je możesz kiedy chcesz. Na foreksie
    >> sprzedać MUSISZ, gdy kurs osiągnie pewien poziom.
    >
    > A czy to "muszenie" sprzedaży nie jest właśnie wynikiem obowiązkowego lewaru?

    Trudno powiedzieć. SWAP-y też są tłumaczone lewarem, ale gdy stan
    depozytu pokrywa w 100% zakład to i tak SWAP jest naliczony...

    > Czyli jest to sytuacja, gdy musisz sprzedać - i wychodzisz z zerem, bo kurs poszedł
    w dół na tyle, że cała wpłacona kasa idzie na spłacenie lewara.

    Sęk w tym, że spread jest wyznaczany przez brokera dowolnie. Czyli
    "chwilowo" mogą widełki tak się rozszerzyć, iż wyjdziesz nie tylko z
    zerem, ale debetem (także niemożliwym w przypadku zakupu waluty przez
    kantor). Wówczas zabezpieczenie depozytu jest wątpliwe.

    >> Dwa - kupione 10000$ (0,1 lota) mogę trzymać ile chcę w Aliorze. Na
    >> foreksie nie zawsze - część domów maklerskich wyznacza granicę (np. rok
    >> ważności "zakładu") i puszcza bez względu na kurs.
    >
    > Hmm, przez taki czas z obowiązkowym lewarem zapewne natkniesz się na powyżej
    opisaną sytuację. A jak akurat będzie rosło, to czy to problem? Kupujesz na nowo -
    tracisz oczywiście na ew. spreadzie, ale na forex podobno malutki.

    Nie zawsze malutki. Miałem do czynienia z sytuacją, gdzie w kantorze
    Aliora spread był niższy niż na foreksie prowadzonym przez BM Aliora. To
    są cuda, ale jak napisałem - o tzw. wycince stop-lossów dużo można
    przeczytać w necie.

    Na tę chwilę spread w Cinciarzu dla EUR/PLN 0,0028. W BossaFX 0,0012.
    Wydaje mi się, że różnica niewarta zawodu. Oddasz w SWAPie, lewarze itd.

    >> Trzy - na "fizycznych" walutach mogę mieć oprocentowanie >=0%, ale nie
    >> mogę tracić poprzez trzymanie. Na foreksie SWAP-y mogą być ujemne i czas
    >> działa na niekorzyść klienta.
    >
    > W PL póki co nie ma ujemnych % na kontach, ale w DE podobno się zdarzały.

    W tej chwili SWAP w BOŚ dla CHF/PLN na pozycji długiej wynosi 3,6.
    Gdybyś wrzucił 380.000 zł i zakupił 100.000 (1 lot) CHF to zapłacisz
    dziennie 36 zł. Rocznie 13.140 zł. Za co? Daje to jakieś 3,4%.
    Jeszcze ciekawiej, iż w przypadku USD/PLN bez względu na pozycję płacisz
    SWAP. Sam BOŚ definiuje SWAP: Kwoty naliczane do otwartej pozycji
    każdego dnia o północy, wynikające przede wszystkim z różnic stóp
    procentowych między walutami biorącymi udział w transakcji.

    Oczywiście wydaje się to bzdurą, skoro zarówno pozycja krótka, jak i
    długa jest obarczona SWAPem.


    > Wiadomo, że forex jest gorszy od ruletki.
    > A tam w ogóle jest możliwy zakup waluty? I np. przelew do banku? Czy to czysty
    hazard?

    Wydaje mi się, że zakup waluty z możliwością przelewu na konto na
    foreksie nie jest możliwy. Tak jak z kontraktów CFD na złoto nikt Ci
    fizycznego złota nie dostarczy do domu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1