eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRzeczywista stopa roczna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 80

  • 21. Data: 2002-10-05 09:15:02
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "TS" <(freespam)tsmaster@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:anl96d$ft8$1@news.onet.pl...
    >
    > No fajnie. Powiedzmy że konto a'vista to taki kredyt zaciągnięty przez bank
    > u klienta. Powiedzmy że wpłaciłeś na początek 1000 zł. Policz sobie ile
    > odsetek dostaniesz po miesiącu jeśli co 3 dni wypłacasz po 100 zł, a ile
    > jeśli po 30 dniach wypłacisz 1000 zł. Jeśli nadal uważasz, że częstotliwość
    > spłat (lub kapitalizacji przy lokatach) nie ma znaczenia, to ja wysiadam.
    >

    Ech... przeciez ja wlasnie pisze, ze ma kolosalne znaczenie. Ty nie potrafisz jednak
    pojac jakie ;(. Zobaczmy na przykladzie:

    http://faq4pbb.netforia.pl/sprawdzmy/ ;)

    Juz przewiduje natepne pytanie :). Bedziesz sie zastanawial dlaczego kapital w w
    pierwszej czesci tabelki nie maleje tylko rosnie ;). Pomysl to nie boli ;).
    >
    > Tu jest właśnie problem.
    > W ustawie jest wzór na stopę RZECZYWISTĄ, a nie efektywną.
    >

    Tu sie udalo bankowcom. Dzieki temu moga ludziom wmawiac, ze oprocentowania lokat i
    kredytow nie mozna porodnywac ;).

    > >>
    > >> Jak już wyżej napisałem, stopa efektywna przy lokatach i kredytach
    > zachowuje
    > >> się dokładnie odwrotnie.
    > >>

    Hehe... w jakim banku tak twierdza? ;)

    >
    > No rewelacja.
    > W dyskusji "KK, oprocentowanie miesieczne i roczne" podałeś taki przykład:
    > kwota kredytu = 1000
    > Prowizja + odsetki (zapłacone w dniu otrzymania kredytu = 0
    > Ilość rat = 12
    > Okres spłaty kredytu (w miesiącach) = 12
    > Rata = 20 [tylko odsetki - 11 takich rat]
    > Ostatnia rata (jeśli inna niż poprzednie = 1020 [splata kapitalu + odsetki
    > za 12-sty miesiac]
    > i wyszła Ci stopa efektywna 26,82%.
    > Może powiedzieć jak to wyliczyłeś?
    > Bo mi wychodzi że zapłacę 11*20zł+1020zł=1240zł, czyli efektywnie dokładnie
    > 24%.
    >
    >
    >
    > Zupełnie nie wiem, dlaczego ignorujesz konkretne przykłady podawane przeze
    > mnie. Odnośnie choćby stopy efektywnej przy kredytach, wystarczy sięgnąć do
    > jakiejkolwiek eferty kredytowej jakiegokolwiek banku, żeby przekonać się, że
    > stopa efektywna jest ZAWSZE niższa od nominalnej (oczywiście bez
    > uwzględniania prowizji, opłat, itp). Przy lokatach dla odmiany stopa
    > efektywna jest ZAWSZE większa od nominanej. No chyba że wszystkie banki źle
    > liczą :-(
    >

    Bez komentarza, ale jesli maja takich specjalistow ktorzy nie rozrozniaja kosztow od
    oprcentowania efektywnego to po prostu nie wiedza co licza ;).

    Maciej



  • 22. Data: 2002-10-05 17:22:21
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: "TS" <(freespam)tsmaster@poczta.onet.pl>

    http://faq4pbb.netforia.pl/sprawdzmy/ ;)

    Juz przewiduje natepne pytanie :). Bedziesz sie zastanawial dlaczego kapital
    w w pierwszej czesci tabelki nie maleje tylko rosnie ;). Pomysl to nie boli
    ;).

    No może bez takich proszę.
    Tabelka jak się domyślam ma przedstawiać zachowanie się lokaty. Ja pisałem o
    kredycie, więc przykład jakby nieco nie trafiony. Po drugie brakuje
    parametrów, nie wiem np. jakie przyjąłeś roczne oprocentowanie nominalne?.
    No i jaka jest wg Ciebie roczna stopa efektywna w obu przypadkach?
    Po trzecie zrób to samo z kredytem.

    >
    > Tu jest właśnie problem.
    > W ustawie jest wzór na stopę RZECZYWISTĄ, a nie efektywną.
    >

    Tu sie udalo bankowcom. Dzieki temu moga ludziom wmawiac, ze oprocentowania
    lokat i kredytow nie mozna porodnywac ;).

    Można, jeśli założymy że przy lokacie wypłacasz odsetki, a przy kredycie
    spłacasz tylko odsetki. Gdy jednak na lokacie następuje kapitalizacja
    odsetek, a przy kredycie spłacasz również kapitał, to efektywne stopy
    zaczynają się rozjeżdżać w przeciwnych kierunkach.

    > >> Jak już wyżej napisałem, stopa efektywna przy lokatach i kredytach
    > zachowuje
    > >> się dokładnie odwrotnie.
    > >>

    Hehe... w jakim banku tak twierdza? ;)

    A w jakim twierdzą inaczej? Pokaż mi choć jeden przykład.

    > No rewelacja.
    > W dyskusji "KK, oprocentowanie miesieczne i roczne" podałeś taki przykład:
    > kwota kredytu = 1000
    > Prowizja + odsetki (zapłacone w dniu otrzymania kredytu = 0
    > Ilość rat = 12
    > Okres spłaty kredytu (w miesiącach) = 12
    > Rata = 20 [tylko odsetki - 11 takich rat]
    > Ostatnia rata (jeśli inna niż poprzednie = 1020 [splata kapitalu + odsetki
    > za 12-sty miesiac]
    > i wyszła Ci stopa efektywna 26,82%.
    > Może powiedzieć jak to wyliczyłeś?
    > Bo mi wychodzi że zapłacę 11*20zł+1020zł=1240zł, czyli efektywnie
    dokładnie
    > 24%.
    >
    >
    >
    > Zupełnie nie wiem, dlaczego ignorujesz konkretne przykłady podawane przeze
    > mnie. Odnośnie choćby stopy efektywnej przy kredytach, wystarczy sięgnąć
    do
    > jakiejkolwiek eferty kredytowej jakiegokolwiek banku, żeby przekonać się,
    że
    > stopa efektywna jest ZAWSZE niższa od nominalnej (oczywiście bez
    > uwzględniania prowizji, opłat, itp). Przy lokatach dla odmiany stopa
    > efektywna jest ZAWSZE większa od nominanej. No chyba że wszystkie banki
    źle
    > liczą :-(
    >

    Bez komentarza, ale jesli maja takich specjalistow ktorzy nie rozrozniaja
    kosztow od oprcentowania efektywnego to po prostu nie wiedza co licza ;).

    Maciej

    No pewnie. Najprościej jest napisać "bez komentarza".
    W takim przypadku dalsza dyskusja nie ma sensu.
    Może spróbujmy tak:
    1.
    Kredyt - 1000 zł
    Roczna stopa nominalna - 10 %
    Spłata w 12 miesięcznych ratach (możesz zastosować raty annuitetowe lub
    malejące - wedle uznania)
    Bez prowizji, opłat itp.
    2.
    Lokata - 1000 zł
    Roczna stopa nominalna - 10 %
    Miesięczna kapitalizacja odsetek (odsetki dopisywane do lokaty)

    Oblicz ile wyniesie stopa efektywna w obu przypadkach. Podaj szczegółowe
    obliczenia. Zobaczymy co Ci wyjdzie.

    Tomek

    PS.
    Sorki za "nieczytelne" odpowiedzi, ale jakoś na Twoich postach OE nie robi
    mi automatycznego wcięcia tekstu i nie wstawia znaku ">". Nie mam pojęcia
    dlaczego, bo na każdym innym poscie działa normalnie.



  • 23. Data: 2002-10-05 20:39:38
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "TS" <(freespam)tsmaster@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ann72a$qkq$1@news.onet.pl...
    >
    > No może bez takich proszę.

    Jednak mialem racje. Nic nie rozumiesz ;).

    > Tabelka jak się domyślam ma przedstawiać zachowanie się lokaty. Ja pisałem
    o
    > kredycie, więc przykład jakby nieco nie trafiony.

    Napisalbym ROTFL, ale w tym momencie rece mi opadly. Zobaczmy co pisales w
    poprzednim poprzednim poscie ;)

    <cite>
    A co za różnica jak nazywa się kredytodawca?
    [...]
    No fajnie. Powiedzmy że konto a'vista to taki kredyt zaciągnięty przez bank
    u klienta.
    </cite>

    Zapytam jeszcze raz... uwazasz, ze inna jest matematyka jesli pozycza klient
    banku, a inna gdy pozycza bank? ;)

    > Po drugie brakuje
    > parametrów, nie wiem np. jakie przyjąłeś roczne oprocentowanie nominalne?.

    Przeciez jasno bylo widac, ze oprocentowanie nominalne wynosi 10% w okresie
    splaty kredytu [30-tu dni].

    > No i jaka jest wg Ciebie roczna stopa efektywna w obu przypadkach?

    & lat przy kredytach i nie potrafisz tego wyliczyc? ;)

    > Po trzecie zrób to samo z kredytem.
    >

    Po raz ostatni. Nie ma ZADNEJ ROZNICY czyt o kredyt, czy depozyt. Wyniki
    beda takie same.

    >
    > A w jakim twierdzą inaczej? Pokaż mi choć jeden przykład.
    >

    Znam bardzo dobrze przynajmniej jedna osobe pracujaca w banku ktora
    doskonale zdaje sobie sprawe z roznicy miedzy kosztem, a oprocentowaniem
    efektywnym, braku roznicy miedzy tzw. oprocentowaniem rzeczywistym, a
    oprocentowaniem efektywnym... wiec nie jest tak zle jak myslisz ;).

    >
    > No pewnie. Najprościej jest napisać "bez komentarza".

    Hehe... zaproponuj swojemu pracodawcy zeby zamowil u mnie szkolenia
    pracownikow. Za dobra cene bedziecie miec tyle komentarzy ile zechcecie ;).

    > W takim przypadku dalsza dyskusja nie ma sensu.
    > Może spróbujmy tak:
    > 1.
    > Kredyt - 1000 zł
    > Roczna stopa nominalna - 10 %
    > Spłata w 12 miesięcznych ratach (możesz zastosować raty annuitetowe lub
    > malejące - wedle uznania)
    > Bez prowizji, opłat itp.
    > 2.
    > Lokata - 1000 zł
    > Roczna stopa nominalna - 10 %
    > Miesięczna kapitalizacja odsetek (odsetki dopisywane do lokaty)

    nie beda dopisywane tylko wyplacane, tak jak w przypadku kredytu sa
    splacane. Kredytobiorca oddaje odsetki od kredytu bankowi, a bank oddaje
    odsetki od lokaty depozytariuszowi. Nie biora one juz udzilu w tej
    inwestycji.

    >
    > Oblicz ile wyniesie stopa efektywna w obu przypadkach. Podaj szczegółowe
    > obliczenia. Zobaczymy co Ci wyjdzie.
    >

    Sam nie potrafisz wyliczyc???? Coz stracilem troche czasu i zrobilem cos w
    Excelu. Dla wiekszej czytelnosci [mniej groszowek] przyjalem, ze
    kredyt/depozyt wynosi 1200PLN.
    Wyliki pod
    http://faq4pbb.netforia.pl/download.php?id=10 [plik .xls]
    Na podziekowanie nie oczekuje, ale moge podac numer konta na ktory mozna
    przelac 'dowody wdziecznosci' ;).
    Mam nadzieje, ze przyda sie to wiecej niz jednej osobie :).

    Maciej


  • 24. Data: 2002-10-05 20:46:28
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:annio2$1rr$1@news2.tpi.pl...
    > Wyliki pod
    > http://faq4pbb.netforia.pl/download.php?id=10 [plik .xls]

    Jeszcze jedno uzupelnienie... kredyt zostal zaciagniety 2002-01-01

    Maciej


  • 25. Data: 2002-10-06 18:14:45
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    Mariusz Mroczkowski <M...@p...f127.n480.z2.fidonet.org> writes:

    > KH> Podobnie jak przy rocznej lokacie - dajemy 100 zl, a po roku odbieramy
    > KH> 105 zl, bo stopa procentowa = 5% :-(
    >
    > gwoli ścisłości - odbieramy 104!, - bo fiskus nam rąbnął złotówe :(

    No, mozna zalozyc, ze lokata jest zwiazana z dzialalnoscia gospodarcza,
    a firma przynosi straty :-)
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 26. Data: 2002-10-06 18:57:24
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: "TS" <(freespam)tsmaster@poczta.onet.pl>

    >
    > Wciaz bez roznicy, oczywiscie, i to nie zalezy juz od dlugosci miesiecy.
    >
    > > Kapitalizacja oznacza dopisanie odsetek do kapitału, zatem w następnym
    > > okresie masz już "odsetki od odsetek".
    >
    > Truizm.

    Dlaczego truizm?
    Może nie do końca się zrozumieliśmy. Mówiąc o kapitalizacji miałem na myśli
    dopisanie odsetek do kapitału lokaty. W tym przypadku, im częściej następuje
    kapitalizacja, tym większy będzie zysk z lokaty. Oczywiście zakładam, że
    odsetki nie są wypłacane.

    > > Może się wygłupię, ale niech tam, podam przykład.
    > > Załóżmy lokatę 10 000 zł i kapitalizację miesięczną. Jeśli mamy 5%
    rocznie,
    >
    > ale "oprocentowania nominalnego", tak? To zupelnie inna bajka,
    > samo "Oprocentowanie nominalne" nie jest przydatne do obliczenia
    > oprocentowania lokaty (oprocentowanie = oprocentowanie efektywne).
    >
    > Chociaz przy kredytach jest jeszcze gorzej, samo "oprocentowanie
    nominalne"
    > nie jest przydatne do niczego, nawet nie da sie oszacowac prawdziwego
    > oprocentowania - widzialem juz "wspaniale" oferty dla klientow, ktorzy
    > zobaczyli jakis towar w sklepie i ich mozg zajal sie wylacznie sposobem
    > zdobycia nan pieniedzy - wedlug banku "oprocentowanie nominalne" wynosilo
    > 7,costam %, a na szybko liczac widac bylo, ze prawdziwe oprocentowanie
    > bylo wyzsze niz 40%.

    Bo pewnie podawali oprocentowanie w skali miesiąca (jak np. Citi). Albo Ty
    doliczasz prowizje itp. do wyliczenia tych 40%

    > Swoja droga, uwazam, ze takie "oferty" mocno przekraczaja juz granice
    > uczciwosci.

    Tu się zgadzam. Ustawa ma chronić konsumenta właśnie przed czymś takim, ale
    już widać, jak banki "radzą" sobie z tym problemem.

    > To oczywiste, ze jesli podajesz oprocentowanie nominalne, okres
    > kapitalizacji ma znaczenie. Natomiast jesli podajesz oprocentowanie
    > efektywne (i sprobuje przeczytac ustawe, ale wedlug obecnych moich
    > informacji - takze rzeczywiste z ustawy, bo jest tozsame
    > z oprocentowaniem (efektywnym)) nie ma znaczenia okres kapitalizacji
    > (oczywiscie nie ma wplywu na wysokosc kapitalu po np. roku, bo klient
    > moze chciec miec odsetki do dyspozycji np. wczesniej).

    Oprocentowanie efektywne podawane jest dla konkretnej częstotliwości
    kapitalizacji. Jeśli zmienisz okresy kapitalizacji, to zmienia się stopa
    efektywna, a wszystko dlatego, że podstawą wszelkich obliczeń jest stopa
    nominalna.
    Wzór na przeliczenie stopy nominalnej na efektywną (dla lokat) jest taki:
    STe=((1+STn/Lk)^Lk)-1 (Lk - liczba kapitalizacji)
    Jak widać okresy kapitalizacji mają dość zasadnicze znaczenie.
    Łatwo też zauważyć, że jest to zupełnie inny wzór niż "ustawowy" wzór na
    stopę rzeczywistą, więc nie są to wartości tożsame. Różnica polega na tym,
    że stopa rzeczywista uwględnia wszelkie koszty (prowizje, opłaty, itp.).
    Poza tym, stopa rzeczywista dotyczy wyłącznie kredytów, a nie lokat.

    --
    ______________________
    Pozdrawiam
    TS



  • 27. Data: 2002-10-06 20:36:13
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: "TS" <(freespam)tsmaster@poczta.onet.pl>

    > Zapytam jeszcze raz... uwazasz, ze inna jest matematyka jesli pozycza
    klient
    > banku, a inna gdy pozycza bank? ;)

    Nie, matematyka się nie zmienia. Różnica polega na czymś zupełnie innym, ale
    o tym później.

    > > No i jaka jest wg Ciebie roczna stopa efektywna w obu przypadkach?
    >
    > & lat przy kredytach i nie potrafisz tego wyliczyc? ;)

    Ja potrafię, a Ty?

    >
    > > Po trzecie zrób to samo z kredytem.
    > >
    >
    > Po raz ostatni. Nie ma ZADNEJ ROZNICY czyt o kredyt, czy depozyt. Wyniki
    > beda takie same.

    Różnica jest zasadnicza. Lokata (przeważnie) polega na tym, że wpłacasz
    określoną kwotę (KAPITAŁ) i bank co ileś tam (np. co miesiąc) nalicza
    odsetki, które dopisywane są do kapitału. KAPITAŁ ROŚNIE. Kredyt
    (przeważnie) polega na tym, że pożyczasz określoną kwotę (KAPITAŁ) i co ileś
    tam spłacasz ratę kapitałowo-odsetkową. KAPITAŁ MALEJE.
    Czy teraz powiesz, że w obu przypadkach stopa efektywna jest taka sama?

    Oczywiście są też lokaty, przy których odsetki są wypłacane, a nie
    dopisywane do kapitału i są kredyty, w których spłacasz tylko odsetki.

    Właśnie dlatego nie możemy się dogadać, że ja mówię o najpowszechniejszych
    produktach, o standardowym kredycie i standardowej lokacie. W takich
    przypadkach stopa efektywna zachowuje się tak jak pisałem. Ty natomiast
    mówisz o produktach, przy których kapitał zachowuje się tak samo,
    niezależnie od tego czy to kredyt, czy lokata.

    Fakt, że może niezbyt ściśle wyrażałem się we wcześniejszych wypowiedziach.
    Teraz uściślę. Otóż stopa efektywna zależy od sposobu zachowania się
    kapitału. Przy kredytach kapitał maleje, a przy lokatach rośnie (oczywiście
    przy standardowych produktach). Stąd stopa efektywna przy kredycie jest
    niższa od nominalnej, a przy lokatach wyższa.

    > > A w jakim twierdzą inaczej? Pokaż mi choć jeden przykład.
    > >
    >
    > Znam bardzo dobrze przynajmniej jedna osobe pracujaca w banku ktora
    > doskonale zdaje sobie sprawe z roznicy miedzy kosztem, a oprocentowaniem
    > efektywnym, braku roznicy miedzy tzw. oprocentowaniem rzeczywistym, a
    > oprocentowaniem efektywnym... wiec nie jest tak zle jak myslisz ;).

    A ja znam misia uszatka :-)
    Powiedz w jakim banku on pracuje, a ja pokażę Ci, że również ten bank
    wylicza stopę efektywną tak jak ja.

    > > No pewnie. Najprościej jest napisać "bez komentarza".
    >
    > Hehe... zaproponuj swojemu pracodawcy zeby zamowil u mnie szkolenia
    > pracownikow. Za dobra cene bedziecie miec tyle komentarzy ile zechcecie
    ;).

    Odrobinę skromności zalecam.

    > Sam nie potrafisz wyliczyc???? Coz stracilem troche czasu i zrobilem cos w
    > Excelu. Dla wiekszej czytelnosci [mniej groszowek] przyjalem, ze
    > kredyt/depozyt wynosi 1200PLN.
    > Wyliki pod
    > http://faq4pbb.netforia.pl/download.php?id=10 [plik .xls]
    > Na podziekowanie nie oczekuje, ale moge podac numer konta na ktory mozna
    > przelac 'dowody wdziecznosci' ;).
    > Mam nadzieje, ze przyda sie to wiecej niz jednej osobie :).

    1. Na tym samym faq, zobacz pytanie nr 8. Masz tam wzór na stopę efektywną
    (lokaty). Jest on lekko inny niż wzór na stopę rzeczywistą z ustawy. No, ale
    założę się, że to Ci nie przeszkadza, i nadal będziesz uważać, że stopa
    efektywna=rzeczywista :-(.
    2. Przy lokacie założyłeś wypłacanie kapitału, a to raczej rzadkość. Strać
    jeszcze kilka minut i zrób sobie wyliczenie dla "zwykłej" lokaty, w której
    odsetki są dopisywane do kapitału.
    3. Wyliczona przez Ciebie stopa, to stopa rzeczywista, a nie efektywna.
    Odpowiedz sobie na pytanie, co oznacza stopa efektywna? Jak jeszcze
    znajdziesz odpowiedź na pytanie co oznacza stopa rzeczywista, to wreszcie i
    ja skorzystam na tej dyskusji.

    Tomek

    PS.
    Skoro każesz płacić sobie za "komentarze", to co Ty robisz na liście? Tutaj
    nie zarobisz :-(
    Nie lubię zarozumiałości, więc jeśli Twoje posty nadal będą w takim tonie,
    to ja kończę tą dyskusję. Nawet jeśli to ja się mylę, to nie uprawnia Cię do
    bezczelnych odpowiedzi.



  • 28. Data: 2002-10-06 21:59:57
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "TS" <(freespam)tsmaster@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:anq6pt$isp$1@news.onet.pl...
    >
    > Różnica jest zasadnicza. Lokata (przeważnie) polega na tym, że wpłacasz
    > określoną kwotę (KAPITAŁ) i bank co ileś tam (np. co miesiąc) nalicza
    > odsetki, które dopisywane są do kapitału. KAPITAŁ ROŚNIE. Kredyt
    > (przeważnie) polega na tym, że pożyczasz określoną kwotę (KAPITAŁ) i co
    ileś
    > tam spłacasz ratę kapitałowo-odsetkową. KAPITAŁ MALEJE.
    > Czy teraz powiesz, że w obu przypadkach stopa efektywna jest taka sama?
    >

    ROTFL. A jak chcesz zeby przy 2 roznych kredytach/depozytach stopa efektywna
    byla taka sama? Chciales abym dowiodl, ze tzw. oprocentowanie rzeczywiste =
    efektywne. Tego mozna dowiesc tylko przy spelniajacych takie same warunki
    produktach. Jesli beda sie roznily okresen kapitalizacji, wyplatami z
    kapitalu lub tym co robimy z odsetkami to nigdy stopy efektywne nie beda
    takie same. Beda rozne i przy pomocy oprocentowania efektywnego [czy jak
    chce ustawodawca rzeczywistego] mozemy porownac ktory bedzie korzystniejszy.

    >
    > Właśnie dlatego nie możemy się dogadać, że ja mówię o najpowszechniejszych
    > produktach, o standardowym kredycie i standardowej lokacie. W takich
    > przypadkach stopa efektywna zachowuje się tak jak pisałem. Ty natomiast
    > mówisz o produktach, przy których kapitał zachowuje się tak samo,
    > niezależnie od tego czy to kredyt, czy lokata.
    >

    ROTFL again. Napisalem juz wyzej.

    > Fakt, że może niezbyt ściśle wyrażałem się we wcześniejszych
    wypowiedziach.
    > Teraz uściślę. Otóż stopa efektywna zależy od sposobu zachowania się
    > kapitału. Przy kredytach kapitał maleje, a przy lokatach rośnie
    (oczywiście
    > przy standardowych produktach). Stąd stopa efektywna przy kredycie jest
    > niższa od nominalnej, a przy lokatach wyższa.
    >

    ROTFL. Napisz w jakim banku pracyjesz [choc gleboko watpie, aby jakikolwiek
    zatrudnil kotos z taka wiedza] bede wiedzial ktory omijac z daleka ;). Toz
    to lepiej edukuja rolnikow, ktorzy nie na codzien maja stycznosc z
    kredytami...
    http://www.wodr-bratoszewice.agro.pl/rada/RADA6_2002
    /ekonomika.htm

    <cite>
    roczny koszt kredytu - to procentowy udział ogólnej sumy zapłaconych odsetek
    w kwocie kredytu. NIERZADKO ZDARZAŁO SIĘ, ŻE BANKI, A ZWŁASZCZA SPRZEDAWCY
    PRODUKTÓW BANKOWYCH, TJ. RÓŻNE FIRMY POŚREDNICZĄCE LUB INSTYTUCJE
    "PARABANKOWE" PREZENTOWAŁY TĘ WIELKOŚĆ JAKO OPROCENTOWANIE EFEKTYWNE. Jest
    to jednak tylko zręczny chwyt marketingowy, wykorzystywany chętnie, gdyż
    wyliczony w ten sposób koszt kredytu jest o wiele mniejszy niż
    oprocentowanie nominalne. Jednak zwykle okazuje się, że wyjątkowo korzystna
    wielkość kosztu kredytu, po przeliczeniu na stopę nominalną jest znacznie
    mniej atrakcyjna. W naszym przykładzie roczny koszt kredytu kształtował się
    na poziomie od 9,4% do 15%, podczas gdy w każdym z wariantów odsetki
    naliczano zawsze wg stopy 15%;



    § efektywna, roczna stopa procentowa - uwzględnia zmiany wartości
    pieniędzy w czasie. Pozwala porównać kredyty różniące się oprocentowaniem
    nominalnym, okresem spłaty, ilością rat i wielkością prowizji. Różni się od
    stopy nominalnej tym, że uwzględnia efekt kapitalizacji odsetek, czyli
    okresowego ich dopisywania do rachunku. Intuicyjnie zdajemy sobie sprawę z
    tego, że kwota odsetek zapłacona później jest realnie mniej warta, niż taka
    sama kwota zapłacona teraz. Wynika to ze zmniejszonej siły nabywczej
    pieniądza, ale także z faktu, że odsetki zapłacone "teraz" są definitywnie
    "tracone" przez kredytobiorcę. Zaś kwota odsetek odroczona w czasie na
    kwartał, pół roku lub rok może być wykorzystana do generowania obrotu w
    firmie lub w ostateczności ulokowana na oprocentowanym rachunku bankowym lub
    na lokacie krótkoterminowej. Tak w pierwszym, jak i w drugim przypadku
    środki pieniężne przeznaczone na odsetki mogą generować dodatkowe korzyści,
    pod warunkiem jednak, że nie zostaną zapłacone "teraz".
    [...]
    Ale dosyć może już tych wzorów. Co więc pokazuje powyższa tabela? JAK
    WIDAĆ, PRZYJĘCIE OPROCENTOWANIA NA POZIOMIE 15% I SPŁATY ODSETEK NA KONIEC
    KAŻDEGO MIESIĄCA POWODUJE PODWYŻSZENIE EFEKTYWNEGO KOSZTU KREDYTU DO 16,08%,
    ZAŚ PRZY ODSETKACH PŁATNYCH KWARTALNIE - DO 15,87%. TYLKO W PRZYPADKU SPŁATY
    ODSETEK NA KONIEC ROKU EFEKTYWNY KOSZT KREDYTU JEST RÓWNY NOMINALNEJ STOPIE
    PROCENTOWEJ.
    </cite>

    Do tego artykulu mam tez kilka uwag. Autor wyliczal efektywna stope
    procentowa od WARTOSCI KREDYTU BRUTTO, a powinien od NETTO, czyli tego co
    dostajemy do reki.

    > Powiedz w jakim banku on pracuje, a ja pokażę Ci, że również ten bank
    > wylicza stopę efektywną tak jak ja.
    >

    Na pewno nie tak. Gdyby tak robil moglby sie narazic na tysiace procesow.

    >
    > Odrobinę skromności zalecam.
    >

    Osoby ktore mnie znaja np. z listy wiedza, ze nie latwo trace cierpliwosc,
    ale tak malo pojetnej osoby to chyba jeszcze nie spotkalem.

    >
    > 1. Na tym samym faq, zobacz pytanie nr 8. Masz tam wzór na stopę efektywną
    > (lokaty). Jest on lekko inny niż wzór na stopę rzeczywistą z ustawy. No,
    ale
    > założę się, że to Ci nie przeszkadza, i nadal będziesz uważać, że stopa
    > efektywna=rzeczywista :-(.

    Autor ma racje [w koncu sam to pisalem ;)]. Wyobraz sobie, ze sa to wzory na
    przeksztalcenie stopy nominalnej na efektywna i odwrotnie. Wzory te sa
    jednak obarczone pewnym bledem, zakladaja ze okaresy miedzy kapitalizacjami
    sa takie same, w rzeczywistosci rzadko tak jest [np. Provident]. Zwykle sa
    rozne... w jednym miesiacu jest to 31 dni, w innym 28 [stad ta roznica 4
    tysiecznych promila w arkuszu ktory przygotowalem]. Jednakze aby poznac
    stope efektywna nie trzeba wyliczac najpierw nominalnej, wystarczy uzyc
    wzoru z ustawy o ktorej tu rozmawiamy :).

    > 2. Przy lokacie założyłeś wypłacanie kapitału, a to raczej rzadkość. Strać
    > jeszcze kilka minut i zrób sobie wyliczenie dla "zwykłej" lokaty, w której
    > odsetki są dopisywane do kapitału.

    Ale to beda rozne typy inwestycji i oprocentowanie efektywne nie bedzie
    takie same.

    > 3. Wyliczona przez Ciebie stopa, to stopa rzeczywista, a nie efektywna.

    ROTFL po trzykroc. Przeciez wykorzystalem wzor do przeksztalcenia stopy
    efektywnej na nominalna. Pisales wyzej, ze jest prawidlowy...

    > Skoro każesz płacić sobie za "komentarze", to co Ty robisz na liście?
    Tutaj
    > nie zarobisz :-(

    Bo lubie te grupe, ludzi tu piszacych. Czasami zdarzja sie niestety i takie
    przypadki... :(

    > Nie lubię zarozumiałości, więc jeśli Twoje posty nadal będą w takim tonie,
    > to ja kończę tą dyskusję.

    Spoko, ja tez juz nie mam zamiaru w kolko powtarzac tego samego.

    > Nawet jeśli to ja się mylę, to nie uprawnia Cię do
    > bezczelnych odpowiedzi.
    >

    Ty sie myslisz i nie chcesz tego przyjac do wiadomosci. A moze nawet masz
    tego swiadomosc tylko nie chcesz sie do tego przyznac. Twoje posty niestety
    tylko sieja niepotrzebny zamet w glowach zwyklych ludzi, ktorzy nie sa
    bankowcami/finansistami. Uwazam to za bardzo szkodliwe spolecznie.

    Maciej


  • 29. Data: 2002-10-07 12:22:52
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: "Tomasz Stański" <(freespam)tstanski@testsa.com>

    Twierdzisz, że oprocentowanie efektywne=rzeczywiste. Ja twierdzę, że
    efektywne<>rzeczywistego.
    Po raz kolejny weźmy przykład:
    Pożyczamy 1200 zł. Roczne oprocentowanie nominalne=10%.
    Rozważmy 3 warianty spłaty.
    1 - spłata w 12 ratach miesięcznych (równe raty kapitałowe)
    dostajemy sumę odsetek = 64,85 zł
    stopa rzeczywista = 10,47%
    stopa efektywna (ze wzoru) = 10,47%
    2 - spłata w 6 ratach co dwa miesiące
    dostajemy sumę odsetek = 69,81 zł
    stopa rzeczywista = 10,43%
    stopa efektywna (ze wzoru) = 10,43%
    3 - jednorazowa spłata po roku
    dostajemy sumę odsetek = 120 zł
    stopa rzeczywista = 10,00%
    stopa efektywna (ze wzoru) = 10,00%

    Na razie pomijam "dziwne" zjawisko, że im wyższa stopa rzeczywista, tym
    fizycznie tańszy jest kredyt.

    Póki co wydaje się, że miałeś rację, jednak teraz dołożymy komplikator, w
    postaci prowizji potrącanej z kwoty kredytu w wysokości 200 zł. I co
    dostaniemy? Otóż:
    1. stopa rzeczywista = 57,97%
    stopa efektywna (ze wzoru) = 10,47%
    2. stopa rzeczywista = 53,56%
    stopa efektywna (ze wzoru) = 10,43%
    3. stopa rzeczywista = 32,00%
    stopa efektywna (ze wzoru) = 10,00%

    Teraz wychodzi na to, że nie miałeś racji.

    Do tego wszystkiego dochodzi to "dziwne" zjawisko, że im wyższa stopa
    rzeczywista, tym mniej fizycznie zapłacimy.
    Banki stosowały pojęcie stopy efektywnej, przez którą należało rozumieć
    stosunek kosztu kredytu do pożyczonej kwoty. W moim przykładzie (tym bez
    prowizji) byłoby to odpowiednio 5,40%, 5,82% i 10%. Teraz nie ma
    wątpliwości, który wariant jest tańszy. Przy wariancie z prowizją mamy
    6,48%, 6,98% i 12%.
    Niestety banki przy stopie efektywnej nie uwzględniały prowizji i opłat,
    więc nadal trudno było porównywać oferty. Tu z pomocą przyszedł ustawodawca
    i wprowadził pojęcie stopy rzeczywistej, która w zamyśle (dzięki
    uwzględnieniu kosztów) miała właśnie umożliwić porównywanie ofert różnych
    banków. Niestety to się nie udało.

    Tomek

    PS.
    Dlaczego nie chcesz powiedzieć, w którym banku pracuje ten Twój kolega?



  • 30. Data: 2002-10-07 13:05:24
    Temat: Re: Rzeczywista stopa roczna
    Od: No Name <v...@w...pl>

    (...)
    > Niestety banki przy stopie efektywnej nie uwzględniały prowizji i opłat,
    > więc nadal trudno było porównywać oferty. Tu z pomocą przyszedł ustawodawca
    > i wprowadził pojęcie stopy rzeczywistej, która w zamyśle (dzięki
    > uwzględnieniu kosztów) miała właśnie umożliwić porównywanie ofert różnych
    > banków. Niestety to się nie udało.

    Matematyka jest królową nauk, ale stopę rzeczywistą należy ustalać tak:
    - chcę pożyczyć 25k zł na rok, proszę powiedzieć ile mnie to będzie
    kosztowało, łacznie z prowizjami i wszystkimi opłatami. Tylko mi tu
    proszę nie ściemniać i nie opowaidać o losowaniu wycieczki do
    Pernambuco, co to Goździkowej rzeście wciskali. Czy na pewno, czy może
    być inaczej (od czego to zależy, np. zmienna stopa, etc).
    Wychodzi dajmy na to, że 30k zł do zwrotu. Idziemy do drugiego banku i
    porównujemy. Przy okazji możemy policzyć, jak się komu chce, w celu np.
    porównania z inflacją, oprocentowaniem lokat i spodziewaną podwyżką
    dochodów. Frustracja murowana. Szczególnie przy kredycie hipotecznym -
    będziemy zdziwieni, dlaczego dyrektor banku jeździ takim tanim
    samochodem, skoro zarobi na cztery nowe (piiiip, żeby nie było, że spam).
    Nie żebym taki mądry był sam z siebie - tabelki z przykładowymi liczbami
    znalazłem na stronie dojcze banku dla obywateli niemieckich. Ciekawe
    skąd ich admin tak szybko dowiedział się o naszej ustawie o kredycie
    konsumenckim.

    Pzdr: Dogbert

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1