eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikredyt hioiteczny? › Re: kredyt hioiteczny?
  • Data: 2010-03-02 09:59:20
    Temat: Re: kredyt hioiteczny?
    Od: "pmlb" <p...@d...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
    news:m33a0kne2m.fsf@intrepid.localdomain...
    > "pmlb" <p...@d...com> writes:
    >
    >> Pomysl, tyle kredytow i za kazdym razem jak idziesz do bankomatu sa
    >> pieniadze...
    >> Magia?
    >
    > To co dla Ciebie jest magia dla kogos innego jest prostym odpowiednikiem
    > kasy w banku.

    To ile jej jest?
    Jak to sie dzieje, ze praktycznie wszystkie panstwa na swiecie pozyczaja od
    bankow grube miliardy i nadal pieniedzy nie barkuje?

    > Kasa w banku nie wytwarza banknotow, ona wyplaca tylko te wplacone przez
    > klientow, lub "kupione" w innym banku - tak czy owak, wyprodukowane
    > przez bank emisyjny.

    No teraz rozumiem, tobie chodzi o papierki i bilon... To sie zgadza. Ale mi
    chodzilo o pieniadze jako sytem monetarny nie fizycznie banknot.

    >> I nie widac, by brakowalo kasy np. w Uk... Skad oni ja biora? Magia?
    >
    > Jak dla kogo.

    Co jak dla kogo? Ja nadal nie rozumiem skad wg. ciebie banki maja coraz
    wiecej pieniedzy.

    >> Ale jak ktos ci przyniesie 100zl to nie mozesz udzielic kredytu w
    >> stosunku 1:9?
    >
    > No niestety nie mozesz. Nawet nie mozesz udzielic kredytu w stosunku
    > 1:1, przynajmniej w typowej sytuacji.

    Aha... a Twardowski pali lulki na ksiezycu:)
    Na srtronach NBP masz to napisane!

    >> Znaczy co? Jak ja wyciagne 100zl z bankomatu to musze to zanisc do
    >> banku? A jak spale i tak za kazdym razem pozycze i spale to bedzie
    >> mniej pieniedzy na rynku?
    >
    > Oczywiscie, Einsteinie.
    > Z tym, ze bank emisyjny, jesli bedzie o tym wiedzial (a przy duzej
    > ilosci "spalonych" pieniedzy tak czy owak dowie sie o tym) bedzie mogl
    > "wykreowac" kolejna porcje zamiast nich, wiec sytuacja wroci do normy
    > (w efekcie bedzie to darowizna od Ciebie dla banku emisyjnego).

    Czyli bank emisyjny musi miec setki agentow, ktoerzy caly czas pilnuja ile
    pieniedzy sie utylizuje?
    Hmmm... No popatrz co to czlowiek sie dowie na stare lata.

    > Dokladnie tak samo jakbys np. mial czyjs np. weksel i zniszczyl go.

    Weksel to nie pienadz.

    > Czy to jest magia? Nie mam pojecia.
    >
    >> Nie. Nieprawda.
    >> Dokladnie tak jest jak piszesz. Przy czym z kazdego depozytu bank musi
    >> odprowadzic jaklas czesc do banku centralnego, A co do inflacji to
    >> oczywiscie banki ja kreuja. Bank steruje inflacja, czy bedzie niska
    >> czy wysoka.
    >
    > Niezupelnie. Inflacja jest powodowana przez nadmiar pieniadza na runku -
    > kupujacy maja nadmiar pieniedzy, za ktory nie moga kupic towarow. System
    > bankowy to tylko jeden z czynnikow wplywajacych na inflacje.

    No to skad bierze sie nadmiar pieniedzy na rynku?
    Wyjasnij mi ten fenomen. Raz piszesz, ze nie moze byc wiecej kredytu jak 1:1
    i jeszcze piszesz, ze i to nie... ateraz piszesz, ze nagle pojawia sie
    wiecej pieniedzy i to jest inflacja... wqiec jak to w koncu jest?

    >> Jesli zalezy komus na przejeciu pieniedzy robi inflacje rzedu 1000%
    >
    > A komu mogloby zalezec na "przejeciu pieniedzy", albo w ogole na
    > pieniadzach, przy duzej inflacji? BTW 1000% to nie jest wcala zadna
    > ekstremalnie wielka inflacja, historia zna wiele wyzszych wskaznikow.

    No jak to komu... ty bys nie chcial przejac np. 1/3 kasy panstwa?:))
    Nie?
    Pieniadze to bpgactwo, wladza, kontrola. Sadzisz, ze ludzom nie zalezy na
    pieniadzach?
    To po co pracuja? Czy bez pieniedzy da sie zyc w dzisiejszej np. Polsce?

    > Owszem, inflacja powoduje zubozenie spoleczenstwa (posiadaczy gotowki),
    > ale bezposrednim powodem nie jest inflacja, a po prostu emisja
    > pieniedzy, ktore nie maja pokrycia w towarze.

    A kto emituje pieniadze, na jakiej podstawie i na czyje polecenie?
    Rzad zleca drukarni drukowanie kasy? To bardzo latwo zrobic z kerju raj na
    ziemi, wystarczy, by rzad np. w Polsce non stop drukowal pieniadze, tak by
    przebijac inflacje.. dzis dolar po 3 zl dodrukowac miliony ludzie wykupia
    dolara ktory jutro bedzie po 30zl to dordukowac wiecej... i tak az
    przejmiemy wszystkie dolary i bedziemy bogaci!
    Wg. twojego twoerdzenia to powinno byc latwe - dlaczego wiec tak nie jest?

    >> jak zalezy by pieniadze mialy duza wartosc to banki doprowadzaja
    >> inflacje do jednocyfrowych liczb.
    >
    > Banki, ktore nie maja prawa do emisji, to sobie moga.

    Banki czy rzad emituje w koncu pieniadze?

    >
    >> To dlatego miedzy innymi w polsce byly i sa walki by RPP
    >
    > RPP to nie sa banki.

    To jest nazor nad bankowoscia w kraju. Oni podejmuja decyzje ktra bedzie
    dotyczyla bankow.
    Ja nie pisalem, ze RPP to bank.

    >
    >> wspolpracowala z rzadem a nie byla panstwem w panstwie, bo oni moga
    >> kazdy najlepszy zapis rzadu zniweczyc poprzez odpwoiednie sterowanie
    >> inflacja.
    >
    > Problem w tym, ze praktycznie rzecz biorac "zapisy rzadu" w takich
    > sprawach prawie zawsze sa najgorsze, nie najlepsze. Rzad potrzebuje
    > pieniedzy, nie niskiej inflacji. Stad podporzadkowanie NBP/RPP rzadowi
    > moze powodowac tylko i wylacznie jeden efekt - zwiekszenie inflacji.
    > BTW nie jest to wcale polska specyfika.

    Nie!
    Nawet nie znasz zaleznosci rzadu od RPP:)))
    W Innych krajach jest inaczej. W UK to rzad decyduje o polityce odpowiednika
    polskiego RPP.
    W Polsce RPP decydyje o posunieciach rzadu. Ale w zasadzie nie ma sie co
    dziwic, ok 90% bankowosci w Polsce to obce banki. To za granicami polski
    decyduja sie plany jak bedzie w Polsce. Polska jest chyba jedynym takim
    krajem w Europie!


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1