-
Data: 2008-10-12 20:15:40
Temat: Re: kupować mieszkanie?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]"Szymon" <n...@o...pl> writes:
> Ja zauwazylem. Chocby Millenium reklamuje swoj kredyt hipoteczny za
> 444zl/mc. To kwota do przelkniecia. Problem w tym, ze to "tylko" 100 tys. i
> na 45 lat, czyli dluzej niz kredytobiorca chodzi po Ziemii.
Ale to reklama - chyba nikt nie opiera swoich inwestycji tego typu na
reklamie? Myslalem bardziej o jakichs zachetach majacych przynajmniej
pozory analizy ekonomicznej.
> Zauwaz tez, iz dzis w niektorych bankach 80% kredytow to kredyty hipoteczne.
To chyba normalne? Rozumiem ze chodzi o sume kredytow.
Tak naprawde to zdrową sytuacją bylaby IMHO taka, w ktorej 95+%
kredytow dla osob fizycznych (nie prowadzacych dzialalnosci
gospodarczej itp) stanowilyby kredyty mieszkaniowe (hipoteczne lub
nie). Kredyty "konsumpcyjne" to jest pulapka dla naiwnych.
> Az tyle nie. Ale mam znajomych, ktorzy jakis rok temu w malym miescie
> chcieli sprzedac mieszkanie za 225 tys. Jakies pol roku temu chcieli
> sprzedac za 200 tys, a obecnie za 165 tys. I nadal chca. Chetnych
> brak.
A co w tym dziwnego, jesli od poczatku cena byla zaporowa?
Zupelnie inaczej by to wygladalo, gdyby rok temu wiele osob oferowalo
im te 225 kzl, i gdyby teraz nie bylo chetnych za 165 kzl.
I to w ogole na krotka mete jest w ogole mozliwe, nie twierdze ze
nie. Co innego perspektywa np. kilkunastu lub wiecej lat.
> Problem w tym (fakt, miasteczko ze 20 tys. ludzi, wiec male), ze kto juz
> mogl dostac kredyt i chcial kupic to kupil. Reszta nie ma szans i rynek sie
> wysycil.
Chwilowo, pewnie tak. Wierzysz ze tak bedzie przez dluzszy czas?
> I chyba slusznie, gdy ktos dokladnie przemysli sytuacje zanim podejmie
> zobowiazanie finansowe na najblizsze pol wieku. Wracajac jednak do
> psychologii... zauwaz, ze podstawowym argumentem kupujacych jest fakt, iz
> beda "na swoim". Nie czuja zupelnie, ze do czasu splaty beda
> wspolwlascicielem, a nie wlascicielem.
Ale to nie jest specjalnie zwiazane z sama _cena_ mieszkania, tak bylo
i tak bedzie.
> Gdy rozliczaja rate kredytu odnosza
> ja do wynajmu (czyli np. lepiej w millenium zaplacic 444zl/mc niz 1000 za
> wynajem) nie liczac przy tym, ze oddadza bankowi 2,5x wiecej niz wynosil
> kredyt,
No to co? To nie beda te same pieniadze przeciez.
Wynajmujac zaplaca jeszcze wiecej, i nie beda nawet wspolwlascicielem.
Tak czy owak, to nie zmieni popytu.
> a kilkadziesiat tys. pojdzie w samo wykonczenie i wyposazenie, jesli
> ktos kupuje w stanie surowym. Ba - dzis meble do kuchni na wymiar to czesto
> 20 rat millenijnych :-))
A jakby wynajmowali, to wystarczyloby 2x mniejsze i z odrapanymi
scianami, tak? Wiem, tak ludzie mysla i robia. Tyle ze szczesliwi
z tego powodu chyba nie sa, zwlaszcza jak do rownania dojda dzieci.
> Wreszcie - deweloperzy malym druczkiem w przypadku
> zakupu planow informuja, ze w cene metra nie jest wliczony grunt na
> przyklad, co takze podraza mieszkanie.
Nie slyszalem, moze przy dzierzawie "wieczystej"? Tak czy owak, bez
wplywu na popyt.
> Do tego jeszcze ubezpieczenie kredytu
> itp. Innymi slowy - najemca placac mowi o pelnych kosztach (ew. + oplaty), a
> kredytobiorca czesto o ich ulamku nie zdajac sobie z tego sprawy.
Moze tak byc. Inna sprawa, ze oczywiscie mieszkanie w wynajetym
mieszkaniu ma kilka zalet i te glowne sa akurat nieco inne,
przynajmniej z mojego punktu widzenia. Tyle ze niezaleznie od tego czy
ktos mieszka w mieszkaniu wlasnym czy wynajetym to mieszkanie musi
istniec i tym sposobem jedno i drugie generuje popyt.
--
Krzysztof Halasa
Następne wpisy z tego wątku
- 12.10.08 20:15 Jacek Popławski
- 12.10.08 20:44 Szymon
- 12.10.08 21:28 Krzysztof Halasa
- 12.10.08 21:30 Krzysztof Halasa
- 12.10.08 22:13 Krzysztof Halasa
- 12.10.08 22:29 Krzysztof Halasa
- 13.10.08 07:13 Wielebny
- 13.10.08 16:49 Szymon
- 13.10.08 16:51 Szymon
- 13.10.08 17:03 Szymon
- 13.10.08 17:43 Krzysztof Halasa
- 13.10.08 17:46 Krzysztof Halasa
- 13.10.08 17:51 Szymon
- 13.10.08 17:55 Szymon
- 13.10.08 18:26 Krzysztof Halasa
Najnowsze wątki z tej grupy
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
Najnowsze wątki
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...