>>Z artykułu wypowiedź przedstawiciela banku:

>>- Jedno jest pewne. Niepomyślne dla nas zakończenie sprawy Romana B.
przyczyni się do przyśpieszenia
>> pracy nad budowaniem nowego systemu zabezpieczającego bank przed takimi
roszczeniami klientów - mówi >> Paweł Granowski. - Będziemy musieli ponieść
koszty, ale liczymy na to, że się one zwrócą. Okazuje się, że >> lepsze
zabezpieczenie jest konieczne.


Taka wypowiedź potwierdza tylko stosunek banków do coraz powszechniejszego
okradania klientów przy pomocy ogólnie mówiąc kart płatniczych. Stanowisko
ich jest takie: Dopóty, dopóki za te straty płacą klienci sami - nie należy
nic robić. Wystarczy tak konstruować regulaminy, żeby to klienci płacili i
koniec. Nie nasze zmartwienie.

Jeśli jednak to bank ma płacić zgodnie z precedensowym wyrokiem - to już
trzeba przyśpieszyć, zabezpieczyć itd, bo "lepsze zabezpieczenie jest
konieczne", a jak klienci płacili ( i niestety w większości jeszcze płacą),
to nie było konieczne.

Wadysław Jagiełło