eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidrobny druczek i bank zrobiony w koniaRe: drobny druczek i bank zrobiony w konia
  • Data: 2013-08-10 09:50:06
    Temat: Re: drobny druczek i bank zrobiony w konia
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 10 Aug 2013 03:19:20 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski
    > Mnie prawnicy (akurat polscy) od co najmniej 20 lat wskazują wiadomą
    > nierówność -- klient i bank są stronami umowy, ale to bank narzuca
    > klientowi swoje prawa. Klient co najwyżej może przyjąć wszystko albo
    > wszystko odrzucić, choć niekoniecznie aż tak wiele może, ;)

    nie tylko bank, wszyscy.
    Woda, prad, bilet na kolej, autobus, impreze.
    Kazdy sklep - no moze w niektorych mozesz negocjowac i sklep to
    przyjmie. Ba - gazety pisza co one chca, a nie co ty chcesz.

    I prawie na calym swiecie wyglada to tak samo :-)

    > Ponieważ Polska od dawna jawi się mi jako państwo złe -- cieszę się tym,
    > że to właśnie Rosja pokazała, iż klient też ma swoje prawa. Klient nie
    > podrobił niczyjego podpisu, po prostu na bazie propozycji banku zbudował
    > swoją propozycję i przedstawił ją jawnie i otwarcie bankowi, który
    > propozycje tę mógł przyjąć albo odrzucić.

    Czyli zakladasz ze bank przyslal mu dwa formularze, poprosil o podpis
    i odeslanie obu, bank tez podpisal i odeslal mu jeden ?

    A jakby tak bank zlosliwie zmienil conieco, wydrukowal, podpisal, i
    odeslal znow klientowi niby ta sama umowe, z prosba o ostateczny
    podpis i odeslanie jednego ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1