-
Data: 2011-05-19 22:31:58
Temat: Re: Komentarze giełdowe - alternatywne spojrzenie
Od: "george" <g...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
"root" <m...@y...com> wrote in message
news:997a596b-d194-4d62-8fce-28ece8c8e668@n10g2000yq
f.googlegroups.com...
On 19 Maj, 22:23, " sys29" <s...@N...gazeta.pl> wrote:
> root <r...@v...pl> napisał(a):
>
> > Zabierałem się ze dwa razy ale nie dałem rady. Chętnie posłucham więc
> > Ciebie ;)
>
> Najkrócej można to ująć tak : giełda odróżnia się od hazardu ze
> względu na występowanie pewnego magicznego zjawiska zwanego trendem
> ( i tym bardziej się odróżnia, im trend jest silniejszy ).
> Aby sobie lepiej uświadomić czym jest trend spróbujmy odpowiedzieć na
> fundamentalne pytanie : jak teraźniejszość wpływa na przyszłość ??!!
> Naukowiec o nazwisku Hurst opracował pewne narzędzie statystyczne:
> H => wykładnik Hursta. H wyraża prawdopodobieństwo wystąpienia po sobie
> dwóch podobnych zdarzeń ( w ścisłym znaczeniu nie jest to
> prawdopodobieństwo,
> ale miara obciążenia ). Okazuje się, że większość zjawisk naturalnych
> ( w tym ruchy cen na rynkach ) podlega obciążonemu błądzeniu
> przypadkowemu,
> czyli trendowi połączonemu z szumem. I dla przykładu : gdy rzucamy monetą,
> to kolejne rezultaty są od siebie niezależne. Wówczas prawdopodobieństwo
> wyrzucenia np. orła wynosi zawszwe 0,5 ... i tyle właśnie wynosi H.
> H=0,5 to sam szum, czysty przypadek, ruchy Browna, szereg losowy.
> Gdyby jednak moneta była w jakiś sprytny sposób oszukana i każdy kolejny
> rzut byłby zdeterminowany przez poprzedni, to wówczas wyrzucając za
> pierwszym razem np. reszkę otrzymywalibyśmy już tylko reszki. Wówczas
> byłoby
> H=1, czyli linia prosta, trend bez szumu, czysty determinizm.
> Wpływ teraźniejszości na przyszłość określa się zależnością:
>
> C = 2EXP(2H-1) -1 ( c => miara korelacji )
>
> Peters podaje 3 klasy wielkości wykładnika Hursta.
> 1. H=0,5 - zdarzenia przypadkowe, wzajemnie nieskorelowane.
> 2. 0<H<0,5 - szereg powracający do średniej. Jeśli w jednym kroku
> przypadkiem wychylił się np. w górę, to w następnym będzie
> bardziej prawdopodobne wychylenie w dół
> 3. 0,5<H<1 - szereg persystentny ( wzmacniający trend ). Jeśli
> w danym okresie szereg osiągnął np. wysokie wartości, to
> w następnym będą one również bardziej prawdopodobne. W takich
> szeregach widoczny jest trend. Siła zachowań persystentnych
> jest tym większa, im H jest bliższe 1 ( lub inaczej siła
> obciążenia jest tym większa, im więcej H przewyższa 0,5).
>
> Ruchy cen na rynkach to szeregi klasy trzeciej ( 0,5<H<1 ).
> Na stronie 88 masz małą tabelkę z obliczonymi szacunkami H
> dla wykresów S&P500, IBM, Xerox, Apple ... z jakiegoś tam
> okresu. Peters komentuje, że wysoka wartość wykładnika dla
> wykresu s&P500 ( H=0,78 ) świadczy o tym, że rynek akcji
> jest fraktalem, a nie błądzeniem przypadkowym.
> Po swojemu powiem tak : szeregi cen na rynkach są skutkiem
> wzajemnego przeplatania się determinizmu z przypadkiem.
> Udział w tej zabawie statystycznego obciążenia prowadzi do
> wniosku, że giełda to nie hazard. Oczywiście możesz
> znaleźć wykres gdzie H jest bliski 0,5 ( np. TPSA )
> i stwierdzić, że to prawie totolotek. Ale gdy popatrzysz
> np. na srebro, to chyba nie masz wątpliwości, że H jest
> tam bardzo wysoki.
>
> Peters interpretuje także H jako miarę wpływu informacji
> na dany szereg. H>0,5 oznacza, że rynek będzie dyskontował
> informację przez jakiś czas po jej otrzymaniu. Występuje tu
> funkcja długotrwałej pamięci. Informacja może wpływać na
> rynek przenikając przez różne skale czasowe, aż jej wpływ
> spadnie do wartości niewykrywalnych. Jeśli dobrze go
> zrozumiałem, to S&P500 po 48 miesiącach traci pamięć
> o warunkach początkowych ... a to oznacza, że odwoływanie
> się do oporów/wsparć starszych niż 4 lata jest bez sensu.
>
> pozdr.
> sys29
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu
> Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
Szkoda ze jest tak pózno. O H czytalem ale juz zapomnialem szczegółów
jak sie go definiuje. Wiem tylko ze to niewiele wspolnego ma z chaosem
deterministycznym. To raczej parametr, ktory moze wchodzic do tzw.
funkcji pamięci ukladów stochastycznych (przypadkowych). Inaczej
mowiac miara odstepstwa od procesu czysto przypadkowego. Zreszta
niewazne. Przypomne sobie o co dokladnie chodzi.
Swego czasu zajmowalem sie procesami stochastycznymi - w wiekszosci
nie chocdzilo akurat o rynki tylko bardziej fizyczne zastosowania.
Przez dlugi czas wydawało mi się ze to ma sens w zastosowaniu do
ruchow cen. Dzisiaj kompletnie jednak juz w to nie wierze. Duzo by
pisac dlaczego, ale ze wzgledu na pore wyjasnie najbardziej istotny
powód:
Akurat Hurst jest gdzies pomiedzy "statystyka" a chaosem
deterministycznym. To znaczy z jednej strony daje pewne narzedzie do
badania odstepstw od szumu a z drugiej nie daje nic w zamian. Akurat
nie dziwi mnie ze H=0.78 dla rynku akcji. Problem w tym ze nie mozna
(chyba) udowodnic ze to oznacza jakakikolwiek zwiazek miedzy ruchem
cen dzisiaj a jutro. Moze sie zdarzyc ze istnieje silna korelacja
miedzy zjawiskami zupelnie niezwiazanymi.Np miedzy liczba burz a
liczba trzesien ziemi. To wlasnie jeden z glownych powodow dla ktorych
metody statystyczne cholernie mi sie nie podobaja do WYJASNIANIA
rzeczywistosci. Mozna udowodnic ze istnieje trend na rynku akcji - wg
mnie trend ten jest i bedze zawsze rosnacy. A skoro zawsze jest
rosnacy wiec wspolczynnik H bedzie duzy chociaz nie MUSI to swiadczyc
to o korelacji miedzy cenami historycznymi a dzisiejszymi. Te ceny sa
bowiem poruszane przez nieustanny wzrost zamoznosci ludzkosci od
zarania dziejow. Nie wiem czy czujesz co chce powiedziec. Podobnie
korelacja moze byc duza miedzy okresem obiegu Jowisza wokol Slonca a
cyklem konunkturalnym, chociaz sam przyznasz ze oba zjawiska nie maja
ze soba wiele wspolnego.
Zreszta nie tylko ja zaczynam w to nie wierzyc ale nawet czolowe
postaci zaangazowane w rozwijanie matod statystycznych w ekonomii.
No ale koniec na dzisiaj z krytyka statystyki. W koncu uczeni fizycy
zajmujacy sie ekonomia pewnie by mnie ekskomunikowali za probe
podwazania ich lukratywnego biznesu pt. modelowanie stochastyczne.
Dośc duzo czytam wlasnie o "czystym" choasie deterministycznym, ktory
mi wydaje sie znacznie lepiej pasowac do rynku. Niestety matematyka
ktora tam jest uzywana moze czasami zabijac. Mimo to miedzy innymi
parabole skippiego idealnie wpasowuja sie w sztandarowy przyklad z
teorii chaosu czyli tzw funkcje logistyczna odkryta z rozwazan nt.
prostego ekosystemu (drapiezcy-ofiary). To samo rownanie ekosystemu" w
prosty sposob wyjasnia polityke stop procentowych, banki spekulacyjne
i parabole skippeigo. Czy to nie jest fascynujace?!
ja tylko wtrące jedno pytanie (prawdopodobnie zupełnie OT)
skąd wynika stwierdzenie:
"Mozna udowodnic ze istnieje trend na rynku akcji - wg
mnie trend ten jest i bedze zawsze rosnacy"
Jaką miarę przykładasz to wyznaczenia "trendu" a inaczej mówiąc jaka
wielkość jest na osi Y wykresu na którym widzisz trend rosnący ? Czym ów
trend mierzysz ?
george
PS. Ja tez miałem kiedys takie wrażenie...
Następne wpisy z tego wątku
- 20.05.11 06:38 sys29
- 20.05.11 06:50 sys29
- 20.05.11 13:48 root
- 20.05.11 14:35 root
- 22.05.11 10:55 Wojtek Astrobiznes
- 22.05.11 11:01 Wojtek Astrobiznes
- 22.05.11 11:15 Wojtek Astrobiznes
- 22.05.11 16:08 sys29
- 22.05.11 16:10 sys29
- 22.05.11 17:14 Wojtek X
- 22.05.11 18:01 marfi
- 22.05.11 18:09 Wojtek Astrobiznes
- 22.05.11 18:19 Wojtek X
- 22.05.11 19:13 root
- 22.05.11 20:18 sys29
Najnowsze wątki z tej grupy
- Asseco - wezwanie do sprzedaży akcji
- Ukraina "krajem wysokiego ryzyka" z pożyczką IMF
- Sejm zadał zdecydowany cios bankom : nie będzie oprocentowania powyżej (obecnej) inflacji! :-)
- NBP ściemnia że to nie "oczekiwania inflacyjne" [Kredyty hipoteczne 87% w dół w drugim kwartale]
- EUR nie zabraknie - ECB dodrukuje [Jak UE "walczy" z wysoką inflacją]
- Z naszej drogiej UE: EURo bank walczy ze straszliwą inflacją stopami procentowymi 2%
- No to jak długo inflacja będzie "tylko" jednocyfrowa? [grubo ponad 5%]
- D. Tusk: Polska zasługuje na cud zwalczenia inflacji trwale niskimi (realnie ujemnymi) stopami procentowymi [parafraza]
- Niemcy: Nie ma DM ale jest inflacja 7.8% rok do roku [Siła EUR]
- Czy strefa EUR JUŻ potrzebuje L. Balcerowicza do drakońskiej walki z inflacją?
- Prezes PGNiG: GOSPODARSTWOM DOMOWYM gazu na pewno nie zabraknie
- Spotkanie WUJ i WIA
- Re: Podwyżki cen gazu - wina Tuska! ;-)
- Re: Marsz musi być!
- Dlaczego obstawiać że inflacja wzrośnie? Bo Glapiński mówi że sama spadnie
Najnowsze wątki
- 2025-02-03 Awaria BNP Paribas
- 2025-01-23 Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- 2025-01-21 czy zablokują mi środki?
- 2025-01-09 Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby