eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankieuro w Polsce: dlaczego tak, dlaczego nie › Re: euro w Polsce: dlaczego tak, dlaczego nie
  • Data: 2011-08-08 20:22:13
    Temat: Re: euro w Polsce: dlaczego tak, dlaczego nie
    Od: "george" <g...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>
    >> Wybacz, ale zaczynasz się wykręcać, a tego nie lubię :=|
    >> Generalnie oddziaływanie na kurs waluty (w celu jej osłabienia)
    >> nie można nazywać dewaluacją, bo to nieprawda.
    >> Dewaluacją jest zmiana sztywnego (oficjalnego) kursu waluty; nie
    >> może ona mieć miejsca, gdy taki kurs nie istnieje. Niektóre kraje
    >> mają taki kurs, zwykle względem jednej z innych walut (np.
    >> Bułgaria ma stały kurs względem euro) i te waluty mogą zostać
    >> zdewaluowane. Złoty nie ma stałego kursu i o dewaluacji złotego
    >> mowy być nie może.
    >>
    >> Mogę przyjąć, że szło Ci o *osłabianie* (czyli deprecjację)
    >> złotego. Może być ?
    >>
    >> witrak()
    >>
    >
    > generalnie to przeciez tylko semantyka :), ale
    > technicznie racja jest po twojej stronie.
    > tak, "deprecjacja" może być.
    >
    > george

    i tylko dodam jedno,
    "deprecjacja/spadek" moze być spowodowana np odpływem kapitału
    spekulacyjnego i niekoniecznie oznaczać bedzie "dewaluację". Wiec to jednak
    niekoniecznie to samo.
    Nawet w reżimie płynnego kursu dewaluacja jest możliwa.
    Dewaluacja zawsze jest zdarzeniem politycznym, nawet przy niezależnym banku
    centralnym.
    Czy wykluczasz sytuację w której bank centralny drukuje PLN'a z powietrza
    (cel pomijam) i w ten sposób zwiększa bazę monetarną powodując rozwodnienie
    siły nabywczej i przy załozeniu stałych czynników zewnętrznych spowoduje
    "deprecjację" waluty ?

    george

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1