eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwOt o Bernanke i Obamie i ich helikopterachRe: Ot o Bernanke i Obamie i ich helikopterach
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.wgpw
    Subject: Re: Ot o Bernanke i Obamie i ich helikopterach
    Date: Sun, 10 Oct 2010 16:19:51 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 36
    Message-ID: <i8sp37$nm3$1@inews.gazeta.pl>
    References: <i8idev$1ae$1@inews.gazeta.pl> <i8qjq4$d85$1@inews.gazeta.pl>
    <i8qrsq$7fh$1@inews.gazeta.pl> <i8s0aa$6aq$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1286727591 24259 172.20.26.240 (10 Oct 2010 16:19:51 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 10 Oct 2010 16:19:51 +0000 (UTC)
    X-User: japmp
    X-Forwarded-For: 80.55.212.99
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:499590
    [ ukryj nagłówki ]

    Obawiam się Totus, że mylisz dwie różne sprawy - makroekonomiczny z
    mikroekonomicznym aspektem deflacji. Jak wszędzie istnieją lepiej lub gorzej
    radzące sobie firmy, owszem. Ale sam zwracasz uwagę jedynie w gospodarce
    realnej na handel i w rozliczeniu mikroekonomicznym.

    Proponuję ci zwrócić uwagę na produkcje. Obecnie masz do czynienia z
    drożejącymi gwałtownie towarami nieprzetworzonymi i kopalinami energetycznymi
    a względnym postojem cen towarów finalnych. Zmniejszenie marż dla
    przedsiębiorstw nie jest pozytywne a gdy jeszcze nastąpi gwałtowne pogorszenie
    koniunktury przez deflację, czyli brak zakupów przez konsumentów towarów
    &#8222;jeszcze niepotrzebnych&#8221; - jak je nazwałeś - dochodzi do zmniejszenia
    obrotów
    firm produkcyjnych. Tym samym dochodzi do gwałtownego wzrostu kosztów stałych
    w cenie finalnego produktu &#8211; np. utrzymania hali produkcyjnej itp. itd.

    Taka sytuacja prowadzi do bankructw najsłabszych podmiotów (oczywiście
    uzdrawia w dłuższym terminie gospodarkę) niemniej powoduje następne osłabienie
    popytu przez kolejną rzeszę bezrobotnych. Rządy w takich wypadkach starają się
    pompować pieniądze w rynek, ale muszą to robić z bardzo dużym wyczuciem bo
    może dojść do stagflacji.

    Piszesz, że jest ci bez różnicy czy sprzedajesz czosnek z Chin czy z Polski. W
    sensie mikroekonomicznym masz jak najbardziej racje, ale już z punktu widzenia
    makroekonomii pozwalasz zarobić Chińczykowi, nie Polakowi. Jednocześnie ten
    Polak nie będzie miał później pieniędzy na zakupy innych towarów a czasem
    jeszcze idąc na zapomogę stwarza dodatkowe koszty dla Państwa, które
    ostatecznie przerzuca je na Ciebie jako jego obywatela w formie podatków.

    Generalne w ekonomii panuje przekonanie, iż procesy inflacyjne napędzają
    gospodarkę a procesy deflacyjne spowalniają ją.

    Tutaj więc trudno mi jest zgodzić się z Tobą, iż deflacja jest pozytywna
    przynajmniej w średnim okresie.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1