Witam, sprawa wyglada tak, probuje sie dzis zalogowac do mbanku, wpisujac
haslo sie myle i jak sie okazuje jest to 50 raz w histori posiadania konta,
wiec jak wiecie dostep przez internet jest blokowany. Bezpieczenstwo,
rozumiem.
Dzwonie do mlini i sie okazuje ze dostep przez telefon mam zablokowany, jak,
kiedy, nie wiadomo. Moze ktos laczac sie z mlinia podal moj numer klienta i
swoj telekod 3 razu i juz mam zablokowane.
Dodam, ze mam do wykonania pilny przelew , ktory musi pojsc dzisiaj.
I co sie okazuje jedyny sposob, zeby odzyskac dostep do WLASNYCH PEINIEDZY w
koncu, trzeba sie umowic na rozmowe zwrotna i trzeba byc naiwnym, zeby
myslec, ze to bedzie natychmiast po tej rozmowie, to ze mi sie spieszy guzik
mbank obchodzi, rozmowa zwrotna bedzie dzis (malo prawdopodbne) lub jutro
lub w ciagu 3 dni i to na telefony dostepne w systemie.
Mbank jest bardzo bezpieczny - klient nie moze sie do wlasnego konta dostac,
tak dla bezpiecznestwa. IDIOTYZM
Poraz kolejny okazuje sie, ze trzeba miec konto drugie zapasowe z jakimis
pieniedzmi, ciekawe kto na tym najbardziej traci ..... oczywiscie mbank, ma
mniej pieniedzy od ludzi.
Zycze szefostwu mbanku troche rozsadku przy wymyslaniu procedur
"bezpeiczenstwa", sa chyba troszeczka za bezpieczne.

Pozdrawiam
Kamil M

do góry

Popatrzmy co też wymyślił osobnik zwany "Kamil Muszynski" <g...@h...pl>:

> Dodam, ze mam do wykonania pilny przelew , ktory musi pojsc dzisiaj.

To i tak się za późno za to wziąłeś - przelewy na 3 sesję KIRu są
przyjmowane do 12.55, więc i tak jutro pójdzie. Chyba że robisz przelew
wewnątrz mBanku..

--
Górnik | "Więc kimże w końcu jesteś ?
| - Jam częścią tej siły
g...@g...w.pl | która wiecznie zła pragnąc
www.gumasy.w.pl | wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")

do góry

On Tue, 28 Oct 2003 17:10:46 +0100, Kamil Muszynski wrote:

>Zycze szefostwu mbanku troche rozsadku przy wymyslaniu procedur
>"bezpeiczenstwa", sa chyba troszeczka za bezpieczne.

Banki internetowe mają swoją specyfikę, ale w tym przypadku podrążyłbym
temat przyczyny zablokowania kanału telefonicznego. Być może zrobiłeś to
przypadkiem w "Kanałach" na WWW, a może istotnie ktoś sie na ciebie
przyczaił i próbował zgadywać telekod. Bo tak bez powodu to raczej
jednak nie blokują.

Sztoker

do góry

"Kamil Muszynski" <g...@h...pl> wrote in message
news:bnm4ea$b8o$1@inews.gazeta.pl...

> Mbank jest bardzo bezpieczny - klient nie moze sie do wlasnego konta
dostac,
> tak dla bezpiecznestwa. IDIOTYZM
> Poraz kolejny okazuje sie, ze trzeba miec konto drugie zapasowe z jakimis
> pieniedzmi, ciekawe kto na tym najbardziej traci ..... oczywiscie mbank,
ma
> mniej pieniedzy od ludzi.
> Zycze szefostwu mbanku troche rozsadku przy wymyslaniu procedur
> "bezpeiczenstwa", sa chyba troszeczka za bezpieczne.


a ja życzę, żeby pozostałe 499999 klientów było bardziej rozsądnych :)


--
pozdrawiam
plusz
/porada miesiąca: wysyłając list do wielu użytkowników korzystaj z pola UDW
(BCC) /

do góry

Kamil Muszynski wrote:

> Poraz kolejny okazuje sie, ze trzeba miec konto drugie zapasowe z jakimis
> pieniedzmi, ciekawe kto na tym najbardziej traci ..... oczywiscie mbank, ma

W każdym banku jeżeli zgubisz dokumenty, IKMy, nie potrafisz powtórzyć
własnego podpisu, takiego jaki złożyłeś przy zakładaniu konta 10 lat
temu, to też nie masz dostępu do własnych pieniędzy. Gdzieś ta granica
bezpieczeństwa musi być.

do góry

"Kamil Muszynski" <g...@h...pl> wrote in message
news:bnm4ea$b8o$1@inews.gazeta.pl...
> Witam, sprawa wyglada tak, probuje sie dzis zalogowac do mbanku, wpisujac
> haslo sie myle i jak sie okazuje jest to 50 raz w histori posiadania
konta,
> wiec jak wiecie dostep przez internet jest blokowany. Bezpieczenstwo,
> rozumiem.
> Dzwonie do mlini i sie okazuje ze dostep przez telefon mam zablokowany,
jak,
> kiedy, nie wiadomo. Moze ktos laczac sie z mlinia podal moj numer klienta
i
> swoj telekod 3 razu i juz mam zablokowane.
> Dodam, ze mam do wykonania pilny przelew , ktory musi pojsc dzisiaj.
> I co sie okazuje jedyny sposob, zeby odzyskac dostep do WLASNYCH PEINIEDZY
w
> koncu, trzeba sie umowic na rozmowe zwrotna i trzeba byc naiwnym, zeby
> myslec, ze to bedzie natychmiast po tej rozmowie, to ze mi sie spieszy
guzik
> mbank obchodzi, rozmowa zwrotna bedzie dzis (malo prawdopodbne) lub jutro
> lub w ciagu 3 dni i to na telefony dostepne w systemie.
> Mbank jest bardzo bezpieczny - klient nie moze sie do wlasnego konta
dostac,
> tak dla bezpiecznestwa. IDIOTYZM
> Poraz kolejny okazuje sie, ze trzeba miec konto drugie zapasowe z jakimis
> pieniedzmi, ciekawe kto na tym najbardziej traci ..... oczywiscie mbank,
ma
> mniej pieniedzy od ludzi.
> Zycze szefostwu mbanku troche rozsadku przy wymyslaniu procedur
> "bezpeiczenstwa", sa chyba troszeczka za bezpieczne.
>

- Jesli neirozumiesz procedur bezpieczenstwa i wielu innych to niegdy tam
niepowinienes zakladac rachunku!!!
- jesli myslisz sie 50 razy wciagu tygodnia/miesiaca to tez lekka przesada
- haslo powinienes zmieniac zdecydowanie czesciej
Wydaje mi sie, ze po zmianie hasla liczba bledow sie resetuje???

Fajas

do góry

bnnp1p$8e6$...@a...news.tpi.pl,
Fajas <s...@m...edu.pl>:

> - Jesli neirozumiesz procedur bezpieczenstwa i wielu innych to niegdy
> tam niepowinienes zakladac rachunku!!!
Madry sie znalazl ...

> - jesli myslisz sie 50 razy wciagu tygodnia/miesiaca to tez lekka
> przesada
Wiec dowiedz sie, ze ten "licznik duzy bledow" nigdy sie nie zeruje. Rowniez
uwazam, ze tak byc nie powinno. Gdyby sie zerowal raz na miesiac, byloby
moim zdaniem OK.

> - haslo powinienes zmieniac zdecydowanie czesciej
> Wydaje mi sie, ze po zmianie hasla liczba bledow sie resetuje???
Nie resetuje!

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

do góry

On Tue, 28 Oct 2003 17:10:46 +0100, "Kamil Muszynski" <g...@h...pl>
wrote:

>Witam, sprawa wyglada tak, probuje sie dzis zalogowac do mbanku, wpisujac
>haslo sie myle i jak sie okazuje jest to 50 raz w histori posiadania konta,
>wiec jak wiecie dostep przez internet jest blokowany. Bezpieczenstwo,
>rozumiem.
bezpieczeństwo? To bezmyślność projektantów jest raczej...
--
Jarek Andrzejewski

do góry

Użytkownik "Kamil Muszynski" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:bnm4ea$b8o$1@inews.gazeta.pl...
> Zycze szefostwu mbanku troche rozsadku przy wymyslaniu procedur
> "bezpeiczenstwa", sa chyba troszeczka za bezpieczne.

Teraz jak Ci się spieszy z przelewem, to twierdzisz, że za dużo
zabezpieczeń.
A przeważnie na grupie były głosy, że zabezpieczenia są niewystarczające.

Ludziom ciężko dogodzić.

Zastanów się, czy gdyby odblokowali Ci natychmiast dostęp po Twoim pierwszym
telefonie miałbyś dobre zdanie o systemie zabezbieczeń. Śmiem wątpić. Wtedy
napisałbyś, jaki to fatalny system zabezpieczeń ma mBank. Bo każdy znający
twoje personalia mógłby odblokować dostęp i ustalić własny kod dostępu.
Gdzie w takim razie w Twoim poście znalazł się rozsądek. Brak. Podejście
całkowicie subiektywne wynikające z wzburzenia. Inną sprawą jest, że w
takiej sytuacji oddzwonienie powinno nastąpić natychmiast. Ale to nie jest
sprawą rozsądku, tylko szacunku dla klienta i jego problemu.

Zdecydowanie rację masz w jednym. Dobrze mieć jeszcze jeden rachunek w innym
banku. Z małą gotóweczką. Przezorność.

kriskel

do góry

> Teraz jak Ci się spieszy z przelewem, to twierdzisz, że za dużo
> zabezpieczeń.

Powiedz mi czemu sluzy, taki duzy licznik bledow, ktory nigdy sie nie
resetuje.
Mam konto w mbanku od trzydziestu kilku miesiecy (prawie od poczatku) i
korzystam z niego dosc intensywnie. Nie mam pojecia ile razy podalem
niewlasciwe haslo przy logowaniu, ale jest dosc prawdopodobne ze
czterdziesci kilka razy (nie myle sie chyba zbyt czesto??).
Ktoregos pieknego dnia pomyle sie po raz piecdziesiaty i moze sie okazac ze
z jakis przyczyn mam zablokowany kanal telefoniczny (z mLinii nie
korzystalem od roku, ale powinienem miec ja aktywna), a wlasnie zablokowali
mi kanal internetowy na kilka dni (tyle moze trwac oddzwanianie).
Nie podoba taka perspektywa.
Czy naprawde uwazasz, ze to bedzie w porzadku ze strony banku?
Gdyby chociaz serwis internetowy ostrzegal, ze licznik bledow zbliza sie do
50.
Grupa krytykuje autora postu, ze jest nierozsadny, ze przelewy robi w
ostatniej chwili, a ja jakos nie rozumiem w czym on zawinil.

Radarek

do góry