-
Data: 2009-12-20 00:51:13
Temat: Re: wybor konta osobistego
Od: Michal_Ko <m...@n...org> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]pmlb pisze:
[duże CIACH]
>
> No to jakis postep... czekamy na darmowe konta:))) Nie wirtualne...
>
> Napisalem wyzej - w tym, ze masz spelnic warunki, ja nie. Ja nie mam
> zadnych warunkow...
Krótko na temat całego postu- widać na wieczór Ci się co nieco poprawia ;)
Wiele stwierdzeń spod Twojej klawiatury stało się w miarę sensownych i
prezstało zalatywać z każdego zdania trollowaniem. A przynajmniej w temacie.
Udało Ci się już przyjąć do wiadomości to, że są w PL dostępne KK bez
żadnych opłat, bez żadnych warunków tej bezpłatności do spełnienia .
Przestań mi jeszcze wmawiać, że ja spełniam jakieś warunki, bo nie
spełniam, przeczytaj, co napisałem powyżej. Przeklejam jeszcze raz:
> Konkretnie o mojej sytuacji: Za komplet usług bankowych z których
> korzystam, nie płacę i nigdy nie zapłaciłem ani złotówki. A posiadam:
> - ROR + karta debetowa z wszystkimi bankomatami poza PL za darmo(0zł
> BEZWARUNKOWO- mbank).
> - Dostęp do SFI (240 funduszy inwestycyjnych krajowych i zagraniczncyh,
> BEZ OPŁAT MANIPULACYJNYCH): 0zł BEZWARUNKOWO (ciekawe czy w UK podobnie
> można nabyć fundusze bez opłat manipulacyjnych?).
> - Karta kredytowa Gold (0zł- BEZWARUNKOWO, zwolnienie dożywotnie:
> Citibank).
Wszystkie te produkty mają 0zł całkowicie BEZWARUNKOWO a wyjaśniając,
czemu KK Citi a nie w mbanku (bo tego też się uczepiłeś)- po prostu jest
lepsza i pewniejsza w użyciu. MBank ma w zwyczaju np wyłączyć
autoryzację kart na 8 godzin bo unowocześnia system. W Citi na takie coś
nie ma miejsca. Ot co.
Podsumwując- przeczytaj wyżej. Zwracając uwagę na BEZWARUNKOWO. Mógłym
położyć kartę debetową i kredytową do szuflady, nie logować się do
banków przez bity rok a i tak bym nic nie zapłacił (skoro już
najbardziej w przystępności usług bankowych Ci zależy na tym, co się
dzieje jak z konta nie korzystasz ;) ).
>> Ja ci tylko nadmieniam, ze za karte nie placi sie nic (to nie to samo
>> co za kredyt, ale jak sadze siedzisz na grupie bankowosc, wiec
>> doskonale wiesz o co biega...)
>
> Aaa, czyli już jednak w UK są odsetki i trzeba regulować należności w
> terminie? :D
> ----------------------------------------------------
------------------------
>
> Kazda naleznosc powinno sie regulowac w terminie. Bank to bank i tu nie
> ma upros, jak masz napisane w tabeli oplat na karcie kredytowej (8
> linijek:)) ze po 56 dniach bedzie naliczane odsetki w takiej a takiej
> wysokosci i minimlana splata to tyle a tyle to musisz zpalacic, jesli
> masz spzniona platnosc to bank rowniez moze obciazyc cie kwota karna
> (zadko sie stosuje).
O widzisz. Znowu konkretna i sensowna wypowiedź z Twojej strony. Szacun.
Teraz rozpatrz 2 sytuacje:
Klient ma 26 dni na spłatę wyciągu (na 56 dniowym GP) w:
a) PL
b) UK
Pytanie: Ile dni przed końcem GP musi posłać przelew każdy z klientów,
żeby załapać się na termin spłaty karty? Zakładam spłacanie karty w
innym banku (lub karty prestiżowej nie powiązanej z bankami, np Diners
Club- macie coś takiego w UK, prawda? ;) )
I właśnie udowodniliśmy, że korzystanie z grace period (podstawowej
"właściwości" kart) na KK w PL jest korzystniejsze niż w UK. W każdym
wypadku. Kolejny punkt dla "bankowości" w PL.
> Ja nie mowie, ze czas 3 dni na przelew to zajebista sprawa, ja mowie, ze
> mi to w niczym nie przeszkadza.
Kolejne wyrazy szacunku za naprawdę sensowne zdanie :) To, że Ci nie
przeszkadza nie uprawnia jednak jeszcze do stwierdzeń, że Polska ma
gorszą bankowość. Ma lepszą.
>
> Odpowiem, odpowiem:)))
> Ok, wiec tak, fatury maja termin platnosci, jednak termin ten to nie
> wyrok:)
w PL tak samo.
> oczywiscie nie pisze by palcic kiedy sie chce ale by zaplacic w
> terminie w formie prosby!
> Telefon komurkowy nie odcieto mi nawet po 3 miesiacach od niezaplacenia
> 3 faktur! Wystarczyl jeden moj telefon z wyjasnieniem, i skumulowana
> faktura czwarta. Jeden telefon po 3 miesiacach!
Mój ojciec potrafi zalegać TP SA po 5-6 miesięcy, a internet dostarczany
stamtąd i tak działa.
> ----------------------------------------------------
--------------------------
>
> Mialem na mysli bardziej cos takiego: ja decyduje kiedy zaplace. To
> drobna roznica:))
Ależ w Polsce tak samo- średnio od otrzymania świstka (lub
elektronicznego rachunku- ostatnio dość modne w PL- ciekawe, czy jest w
UK- poważnie pytam, bez przekąsu, tym razem) do terminu masz sporo czasu.
Też nikt nie stoi nad Tobą z siekierą mówiąc, że musisz.
>
> Dokladnie! To czy przelew idzie 2 godziny czy 3 dni w UK nie ma
> najmniejszego znaczenia.
Zrozum, że przelewy nie muszą się ograniczać wyłącznie do płacenia
rachunków a poza tym- skoro wcześniej piszesz, że to "Twoja kasa" to
chyba fajnie by było, jakby mogła poleżeć na Twoim rachunku 2 dni dłużej.
> Pomyslcie tylko w Polska czy UK ma lepsza gospodarke? Ktory kraj jest na
> wyzszym pozionmie rozwoju - i czy w tym 3 dniowy przelew przeszkadza?
W niczym. To- jak słusznie zauważyłeś- ma w sumie niewielkie znaczenie,
ale to nie my zaczęliśmy od porównań polskiego systemu bankowego do
Salwadoru (z całym szacunkiem dla tego kraju). Podczas gdy akurat jeśli
o to chodzi, to po prostu w PL jest ten system lepszy.
>
> Szacunku mi nie brakuje dla ludzi. Ja wyjechalem z krju (jak sadze) jak
> ty jeszcze nie zaczeles szkoly podstawowej.
Who knows ;)
> Pisze o tym jak jest w UK nie po to by sie wymadrzac (to osoby na formu
> tak uwazaja) czy sie wywyzszac (tak samo - czyzby jakis kompleks w
> polsce?) Krytykuje system jaki sie wytworzyl w Polsce po 1989 roku bo to
> system zlodziejski i bandycki, ktory sprzyja okradaniu ludzi, przewaznie
> najslabszych, glownie poprzez system bankowy, ktory w Polsce mozna
> porownac do Sawadoru (sadzisz, ze technicznie bank w Sawadorze odbiega
> od banku w Polsce?).
To już jakieś obsesje? GŁÓWNIE przez system bankowy? Masz na myśli te
3zł opłaty za kartę debetową w Aliorze czy może jakieś spekulacje
giełdowo- walutowo- jakiekolwiek? A może jeszcze co innego? Póki co, to
nie w Polsce banki miały takie problemy, że trzeba je było
"dofinansować" z budżetów i nie skamlały o pomoc. Gdzie banki bardziej
okradły społeczeństwo?
> Cieszy cie super nowoczesnosc bankowosi w polsce ktora ma jedynie przele
> kilku godzinny inne sprawy sa takie same lub nalewt lepsze w UK (tu
> kazde konto ma ebanking)
W Polsce w tej chwili praktycznie też każde konto- przynajmniej nie
słyszałem o takim, gdzie by nie było takiej możliwości. W tym momencie
to już niszowe instytucje- i pewnie w UK też to już nisza.
> napisalem juz, ze 3 dniowy przelew w UK to nic.
> w porownaniu z platnymi kontami w polsce i przelewem blyskawicznym,
> ktory mial za zadanie zmobilizowac ludzi w Polsce do szybszego
> placenia....
Objaw paranoi.
> A nie by mieli wygodnie! Zrozum przelew blyskawiczny jest
> wlasnie po to by stosowac kary natychmiasrtowe po przekroczeniu terminu.
Jednak ja tą podstawówkę jak widać nie tak dawno kończyłem...
> Jesli by tego nie bylo, przelew natychmiastowy traci sens... bo jakie
> jest jego przenzaczenie?
Dokładnie takie samo, jak natychmiastowe przekazanie gotówki z ręki do
ręki, bez 3 dniowych obrzędów.
> A teraz powiedz mi: ktory kraj jest wyzej w rozwoju: polska czy UK ze
> swoim 3 dniowym przelewem?
Ale co to ma do rzeczy? Czy rozmawiamy o rozwoju? I czy 3 dniowy przelew
(lub jednodniowy) ma na rozwój wpływ? Jak już pisałem- paranoja.
> Obiektywizmu niestety berakuje wam! Dalczego? Bo nie macie szerszego
> spojrzenia na calosc. Ja takowe mam. Znam tutejszy rynek, tutejsze
> warunki i widze co jest w pOlsce - chcoby poprzez takie fora jak to.
Póki co to napisałem pierwszego posta ze znamionami jakiegokolwiek
sensu- mianowicei zauważyłeś, że jednak w Polsce są darmowe produkty. W
razie wątpliwości- odsyłam na początek mojego postu.
Przy czym śmiem twierdzić, że zarówno polskie RORy jak i karty kredytowe
biją na głowę funkcjonalnością i przydatnością te w Wielkiej Brytanii.
Ale to tylko luźne wrażenie, bo odwiedzeniu 2ch stron dużych brytyjskich
banków (oczywiuście zainspirowany przez Ciebie ;) ).
> Ty nie masz takowego obrazu bo obracasz sie wokolo polskich standardow.
> malo duzo emigrantow po unijnych w UK obraca sie standardami polskimi z
> powodu nie znajomosci jezyka jak mniewam.
Mam (nie)przyjemność pracowania na codzień wyłącznie z Brytyjczykami-
tyle, że przez telefon/email/wszelką elektroniczną komunikację zdalną-
wiem mniej więcej, jakie w UK są standardy zachowań. Jest tam INACZEJ.
Jak już zaczynamy o tym dyskutować...
> dlaczego? Z toba mozna jeszcze dyskusje prowadzic ale popatrz na innych.
> Do nich nie trafia to, ze sa np. okradani bo im wmuwiono, ze tak jest
> nowoczesnie:))
Nie zauważyłem tutaj na grupie- OWSZEM- masz rację, patrząc na ogół
społeczeństwa... Bo dziwi te kilka milionów RORów w PKO BP, gdzie
płacisz jak idiota i nie dostajesz nic ciekawego w zamian, a możnaby się
przenieść do mbanku i mieć wszystko za 0zł, jak w UK ;)
To jest kwestia mobilności i świadomości Polaków i co do tego masz rację.
> Szkolnictwo: Liceum ogolnoksztalcace. 3 letnie - fizyka 1 godzina
> tygodniow przez 2 lata, chemia podobnie, religia 2 godziny tygodniowo
> przez 3 lata... Czy trzxeba to komentowac? Owszem "wy" sie obrazicie bo
> ranie wasze uczucia religijne....
> Choc sie rozpisalem, mam nadzieje, ze przeczytasz i zrozumiesz.
Takie dyskusje są może i ciekawe, ale NTG. Zostańmy przy "bankowości" ;)
A szkoły winny być prywatne i wtedy każdy by wybierał to co mu
odpowiada. Ja tam jednak na to, jak zostałem w Polsce wyedukowany, nie
narzekam w dodatku- jak na ironię (pisałem o tym jak pracuję)- właśnie w
UK doceniono moje wykształcenie ;)
> Prasowka zadowli?
No jak coś masz, to chętnie poczytam, bo o tym nie wiedziałem. Pamiętam
początki ebankingu- Inteligo, MBank... To był 2000/2001 rok.
>
> A w innym miejscu piszesz, ze w Polsce bankowosc miala za malo czsu by
> byc tak rozwinieta jak w UK...
Nie, pisałem o kraju.
> OK, ale za to placisz! Ja nie wiem czy masz na wyzszym poziomie - smiem
> miec watpliwosc.
Wiem, że uogólniasz, ale naprawdę uwierz- ja nie płacę ani grosza :)
>> VAT obecnie w UK wynosi 15%
>> Jest 5 progow podatkowych od ) do 50%
>
> Policz łączne obciążenia. Z ubezpieczeniem społecznym, akcyzą w paliwie,
> podatkami drogowymi (bo to wszystko wpływa na koszty towarów! transport
> to nie tylko Twoja dupcia w samochodzie) i wiele innych.
> ----------------------------------------------------
------------------------------
>
> Ale o co konkretnie biega?\
> Tu nie ma podatku w paliwie.
BARDZO mi się nie chce w to wierzyć, gdyż ZTCW to UE nakłada jakieś
kretyńskie minimalne wartości akcyzy na paliwo. Zresztą- paliwo nie
kosztuje tyle, ile w UK na stacjach- coś poza ceną benzyny i marżą tam
musi być.
> Koszt towarow - naprawde sadzisz, ze w UK jest duzo drozej?
> Sprawdz sam, sa sklepy online w UK, porownaj ceny... (tesko.co.uk,
> asda.co.uk itp)
> Paliwo: tankowalem dzis za U95 1.059 funta za litr. czyli ponizej 5 zl
> za litr, czy w Polsce jest duzo taniej?
W Krakowie przeciętnie (na markowych stajcach) benzyna jest po około 4zł
(widły od 4 do 4,1), na ekonomicznych stajcach i za 3,9zł/l
> A nanizsza krajowa pensja to 5.91 (lub okolice) za godzine brutto.
> Mimo to pozwolilo im obnizyc podatek VAT z 17,5% do 15% (niestety od
> stycznia 2010 wraca 17,5%, ale z mozliwoscia jego dalszego zawieszenia)
Takich rzeczy przyznasz, nie ma sensu porównywać... Ja nie mówię, że w
Polsce jest och i ach ;)
>> Jest w UK! Zrozum policz ile ludzie - ba ile razy ty skorzystasz z
>> darmowego bankomatu za granica - ile razy?
>
> Dużo razy. W 2009 roku skorzystałem z bankomatów zagranicznych WIĘCEJ
> razy niż w polskich. I to dużo więcej razy :)
> ----------------------------------------------------
------------------------
>
> Ty - a ile jest takich jak Ty - 1%?
Ależ CO MNIE TO obchodzi- po prostu nie wmawiaj personalnie, że ja płacę
czy że mnie to niepotrzebne. KORZYSTAM z tego, co oferuje mi POLSKA
bankowość po prostu :) BTW- byłeś na stronie mBanku? Zobacz jak wygląda
TOiP i jakie możliwości ma najzwyklejsza Visa Electron i ile kosztuje.
Zdziwisz się.
Są podobne banki w UK? (nawet preferowałbym wirtualny)
> A co mnie to obchodzi? Ja nie płacę a mam możliwość, dociera to do
> Ciebie? JA NIE PŁACĘ. ANI GROSZA. BEZWARUNKOWO. I każdy, tak jak ja,
> mógłby, gdyby mu się chciało zmienić bank. I tyle.
>
> Jest możliwość to z niej korzystam. Wstyd, że w UK takiej możliwości nie
> ma.
> ----------------------------------------------------
-------------------------------
>
>
> Ale do tego potrzeba ci kiku kont...
Gdzie tak napisałem? ROR mam w mbanku, i to z RORu wypłacam w
bankomatach przy pomocy karty debetowej(no bo nie z KK)... Zresztą w
mbanku też można uzyskać KK za darmo, przy bardzo łatwych do spełnienia
warunkach, a rok temu przez dłuższy czas można było uzyskać KK całkiem
za darmo.
>
> Bezpieczniej gótówką niż kartą? Raczysz żartować...
> ----------------------------------------------------
----------------------------
>
>
> W niektorych sytuacjach tak! Za granica zdecywoanie wole gotowke!
> Wydaje to co mam w kieszeni bez obaw, ze ktos, jakims sposobem
> zeskjanowal karte czy spisal...
Ale skanowanie/spisanie karty to nie jest Twój problem i- wybacz znów
ironiczne podejście- dobra bankowość zajmie się Twoją reklamacją w razie
czego. Poza tym- szanse na skimming czy użycie numerów są wielokrotnie
niższe niż na zgubienie/kradzież gotówki. No i konsekwencje tych dwóch
rzeczy jakby inne...
> I jakos mnie jeszcze nie okradziono, czy ciebie okradziono z karty?
Również nie.
> Krtos ukradl ci za granica karte? Ile razy?
Żadnych problemów, póki co.
> I jaki masz podklad, ze jak bys mial gotowke to by ci ukradli?
Gótówki tez mi nigdy nikt nie zabrał, ale bolałoby mnie, gdyby tak się
stało. Nie mówiąc o tym, gdyby ktoś mi podwędził CAŁĄ gotówkę która mam
w podróży.
W przypadku karty pełny relaks- telefon do CitiPhone, zastrzeżenie,
darmowe dostarczenie karty z Polski do hotelu za granicą na moje
nazwisko w ciągu kilku dni :P
> Hehehe to byla za czasow kiedy w Polsce karta debetowa nie byla nawet w
> slownikach:)))
> A o e-koncie pisaly czaspoisma komputerowe:)) Byly to czasy kiedy w
> polsce glownie banking opieral sie o czeki - o czym nawet nie wiesz, ze
> byly;)) i realizowalo sie je np. za darmo na poczcie:)
nie no, były były :)
> Co jak wyżej? Pokaż bank w UK (jeden), który nie pobiera żadnej prowizji
> za wypłaty z bankomatów zagranicznych. I jednocześnie jest darmowy. Bo w
> Polsce taki bank jest.
> ----------------------------------------------------
-------------------------------
>
>
> Nie znam takiego, nie potrzbuje, ja caly czas pytam o ten jeden bank w
> Polsce gdzie moge zalozyc konto i miec np. stan zero przez 10 miesiecy a
> potem wplacic tam np. 500zl i wyplacic by znow przez 12 miesiecy tam nie
> miec nic - czy jest taki bank ktory to mi zaoferuje?
MBank. Alior Bank. Wiele wiele innych (rzekłbym, że większość).
--
Michał
Następne wpisy z tego wątku
- 20.12.09 00:58 Michal_Ko
- 20.12.09 00:47 pmlb
- 20.12.09 00:50 pmlb
- 20.12.09 00:53 pmlb
- 20.12.09 00:54 pmlb
- 20.12.09 00:58 pmlb
- 20.12.09 01:01 pmlb
- 20.12.09 01:02 pmlb
- 20.12.09 01:14 pmlb
- 20.12.09 01:23 pmlb
- 20.12.09 03:01 pmlb
- 20.12.09 09:13 rafal
- 20.12.09 09:25 rafal
- 20.12.09 09:31 rafal
- 20.12.09 09:48 Pete
Najnowsze wątki z tej grupy
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
Najnowsze wątki
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...