eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki(nie)rezydentRe: (nie)rezydent
  • Data: 2009-11-14 22:58:45
    Temat: Re: (nie)rezydent
    Od: "witrak()" <w...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2009-11-14 23:41, Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
    > witrak() pisze:
    >
    >>> Do doręczeń jest właśnie adres korespondencyjny, a nie meldunkowy. Jak
    >>> korespondencyjny nie działa, to już jest problem klienta, a nie banku.
    >>> Nie powinno to wpłynąć na skuteczność takiego "doręczenia".
    >> Niezupełnie. To, że tryb doręczenia jest regulowana w umowach bankowych
    >> to jedno, a skuteczność doręczenia w ogóle to drugie.
    >> [NB. chyba ostatnio jakieś brzmienie klauzuli doręczenia (wybitnie
    >> niekorzystne dla konsumenta) "unieważnił" UOKiK, ale nie pamiętam, które.]
    >> Jeżeli polecony nie dochodzi na adres dla korespondencji *firmy*, to
    >> musi się wysłać pismo na adres siedziby firmy (to jest standardowa
    >> metoda działania np. komorników. br...).
    >
    > To nie takie głupie. Analogicznie więc po nieodebranym
    > "korespondencyjnym" bank powinien wysłać drugi raz na "meldunkowy" i
    > dopiero po tym uznać, że doręczył skutecznie.

    Niestety, to byłoby niegłupie, gdyby nie to, że akurat banki robią
    nas w konia, bo wpisują różne niekorzystne dla klientów klauzule w
    umowy, więc nie muszą tak robić. Natomiast inne instytucje to już
    trochę lepiej. Niestety, większość z nich sama w sobie nie jest miła
    (US, ZUS, komornik, sąd, GIODO...).

    >
    > To się zresztą zgadza z moim poglądem, w myśl którego jestem
    > *zwolennikiem* obowiązku meldunkowego. (Nie koniecznie w dzisiejszej
    > formie, która jest mocno absurdalna, ale uważam że każdy obywatel tego
    > kraju powinien mieć jasny konkretny i jednoznaczny adres do
    > *skutecznych* doręczeń. - Może to być nawet i skrzynka pocztowa, albo
    > pokój w hotelu. Bulwersują mnie sytuacje gdy słyszę że jakaś powszechnie
    > znana osoba nie może całymi miesiącami zostać wezwana na przesłuchanie,
    > bo sąd nie może skutecznie doręczyć wezwania...)

    Stąd w dobrze zorganizowanych krajach trzeba wezwanie sądowe
    doręczyć przez posłańca, choć poczta działa tam o niebo lepiej,
    niż u nas. :-)


    witrak()

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1